Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Niewidomi z niewidomymi - zachowanie

Wróć do listy wątków

3 z 4

Poprzednia
Następna

41 z 66: misiek

Kto ma blindyzmy?
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
21.07.2020 17:26

42 z 66: magmar

Spójrzmy prawdzie w oczy. Ja np.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
21.07.2020 21:13

43 z 66: Zuzler

No nie no, bez przesady. Przy niewidomym na rzeczy, które na dotyk można sprawdzić to ja bym jednak już zwracała uwagę. Ale to bardzo bardzo mocno zależałoby od tego jegomościa. Jeśli wiedziałabym, że lub dziewczyny z długimi, rozpuszczonymi włosami, czyniłabym mu zadość itp. Może nie naginałabym się jakoś naprawdę mocno pod niego, ale tak samo przy widzącym. Może o tyle, że gdybym chciała robić dobre wrażenie na widzącym, przejmowałabym się mocniej doborem kolorystycznym ubrania albo jego stenem technicznym.

22.07.2020 03:54

44 z 66: magmar

Wiem, ale mimo wszystko widzący to widzący.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.07.2020 19:23

45 z 66: lwica

Przy niewidomych zachowuje się tak samo jak przy widzących, jeśli kogoś zapraszam, to lubię mieć porządek. Lubię też ładnie wyglądać i nie ma dla mnie znaczenia, czy druga osoba to widzi, czy nie. Dużo więcej rzeczy zależy u mnie od stopnia znajomości z daną osobą, niż od stanu wzrokowego. :)
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
19.07.2022 12:27

46 z 66: misiek

Brawo! I o to chodzi.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
19.07.2022 16:18

47 z 66: Numernabis

Nasz stosunek do innych osób czy to widzących czy nie zależny jst przede wszystkim od naszego charakteru, a nie od tego czy widzimy czy nie, jeśli ktoś jest brudasem to czy będzie niewidomy czy widzący nie będzie przywiązywał wagi do panującego wszędzie brudu, ani do swojego wyglądu i dla takiej osoby nie ma znaczenia czy ktoś zobaczy ten syf czy nie. Brudas zawsze będzie brudasem, a cham chamem czy jest to widząca czy niewidomy.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
19.07.2022 16:34

48 z 66: lwica

Nie chodzi tu o takie skrajne postawy, tylko raczej o to, czy aż tak zwracamy uwagę na wygląd. No nie wiem, przypuśćmy niewidomy nie doceni tego że mamy makijaż, albo że założyliśmy piękną sukienkę, jeśli ta sukienka będzie się wyróżniała tylko kolorem.
NIkt tu nie mówił o tym, żeby przed przyjściem niewidomego nie sprzątać w ogóle i prezentować się w piżamie, bo może nie zauważy. ;)
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
19.07.2022 17:20

49 z 66: Numernabis

Ale to przecież mieści się w tym co powiedziałem, dbanie o nasz wygląd mówi innym o nas, o tym czy jesteśmy kimś zadbanym, dbającym o czystość itp, a tu nie ma znaczenia czy my widzimy i czy nas widzą, ktoś kto jest osobą dbającą o czystość będzie i dbał o swój wygląd i nie będzie zwracał uwagi na to czy go widzą czy nie bo sam się będzie źle czuł wiedząc, że nie wygląda dobrze.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
19.07.2022 17:33

50 z 66: Zuzler

DObrze, Ty masz takie poglądy, zważ jednak, że nawet w tym wątku pojawiły się wypowiedzi, z których jasno wynika, że Twoja racja nie jest wyrocznią.

19.07.2022 17:40

51 z 66: Numernabis

A w którym momencie napisałem, że jest to jedyne słuszne zdanie?
stwierdziłem tylko, że to co napisałem mieści się w tym co tu jest omawiane i przedstawiane, ale jak widać cokolwiek napisze od razu jest atakowane i przeinaczane, dziwne tu panują zasady, są tacy co mogą pisać dowolnie co chcą i nikt z moderatorów nie zwaraca im uwagi, posty jak wisiały tak wiszą, a ktokolwiek napisze w ich kierunku, cokolwiek zarprzeczającego od razu jest napiętnowanym, a posty uważane za obraźliwe lub za wycieczki prrsonalne.
Póki co to moderacja tutejsza uważa się za wyrocznię co widać praktycznie w każdej grupie.
Uprzedzano mnie, ale nie chciałem wierzyć, że tak to wygląda.
Takie podejście jest mocno zniechęcające, żeby nie napisać bardziej dosadnie.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
19.07.2022 18:29

52 z 66: Zuzler

Jeśli mówisz "Ale to przecież mieści się w tym co powiedziałem, dbanie o nasz wygląd mówi innym o nas, o tym czy jesteśmy kimś zadbanym, dbającym o czystość itp, a tu nie ma znaczenia czy my widzimy i czy nas widzą, ktoś kto jest osobą dbającą o czystość będzie i dbał o swój wygląd i nie będzie zwracał uwagi na to czy go widzą czy nie bo sam się będzie źle czuł wiedząc, że nie wygląda dobrze", to właśnie przeczysz temu, co zostało napisane. Jest to Twój osąd, który przedstawiłeś jako prawdę ogólną. I owszem, jest to prawda, jednakże w tym wątku chodzi o co innego.

