Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Związki, pary z książek

Wróć do listy wątków

1 z 4

Następna

1 z 66: cinkciarzpl

Jest wątek o przyjaźniach, to czemu nie pujśc dalej? trafiliście na takie wykreowane na kartach książek
pary, , których miłość zapamiętaliście
choćby z uwagi na jej okoliczności czy perypetie? Pierwsze z brzegu co do mnie przychodzi w temacie to
Gerald i Jennefer oczywiście, choć to bardzo nie łatwe było. No i w podobnym klimacie Jutta i Reinevan.

____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
20.01.2018 21:40

2 z 66: jamajka

O, bardzo ciekawy temat, choć powiem ci, że nie mam po prostu pomysłu na razie, ale zaraz się zastanowię
i na bank coś powiem.

rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
20.01.2018 21:44

3 z 66: matius

Mi napewno zapadł w pamięć związek Richarda i Kahlan z Miecza Prawdy.

Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
20.01.2018 22:06

4 z 66: balteam

Mi też Richard i Kahlan.
Jeszcze z opowieści Mrocznego elfa drizzt i Cattibrie, albo Cattibrie i Wulfgar, też ciekawie potem było.
z książki Cykl demoniczny Arlen i jego dziewczyna, zapomniałem jak się zwie, ale fajnie razem walczyli.

Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
21.01.2018 01:26

5 z 66: matius

Masz namyśli Arlena i Leshe?

Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
21.01.2018 14:23

6 z 66: balteam

mam na myśli, Renne Tanner, hehe baśniowo się spotkali, ale potem łładnie współpracowali, ogólnie ciekawie
pokazana ich zwłaszcza początkowa relacja, jak Arlen zabronił jej jeść mięsa demonicznego.

Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
21.01.2018 14:53

7 z 66: matius

Aaaaaa. Teraz załapałem.

Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
21.01.2018 17:19

8 z 66: Lowca_Androidow

Musiałbym sięgnąć głębiej, ale z ostanich jakie czytałem to Anastazja i Grey z 50 Twarzy Grey'a - przeszli dłuuuuugą i wyboistą drogę

Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
21.01.2018 19:21

9 z 66: skrzypenka

A związek Belli i Edwarda? No, ale jak już idąc tym tematem to podobają mi się takie książki obyczajowe,
gdzie kobiety znajdują swoich partnerów. Tyle, że te książki zazwyczaj są przerysowane, ale dla relaksu
można poczytać.

Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
22.01.2018 10:12

10 z 66: Elanor

O nie! Ratunku! Związek Belli i Edwarda to jest chyba najbardziej chora, toksyczna relacja o jakiej w życiu
czytałam.


16.03.2018 21:27

11 z 66: annabeth

Zgadzam sie że zwiazek Edwarda i Belli to było toksyczne. Mi na pewno zapadł w pamięc zwiazek Annabeth
i Percy'ego z ksiażek Riordana, Geralta i Yennefer choć to też było jakieś chore, może z racji tego ze
nie lubie Yennefer. Z tego samego powodu zwiazek Luke'a i Mary ze star wars też mi się nie podobał. To
tyle co tak na chwilę obecną mi przychodzi na mysl. Jeśli cos mi jeszcze wpadnie to na pewno dopiszę.

May the force be with you.
17.03.2018 10:47

12 z 66: matius

Mi się podobał związek Dory i Mirona. Na początku byli przyjaciułmi i nie czuli się gotowi na związek,
ale z czasem oboje się zmienili.

Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
17.03.2018 11:38

13 z 66: skrzypenka

Elanor, podpisuję się pod twoim ostatnim postem. Też mi się strasznie ten związek nie podobał.

Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
18.03.2018 16:44

14 z 66: Elanor

@skrzypeńka
Przeanalizowałam to. Z bólem, ale przeanalizowałam, bo taka już moja natura. I doszłam do wniosku, że
w tej książce w ogóle patologia patologię patologią pogania. Niektóre cytaty są po prostu straszne, nie
tylko odnośnie Edka i Belusi. Dziwię się, że kiedyś mnie to tak nie zszokowało. I to czytają nastolatki.


20.03.2018 10:39

15 z 66: matius

Mogłabyś przytoczyć jakieś przykłądziki?
Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
20.03.2018 11:32

16 z 66: annabeth

jesteś moim ulubionym gatunkiem heroiny. Moze coś takiego? :D

May the force be with you.
20.03.2018 17:02

17 z 66: jamajka

To akurat było niezastąpione w tamtym miejscu. xdddd
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
20.03.2018 17:21

18 z 66: jamajka

O, ale chętnie zobaczę tę analizę, ELanor. CHętnie bym się pośmiała, bo w sumie też tak uważam.
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
20.03.2018 17:22

19 z 66: matius

Ja tą interpertacje zobaczyłbym z ciekawości.
Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
20.03.2018 18:46

20 z 66: Elanor

Muszę to dopracować, jeśli by miało trafić do jakiejś publikacji. Wiecie, powstawiać do moich komentarzy
cenzurę i tym podobne.
Ale już tak serio mówiąc, przeczytajcie sobie rozdział o porodzie w "Przed świtem". Nie mówię już o tych
realistycznych opisach, tylko o odczuciach Jacoba, który myśli, że Bella jest martwa. Jest tam fragment,
który mnie naprawdę poraził. Nie mam pod ręką książki. Może wieczorem wrzucę ten cytat.
Ale generalnie sporo jest tego rodzaju paskudnych perełek, wskazujących na to jak chore ą relacje bohaterów,
nie tylko naszej głównej parki. I Meyer próbuje nam wciskać, że napisała romans wszechczasów.
Przepraszam, zwykle niczego tak nie hejtuję, ale po prostu nie mogę.


21.03.2018 10:16

Wróć do listy wątków

1 z 4

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper