Wątek: Kolory

Strona: 3 z 5

41 z 99: Kat

Dla mnie kolory to również abstrakcja. Nie jestem w stanie sobieskojarzyć ich z przedmiotem/ fakturą/ zapachem, bo dla mnie jakoś to kolorów nie odzwierciedla.
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
09.04.2021 21:51

42 z 99: Tygrysica

Jestem osobą niewidomą od urodzenia, chociaż widziałam do trzeciego roku życia. :D Taki paradoks medyczny. Czy ja pamiętam kolory? Bezpośrednio nie. Ale kojarzę je z konkretną fakturą, zapachem, smakiem.
Miarą miłości jest miłość bez miary
09.04.2021 21:53

43 z 99: Monia01

Ale pamiętasz, jaki co ma kolor mniej więcej? Albo nie wiem, rozmawiacie z Zuzią o kolorach?
*** ?? ??
09.04.2021 21:54

44 z 99: magmar

Dla mnie kolory to abstrakcja, nie jestem w stanie sobie wyobrazić ich piękna poznaję je na zasadzie skojarzeń semantycznych.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
09.04.2021 21:55

45 z 99: Tygrysica

Pamiętam takie najważnijsze rzeczy. Trawa jest zielona, krew jest czerwona, niebo jest niebieskie.
Miarą miłości jest miłość bez miary
09.04.2021 21:55

46 z 99: magmar

Czy jesteś w stanie to odtworzyć wizualnie?
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
09.04.2021 21:55

47 z 99: Tygrysica

Aaaa, jeszcze fioletowy jakoś kojarzę. Kiedyś do mamy przyszedł chłopiec z młodszym bratem i ten brat miał rozszarpaną rękę w łokciu. Mam rozrobiła coś w szklance wody, czy potem tę ranę obmyła i too coś było fioletowe. :D
Miarą miłości jest miłość bez miary
09.04.2021 21:56

48 z 99: magmar

Czyli pamiętasz jak wygląda fiolet. Nie odpowiedziałaś?
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
09.04.2021 21:57

49 z 99: Monia01

O, a czy da się wyobrazić sobie sam kolor? Czy jeśłi wyobrażasz sobie fioletowy, to widzisz to, co pamiętasz, ze było fioletowe?
*** ?? ??
09.04.2021 21:57

50 z 99: magmar

Spytaj Mimi ona jest ekspertem.
Tzn. nie widziała, a ma orientację.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
09.04.2021 21:58

51 z 99: pawlink

Ja właśnie tego nigdy nie rozumiałem, jak można łączyć skojarzenie koloru np z jakimś zapachem czy smakiem. No bo dlaczego np. czarny mam kojarzyć z dajmy na to z zapachem brzoskwini, a biały ananasa, a nie odwrotnie? Przykład wymyślony tak na szybko, więc może trochę bezsensowny, ale chyba pokazuje o co mi chodzi.

09.04.2021 21:59

52 z 99: balteam

Ja tam sobie mogę wyobrazić, tylko tego i tak nie da się opisać słowami. Jak głuchemu opisze się słuch, to pewnie też coś sobie wyobrazi.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
09.04.2021 21:59

53 z 99: Zuzler

Powiem tak: jako osoba, która wiele wiele na temat kolorów pamięta muszę przyznać, że ich po prostu nie da kompletnie się do niczego przyrównać. Można tworzyć analogie, ale to nijak nigdy nie wyjaśni, czym kolor jest i kóniec kropka. Chyba, że są jakieś analogie, które tak dobrze zobrazują sprawę, że przynajmniej uda się wytłumaczyć jakie one w rzeczywistości mają znaczenie, do czego służą.

09.04.2021 21:59

54 z 99: Tygrysica

Mam w głowie dokładnie to, co pamiętam i przelewam na kamienie, ubrania itd. Przy czym nie mam pojęcia, czy to, co pamiętam, rzeczywiście odpowiada temu, jak fioletowy czy czerwony wygląda.
Miarą miłości jest miłość bez miary
09.04.2021 21:59

55 z 99: Monia01

Nie, bo Mimi nigdy nie widziała kolorów, a mi chodzi o osobę, która kiedyś je widziała, ale teraz ledwo je pamięta
*** ?? ??
09.04.2021 21:59

56 z 99: magmar

Mój przyjaciel synestetyk próbował porównać to z dźwiękiem, albo z fakturami.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
09.04.2021 22:00

57 z 99: Monia01

Nawet jeśłi nie ma analogii, które wyjaśnią dobrze, do czego kolory słuzą, to dobrze by było jednak, gdyby takie powstały, bo to jest jednak ważne

-- (Zuzler):
Powiem tak: jako osoba, która wiele wiele na temat kolorów pamięta muszę przyznać, że ich po prostu nie da kompletnie się do niczego przyrównać. Można tworzyć analogie, ale to nijak nigdy nie wyjaśni, czym kolor jest i kóniec kropka. Chyba, że są jakieś analogie, które tak dobrze zobrazują sprawę, że przynajmniej uda się wytłumaczyć jakie one w rzeczywistości mają znaczenie, do czego służą.

--
*** ?? ??
09.04.2021 22:00

58 z 99: Zuzler

Ja umiem w zasadzie. I mam też takie skoarzenia, o jakich wspomina Pawlink, dlatego pewnie długo mi zejdzie zapomnienie kolorów, gdy już stracę wzrok do szczętu.

,bie sam kolor? Czy jeśłi wyobrażasz sobie fioletowy, to widzisz to, co pamiętasz, ze było fioletowe?

--

09.04.2021 22:00

59 z 99: Tygrysica

Tak, ja też mogę wam to porównać z innymi zmysłami, też jestem synestetykiem, ale nie sądzę, żeby jakkolwiek przybliżylo kolor zielony, jeśli powiem, że jest śliski w dotyku, pachnie brzoskwinią i smakuje jak kostki lodu.
Miarą miłości jest miłość bez miary
09.04.2021 22:01

60 z 99: gadaczka

Chyba nie ma co na siłę przyruwnywać kolorów do smaku, zapach, czy tam czego, bo nie spełnia to rzadnej użytecznej funkcji. Gdyby np. na tej podstawie można było się nauczyć który do którego pasuje to spoko, ale w takiej sytuacji to idea dla idei moim zdaniem.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
09.04.2021 22:01