Wątek: Związki, pary z książek

Strona: 2 z 4

21 z 66: jamajka

Oj nie, nie cenzuruj, będzie śmieszniej.
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
21.03.2018 12:57

22 z 66: annabeth

Edwarda to mi w sumie nawet szkoda, ale Bella? Sama nie wie czego chce i robi wszystko zeby byc w centrum
zainteresowania każdego, nawet jeśli to naraża jej życie. Chore

May the force be with you.
21.03.2018 15:25

23 z 66: Elanor

Jeśli miałoby mi być żal Edka, to tylko dlatego, że został przemieniony, bo panu doktorowi było smutno.
Skazanie kogoś na wieczność, nawet nie pytając go o zdanie... och, Boże, to jest straszne. Ale to nie
na ten wontek.


21.03.2018 17:12

24 z 66: klaudia27

No cuż, ja nigdy Edwarda i Belli nie lubiłam, a ich relacja, to już wogule porażka. Hmm, z moich ulubionych par, no nie wiem, może Percy i Annabeth. a co do cyklu demonicznego, ważam, że Arlen powinien być z Leshą, ale to chyba nie na ten wontek.:)

30.03.2018 16:28

25 z 66: matius

Z Leshą miałby lepiej, ale nie wiem czy Lesha poszła z nim do otchłani.
Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
30.03.2018 21:13

26 z 66: balteam

Dobrze, że z Leszą Arlen nie jest, Leszza czasami była denerwująca.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
30.03.2018 21:25

27 z 66: kacper

Mi w pamięć zapadł związek rodziców leszy w cyklu demonów. Jak o nim czytam wyobrażam sobie takiego dajmy nato niewidomego, który chciał się ustawić i znalazł se widzącą ogarniętą laskę, która owija go dookołą palca ir obi z nim co chce. Znam takie przypadki, jednocześnie przykre, ale i zabawne jednocześnie, jeśli wiecie o co mi chodzi.

31.03.2018 00:47

28 z 66: kacper

Ten motyw w tej książce jest do bulu realistyczny.

31.03.2018 00:47

29 z 66: matius

Robił wszystko pod dyktando żony.
Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
03.04.2018 12:12

30 z 66: hazel96

Ja z par ze "Zmierzchu" lubiłam chyba tylko Alice i Jaspera. Ogólnie kiedyś strasznie się jarałam całą sagą, ale teraz nie bardzo rozumiem dlaczego. Bella nie dość, że lubiła koncentrować na sobie uwagę, to jeszcze miała jakieś wyolbrzymione przez autorkę kompleksy. Oczywiście pewnie każdy miewa problemy z poczuciem własnej wartości, ale tu było to przerysowane do bólu.
Co do par, to zdecydowanie Percy i Annabeth oraz Essi i Geralt z "Wiedźmina". Wiem, że trudno ich nazwać parą, ale jestem przekonana, że Geralt miałby lepiej z Essi niż z Yennefer. :D

29.06.2018 10:31

31 z 66: Monia01

Ooo, zgadzam się z Tobą co do "Zmierzchu".
*** ?? ??
29.06.2018 12:29

32 z 66: annabeth

A ja się zgadzam z toba co do Geralta i Essi. Swoją drogą to chyba temat na stworzenie nowego wątku o parach w literaturze, które mogłyby być, mimo tego ze autorzy myslęli inaczej, tak jak to było właśnie z Geraltem i Essi.
May the force be with you.
29.06.2018 20:26

33 z 66: skrzypenka

Dziwię się, że nastolatki czytają takie barahło jak zmierzch. No wiecie, też przeczytałam, ale z ogromnym przymrużeniem oka. Bardziej patrzyłam na stylistykę, niż na akcję. W ciągu jednego zdania z 2 razy się dowiemy, że Edward wyglądał jak Bóg w oczach Belli. Albo ten fragment, gdzie ona musiała skoczyć do wody. Co za idiotyzm.
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
06.07.2018 09:34

34 z 66: skrzypenka

Strasznie mi się nie podoba związek Rona i Hermiony. No co może robić taka mądra dziewczyna koło takiego, ekhm głupszego czarodzieja? Sorry, ale Ron nie był inteligentny, to co zatem Hermiona w nim widziała? Nawet sama autorka nie była przekonana co do tego związku, ale dobra.
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
06.07.2018 09:36

35 z 66: zywek

Miłość jest ponoć ślepa

06.07.2018 11:00

36 z 66: jamajka

W tym przypadku SKrzypenka ma rację o tyle, że nawet ROwling mówiła, że oni będą musieli mieć jakąś terapię małżeńską, bo to się nie ma prawa głądko potoczyć.
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
08.07.2018 00:51

37 z 66: Kasia

A mnie zapadł chory związek christiana i Any Grey :D
W życiu trzeba tylko grać w popmundo.
08.07.2018 18:33

38 z 66: skrzypenka

Nam też Kasiu.
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
31.07.2018 08:07

39 z 66: Prof.Falkowicz

mi zapadl w pamieci zwiazek crossa i jak tam ona sie nazywala pamieta ktos? a i wiem ze to nie w tym wadku ale szukam pozostalych dwuch czesci dotyku crossa sylvi dayma ktos?

23.08.2018 17:25

40 z 66: Mimi

Ja kojarzę sporo ciekawych par z "Sagi o ludziach Lodu" Margit Sandemo. Moja ulubiona to protoplaści - Tengel i Silie.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
17.09.2018 18:43