19.07.2022 18:31

53 z 66: Numernabis

OK, a to co napisali inni nie jest ich osądem?
Każda wypowiedź jest czyimś osądem i to nie jest wówczas osąd wyroczni?
Tylko mój osąd, moje poglądy są traktowane jak próba wyrokowania?
Jest na to nawet odpowiednia nazwa - uprzedzenie

Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
19.07.2022 18:56

54 z 66: lwica

@Numernabis, ty patrzysz trochę na skrajność, a w wątku jest mowa m.in właśnie o staraniach, typu czy jeśli wiesz, że niewidomy nie zauważy twojej sukienki, to nadal ją założysz, czy jednak wolisz być w spodniach, bo tak CI będzie wygodniej. Ładnie wyglądasz i w tym i wtym, ale jest jednak pewna różnica.
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
19.07.2022 19:32

55 z 66: Numernabis

To nadal mieści się w tym co napisałem, to również zależy od naszego charakteru, jedni nie będą zwracać uwagi na ubiór, istotne dla nich jest, aby czuć się wygodnie, a nie stosownie, a inni po prostu tak już mają, że niezależnie od tego co pomyśli inny i czy będzie mu w tym mniej wygodnie ubierze się stosownie. Gdzie tu skrajność? To tak jak tu było gdzieś wyżej, po co sprzątać skoro niewidomy nie zauważy? Ale jeśli ktoś jest czyścioszkiem to dla niego nie jest istotne czy ktoś zauważy, on sam się źle czuje wiedząc, że jest brudno, sam mam takiego znajomego, niewidomy, wciąż ze szmatką lata, a mieszka sam.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
19.07.2022 20:31

56 z 66: Zuzler

No i po to jest ten wątek, żeby ludzie się wypowiedzieli, jak dla nich jest ważne, czy spotykają się z widzącym, czy z niewidomym. Jak widać po odpowiedziach, są ludzie, dla których pewną różnicę to czyni.

19.07.2022 20:40

57 z 66: Numernabis

Tak, właśnie tak, tu się zgadzam, po to jest ten wątek, aby ludzie mogli się wypowiedzieć, wypowiedzieli się i się
Czy musze się wypowiadać zgodnie z innymi wypowiadającymi się? Wydaje mi się, że nie, że każdy ma prawo do własnego zdania i o ile się nie mylę to właśnie dyskusja na tym polega, aby srony przedstawiały swoje zdanie, a nie jedynie przyklaskiwali innymwypowiadają, ja też zaliczam się do ludzi i również się wypowiadam..
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
19.07.2022 20:46

58 z 66: piecberg

Otwarta debata na dowolny temat, polecam. Tam możesz pisać co chcesz.
-- (Numernabis):
A w którym momencie napisałem, że jest to jedyne słuszne zdanie?
stwierdziłem tylko, że to co napisałem mieści się w tym co tu jest omawiane i przedstawiane, ale jak widać cokolwiek napisze od razu jest atakowane i przeinaczane, dziwne tu panują zasady, są tacy co mogą pisać dowolnie co chcą i nikt z moderatorów nie zwaraca im uwagi, posty jak wisiały tak wiszą, a ktokolwiek napisze w ich kierunku, cokolwiek zarprzeczającego od razu jest napiętnowanym, a posty uważane za obraźliwe lub za wycieczki prrsonalne.
Póki co to moderacja tutejsza uważa się za wyrocznię co widać praktycznie w każdej grupie.
Uprzedzano mnie, ale nie chciałem wierzyć, że tak to wygląda.
Takie podejście jest mocno zniechęcające, żeby nie napisać bardziej dosadnie.

--
Męszczyźni zdradzają a kobiety są tylko wierne w literaturze.
20.07.2022 00:41

59 z 66: Agata.d

Ja bez względu na to kto mnie odwiedza, czy jest to osoba widząca czy niewidoma staram się wyglądać ładnie, mieć porządek i tak dalej. Wiadomo, że jeśli jest to ktoś bardzo bliski ta granica się troszkę zaciera, na przykład mogę się mu pokazać w piżamie, jeśli nocuje u mnie, ale dla każdego gościa staram się tak samo i nie robię tego tylko ze względu na szacunek do danej osoby, ale ja sama się lepiej z tym czuję.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
21.07.2022 16:19

60 z 66: Postukujacy

Na pytanie: czy nasze zachowanie różni się zależnie od towarzystwa osób również niewidomych albo widzących

Odpowiadam twierdząco: różni się. Nie jakoś szczególnie mocno, ale pewna odmiana jest. Myślę, że większy luz, brak tego poczucia, że ktoś patrzy nam na ręce czy ogólnie na nas. Nie zastanawianie się nad tym czy używać światła (nawet gdy go nie potrzebuję). Z drugiej strony dochodzi do tego zdanie sobie sprawy, że dla niewidomych wiele rzeczy jest jednak słychać albo czuć (ktoś pisał kiedyś o przebierającej się po kryjomu koleżance, co wiedział bo poczuł powiew czy tam napływ jakiegoś zapachu). Nawet niewidomemu może wydawać się, że drugi niewidomy czegoś nie dostrzeże i popatrzy przez palce na jakiś element swojego zachowania, ale bywa to zwodnicze. Większa swoboda w blindyzmach - z tym się zgodzę, wśró swoich niewidomym zdarza się popuszczać tak zwanego pasa w tym temacie. Nie dociekam podłoża takiego zachowania, ale różnice są dla mnie faktem.
INFP
22.07.2022 14:25

Wróć do listy wątków

3 z 4

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper