Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Moja podopieczna nie zamierza się usamodzielnić

Wróć do listy wątków

2 z 15

Poprzednia
Następna

21 z 290: Elanor

Ok, nie chce kontaktu z niewidomymi, to nie chce. Ja to poniekąd jestem w stanie zrozumieć i w tym wypadku przyjęłabym narazie postawę: nic na siłę. Nie jestem żadnym psychoanalitykiem, ale patrząc na to, co opisujesz, nie trzeba nim być, żeby stwierdzić, że ona się nie będzie na tym etapie chciała identyfikować z... podobnymi sobie, że tak to ujmę. Wygląda na to, że ktoś jej zrobił sporą krzywdę, że ma dziewczyna problem z postrzeganiem siebie, że po prostu gardzi sama sobą, a co za tym idzie, innymi niewidomymi. Uwierz mi, wiem o czym mówię.
To może być niestety sytuacja nie do uratowania. Nie ma co jej stawiać za wzór innych niewidomych, bo to często wywołuje efekt odwrotny do zamierzonego. Ludzie nie lubią, jak się ich porównuje, a jeszcze bardziej nie lubią, jak się ich zawstydza.
Ja to bym zaatakowała z zupełnie innej strony. Czy naprawdę jej się w życiu nie nudzi? Czy nie chciałaby się czegoś nauczyć, robić czegoś ciekawego? Czy nie brakuje jej kontaktów z ludźmi? A może chciałaby mieć psa? Mnie nic tak nie pomogło, jak pewna suczka, którą sobie kiedyś przyniosłam ze schroniska. Stałam się nagle dziewczyną ze ślicznym pieskiem, a nie niewidomą dziewczyną. I to zmieniło rzeczywistość raz na zawsze.
Ma ona w ogóle jakąś pasję, jakieś zainteresowania? Coś, na czym jej zależy? Wiesz Gadaczko, czasem trzeba od du... od kuchni strony.

26.08.2019 10:42

22 z 290: gadaczka

Jakiś niewielki kontakt miała z niewidoym na turnusach rehabilitacyjnych, jest po szkoach masowych. Czy się czymś interesuje, hmm. czyta książki całymi dniami.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
26.08.2019 11:07

23 z 290: tomecki

Mieszka sama czy z rodziną? jeśli to drugie może trzeba pogadać z najbliższymi? Niech nie robią wszystkiego wokół niej. Przestanie mieć podawane wszystko pod nos to się nauczy, bo nie będzie innego wyjścia.

26.08.2019 11:33

24 z 290: gadaczka

Mieszka z rodzicami.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
26.08.2019 12:31

25 z 290: Elanor

To będzie ciężko w takim układzie.
Ale moment. To jest takie trochę... dziwne. Wybacz dociekliwość, ale skąd Ty się tam właściwie wzięłaś? Z jakiejś fundacji, organizacji, czegoś w tym stylu? Czy może jej rodzice poprosili Cię o pomoc? Jakie są w ogóle wobec Ciebie oczekiwania? Bo nie słyszałam jeszcze o tym, żeby mieszkająca z rodzicami osoba niewidoma, miała przydzielanego wolontariusza, no nie wiem, do pomocy?

26.08.2019 12:57

26 z 290: gadaczka

Ona szukała wolontariusza, a ja wolontariatu przez centrum wolontariackie. Jej rodzice nie tryskają zdrowiem, więc jestem do pomocy, jak panienka chce gdzieś wyjść itd.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
26.08.2019 13:10

27 z 290: Elanor

Uuuuuuu, no to nieźle. Kurczę, może ja też o czymś takim pomyślę? ;)
Ale już poważnie mówiąc, wątpię, żeby udało Ci się w tej sytuacji coś zdziałać.

26.08.2019 13:26

28 z 290: Prof.Falkowicz

hmmm, ja myślę sobie że tutaj jest problem akceptacji samej siebie, dlaczego tak mówię dlatego że kiedyś przez półtorej roku miałem partnerkę z gdańska która jest po studiach kompozycji ale pracuje w firmie axis ta firma produkuje wagi, i ona jest niedowidząca, a do czego zmieżam że miała ze mną wystąpić w duecie na festiwalu dla niepełnosprawnych w Środzie Wlkp, i wszystko było dobrze do czasu kiedy nie dowiedziała się o tym że na próbie jest telewizja lokalna, ale powiedziała mi że ze mną nie wystąpi bo co to będzie jak ją zobaczą znajomi jej ojciec i szef firmy, i nic nie pomogły tłumaczenia że to jest telewizja Poznańska i to nie pójdzie na całą polskę, ona wie swoje i już, więc gadaczko tutaj może być problem taki że ona nie akceptuje samej siebie bo wstydzi się tego że jest niewidoma, i to jest jej maska

26.08.2019 13:35

29 z 290: tomecki

Ja bym postawił sprawę zupełnie inaczej. Zanim roztkliwiać się nad nią, bo może gardzi, może ma problemy ze sobą to jasno powiedzieć: "twoi starzy mają problemy ze zdrowiem, wolontariat to nie służba domowa. Jesteś dorosła, masz rączki, nóżki, główkę ponoć w porządku, zapierdzielaj i daj wytchnąć schorowanym rodzicom!" Tak po za wszystkim siedzenie w czterech ścianach bez roboty to najlepszy sposób na pogłębianie się tego typu stanów. Człowiek nie ma co robić więc rozmyśla, a że nie ma prawdopodobnie znajomych, nie ma gdzie wyjść no to nie dziwno, że pojawia się deprecha i różne inne rzeczy na doczepkę. Jeśli dodatkowo wszyscy wokół roztkliwiają się, że ojej, ale jesteś biedna, może masz problem z tym czy tamtym, może pomóc, nauczyć, zająć się, pójść tu i tam, kupić, podprowadzić... sam bym zwariował i uwierzył, że nie dam rady. Obawiam się, że trzeba jasno powiedzieć, że owszem, możesz pomóc, znaleźć naukę, ale nie zapierniczać za nią wszędzie więc "niech szanowna pani wybiera. Albo pomagam po swojemu albo zabieram manatki i szukaj se innego frajera!" Zapewne zrobi scenę i poszuka frajera. Problem w tym, że jest spora szansa, że takowego znajdzie, ale cóż... świata całego nie zbawimy. Nie da się.

26.08.2019 17:20

30 z 290: Elanor

@Tomecki
Niestety, jest spora szansa, że ktoś jej to wmawiał od małego i podłapała deprechę, zanim zdążyła się jakkolwiek rozwinąć. I to jest takie błędne koło. Znam taki konkretny przypadek aż za dobrze.
Argument z rodzicami jest dobry, ale jeśli oni nie będą chcieli, to to nie zadziała.
Ja wiem, że aż się chce rzucić takiego kogoś na głęboką wodę i radź se, bo nie masz wyjścia, ale nie zawsze można w ten sposób. Jeśli ktoś nie ma żadnych podstaw funkcjonowania, to sobie nie poradzi, nie ma szans.

26.08.2019 18:29

31 z 290: tomecki

Przejrzałem posty gadaczki coby sobie odświerzyć temat i bardzo wątpię, że tu jest problem jakichś barier, strachu czy czegoś, bo jeśli panna wali równo, że komuś jest niewygodnie z niepoprawnym chwytem, chodzi o wycieczki z przewodnikiem to jestem niemal pewien, że zwyczajnie jej się nie chce. Oczywiście może to wynikać z tego, że od dzieciństwa miała wszystko pod nos, ale to nie oznacza, że tak ma być przez całe życie. Dlatego wydaje mi się, sądząc z tego, co pisze Gadaczka, że mały kop w cztery litery tu nie zaszkodzi.

26.08.2019 20:59

32 z 290: gadaczka

Gdyby każdy się usprawiedliwiał, że on ma problemy to sorry, ale społeczeństwo by nie funkcjonowało.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
26.08.2019 21:08

33 z 290: Prof.Falkowicz

i tutaj się z Tobą zgodzę gadaczko, bo ja też jestem niewidomy i częściowo na wózku ale nie mówię wszystkim że mam problemy chociaż je mam ale nie pokazuję tego

27.08.2019 14:19

34 z 290: sanklip

Gadaczko droga,
i i ja pozwolę sobie dać podpowiedzi i zadać pytań kilka.


1. Czy dziewczyna jest niewidoma od urodzenia?

Jeśli nie dawno straciła wzrok, to sporo czasu może minąć,
nim zaakceptuje samą siebie "na nowo".

2.
Szukała wolontariatu.
Więc może kogoś,
kto wyjdzie gdzieś z nią,
pomoże ogarnąć np. zakupy itd,
a może zwyczajnie pogada,
tak po prostu,
tymbardziej, że o ile dobrze pamiętam z naszej korespondencji,
jesteście z tą dziewczyną w równym wieku.
Nie było więc dobrym pomysłem strzelać na samym początku morałów i kazań na temat braku samodzielności i jej skutków.

Ja znam taki przypadek,
z tym że to rówieśniczka, koleżanka z klasy.
Z początku nie chciała robić nic,
teraz śmiga aż miło,
aczkolwiek tu było ciut inaczej,
bo chodziło o jedno, konkretne zagadnienie potrzebne nam do nauki zawodu.

3. Jeśli chodzi o chwyt:
Czy mówiłaś jej bezpośrednio,
że jest Ci niewygodnie?

Czy próbowałyście innych chwytów?

4. Jaki stosunek macie do siebie?
Czy próbujesz gadać z nią, tak na luzie?
No wiesz, o książkach, filmach, może o weekendzie itd.
No tak, po prostu?
Czy komunikujecie się tylko słóżbowo?
5. Czy poza brakiem wzroku, dziewczyna nie ma dodatkowych problemów, których na pierwszy żut oka nie widać?

Jeśli nie wiesz tego,
spróbuj delikatnie podpytać o tę sprawę.
To ważne,
bo przez brak informacji o takich ukrytych problemach,
rodzi się mnustwo nieporozumień,
negatywnych ocen człowieka a czasem nawet konfliktów.
Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
27.08.2019 19:49

35 z 290: Prof.Falkowicz

też tak może być że jeśli straciła wzrok a nie jest niewidoma od urodzenia to minie sporo czasu zanim za akceptuje sama siebie, tego nie chcę negować więc musicie się same dogadać

27.08.2019 21:00

36 z 290: gadaczka

Dziewczyna jest niewidoma od urodzenia. Tak, jesteśmy równolatkami i gadamy na luźne tematy. Co do innych problemów, ni wygląda, żeby je miała, jest po za brakiem wzroku sprawna. Jeśli chodzi o chwyt, przyznam, że nie mam pomysłu aki zastosować. ma silne przekonanie, że całkowicie niewidomi nic nie mogą, albo, że stanowi to dla nich zbyt duży wysiłek.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
27.08.2019 21:01

37 z 290: sanklip

To, że jest niewidoma nie znaczy,
że nie musi respektować praw i uczuć innych ludzi.
A jeśli się nie krępujesz,
to może niech po prostu złapie cię za rękę?

Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
28.08.2019 00:50

38 z 290: gadaczka

Hmm, nie krępuję się, tylko to wysoka dziewczyna, sporo wyższa ode mnie, więc też raczej nie będzie dobrze.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
27.08.2019 23:11

39 z 290: tomecki

A gdybyś powiedziała coś w stylu albo tak, albo wcale?

27.08.2019 23:17

40 z 290: gadaczka

też można. A jak to jest z tym chwytem, on jest dla was niewygodny, czy to jakaś fanaberia?
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
27.08.2019 23:18

Wróć do listy wątków

2 z 15

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper