Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Ile widzicie?

Wróć do listy wątków

2 z 7

Poprzednia
Następna

21 z 136: magmar

Oto moja Zasada nr 1:
Liga broni, liga radzi, liga nigdy cię nie zdradzi w tym kontekście partenogeneza MA SENS.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
21.09.2020 02:02

22 z 136: Zuzler

A żeby tak spróbować skończyć ten offtop, to powiem bez krępacji, bo skoro już to zrobiłam tyle razy, to czemu nie raz jeszcze, że aktualnie widzę bardzo malutko, głównie wielkie kształty, ale bez konturów, oczodajne kolory kiedy są na dużych powierzchniach i przy odpowiednim świetle, światło samo w sobie, jego kolor i umiem zlokalizować skąd pada i pod jakim kątem, choć to ostatnie czasem zajmuje dłuższą chwilę. Od urodzenia miałam problemy ze wzrokiem, ale w wieku może trzech lat siadł mi chyba mocno, czego nie pamiętam, a jeszcze trochę później lekarze dopomogli w tym procesie przy okazji nieprzyjętego przeszczepu rogówki. Było tak, że przeszczep nie przyjął się swoją drogą, a olbrzymi spadek widzenia zaobserwować się dało już po pierwszych zdjęciach opatrunku po operacji. Także trochę wiem jak to jest widzieć, ale nigdy w moim świadomym życiu nie było to jakieś nie wiadomo co. Byłam w stanie dojrzeć wyraźnie numer tramwaju gdy już stał przede mną, mogłam czytać i pisać czarnym pisakiem po białym lub żółtym, poznawałam ludzi z bardzo bliska po twarzach, co pamiętam słabo i po włosach, posturze i ubraniu, czego jestem pewna, bo to umiałam jeszcze kilka lat po tej nieszczęsnej operacji.

21.09.2020 02:37

23 z 136: Lowca_Androidow


--Cytat (magmar):
Czy słyszałeś o partenogenezie?
Dzięki partenogenezie jesteśmy samowystarczalne.

--Koniec cytatu
no wiesz, jajo o jajo?...
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
21.09.2020 15:12

24 z 136: Monia01

Widzę światło, jak ktoś mi poświeci latarką w oczy. :D Zobaczę błysk lampy błyskowej w aparacie, ale najprawdopodobniej nie zorientuję się, że zapaliło się światło w pomieszczeniu, nie mówiąc już o tym, że jak wchodzę do pomieszczenia, to nie wiem, czy światło jest zapalone, czy nie. Nie rozóżniam dnia od nocy, chyba że mam zegarek. :D

W papierach mam wpisane "„ślepota obuoczna”
*** ?? ??
22.09.2020 18:57

25 z 136: tomecki

Pytanie czy to faktycznie światło czy wypromieniowane ciepło? Nie wiem czy jeszcze są do dostania takie laserki co można nimi wyświetlić kropki lub serduszka na murach, szafach i innych powierzchniach. To ponoć daje po oczach jak głupie, ale ciepła nie wydziela. Ja w każdym razie mogę sobie tym świecić bezpośrednio w gały i nic.

22.09.2020 22:47

26 z 136: Zuzler

Wiesz, zwykle ledowe latarki nie dają ciepła, spróbuj z czymś tego typu.

23.09.2020 00:29

27 z 136: misiek

Oczywiście, że są, w byle chińskim sklepie, na bazarku, odpuście czy Allegro.
-- (tomecki):
Pytanie czy to faktycznie światło czy wypromieniowane ciepło? Nie wiem czy jeszcze są do dostania takie laserki co można nimi wyświetlić kropki lub serduszka na murach, szafach i innych powierzchniach. To ponoć daje po oczach jak głupie, ale ciepła nie wydziela. Ja w każdym razie mogę sobie tym świecić bezpośrednio w gały i nic.

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
23.09.2020 01:19

28 z 136: Monia01

Widzę ledy, więc chyba rzeczywiście światło. Zresztą oko na światło reaguje, przynajmniej okulistka tak powiedziała, z tym że to jest tak mało użyteczna funkcja tego mojego oka, że nie było chyba warto jej odnotowywać w papierach :D Zwłaszcza że to oko, którym widzę, to jest tak raczej bardzo po przejściach
*** ?? ??
23.09.2020 17:01

29 z 136: Kat

Widzę światło, ale akomodacja u mnie strasznie dużo czasu zajmuje.
Paradoksalnie, duże natężenie światła wręcz mi przeszkadza, wtedy jestem całkiem ślepa, ale w np. szary dzień, gdy jestem w miarę wypoczęta, jestem w stanie zobaczyć jakiś duży przedmiot, ale nie określę jego kształtu.
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
23.09.2020 21:42

30 z 136: Puszkin

Nie widzę nic i mam dość głęboki niedosłuch. W lewym uchu słyszę od 73 decybeli, a w prawym od 80 jeśli dobrze pamiętam.

03.10.2020 07:45

31 z 136: misiek

I tym bardziej podziwiam, za to co robisz.
-- (Puszkin):
Nie widzę nic i mam dość głęboki niedosłuch. W lewym uchu słyszę od 73 decybeli, a w prawym od 80 jeśli dobrze pamiętam.

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
03.10.2020 17:43

32 z 136: Puszkin

@Łysy: Dzięki, chociaż nic specjalnego w życiu nie robię.

03.10.2020 20:58

33 z 136: misiek

No zostając radiowcem mając niedosłuch to moim zdaniem jednak wyczyn.
-- (Puszkin):
@Łysy: Dzięki, chociaż nic specjalnego w życiu nie robię.

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
04.10.2020 03:29

34 z 136: grzegorzm

To i ja się wypowiem. Widzę a raczej nie widzę bardzo dziwnie.
Kiedyświdziałem jakieś kolory, kontury, światło, byłem w stanie na powiększalniku czytać, ale jakoś w wieku 10 lat to znikło nagle chociaż z tego co pamientam to nie stało się tak,że nagle ciemność, tylko raczej biała mgła.
Jest to biała mgła a jak po świecić mi w oko to robi się taka świetlna. nie potrafię tego opisać. w sumie najgorsze jest to, że ona towarzyszy mi nawed w nocy, czyli nie widzę ciemności tylko ciągle biała plama.

06.10.2020 10:33

35 z 136: Zuzler

Oo, to jak w "Mieście ślepców" Grzegorzu. :)

07.10.2020 20:57

36 z 136: denis333

Obecnie nic nie widzę. Do 18 roku życia miałem poczucie światła, które stopniowo zanikało przez pierwsze lata mojego życia. Co ciekawe, do tej pory jestem w stanie odróżnić dzień od nocy. Swoją drogą. Jak reagował wasz organizm na utratę światła?
Ja przez pewien czas potrafiłem sobie nagle od tak poprostu być zmęczony i popadać w jakieś krótsze lub dłuższe drzemki. działo się to po mimo tego, że spałem bardzo dobrze w noc poprzedzającą.

08.10.2020 09:59

37 z 136: Mimi

Co do mnie, to nawet ciemności ani światła nie widzę. I nigdy nie widziałam.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
14.10.2020 08:32

38 z 136: Elanor

U mnie to też jest dziwne. Za osobę słabowidzącą uważanabyć nie mogę, bo nie przeczytam za diabła. Ale światło, jakieś kształty, określenie, czy coś jest ciemne, czy jasne już tak. Z drugiej strony zależy to od natężenia światła. Przy silnym oświetleniu jestem ślepa totalnie. Generalnie na tej resztce wzroku polegać specjalnie nie da rady.

14.10.2020 13:40

39 z 136: Zuzler

To chyba jesteś szczątkowo widząca. W sumie mam podobnie.

14.10.2020 20:25

40 z 136: Zuzler

I też sama nie do końca wiem w jaką grupę się mam wrzucać. Średnio mi ta resztka wzroku pomaga już w tej chwili, ale jednak czasem odrobinę daje. Najchętniej zaliczam sie do osób niewidomych po prostu, bo lwią część czynności wykonuję już jak całkiem niewidoma.

14.10.2020 20:27

Wróć do listy wątków

2 z 7

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper