Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Robienie kanapek

Wróć do listy wątków

2 z 3

Poprzednia
Następna

21 z 58: tomecki

Czasem i smaruję łyżeczką, np. gdy chcę w opór Nutelli. :d

22.07.2019 20:34

22 z 58: Zuzler

No, ale to bardziej nakładanie raz przy razie, niż prawdziwe smarowanie chyba?

22.07.2019 21:55

23 z 58: tomecki

Ależ jak najbardziej smarowanie, jeno odwróconą.

22.07.2019 22:22

24 z 58: Elanor

@Tomecki
A po co Nutellą smarujesz?
Nie lepiej ze słoika prosto? xd
@Zuzler
Ja też w większości przypadków wszędzie pcham łapy. Niby da się nie pchać, ale jakoś niekomfortowo się z tym czuję.

23.07.2019 10:00

25 z 58: agakrawcow

Nutella ze słoika, to nutella ze słoika, a nutella z chlebkiem, to nutella z chlebkiem xd :-)
każde ma swoje walory smakowe.
Radość, moja mała przyjaciółka idzie ze mną przez świat.
23.07.2019 10:45

26 z 58: Mimi

Staram się robić kolorowe kanapki. Przynajmniej wyglądają ładnie na talerzach rodziny i znajomych. :)
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
24.07.2019 22:20

27 z 58: pates

ja mam tak właśnie, że z tym masłem to albo za wiele albo za mało go dm
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
02.08.2019 19:14

28 z 58: lwica

Hm. Jak jest za mało, to dodać można. Gorzej jak jest za dużo. CHociaż chyba, przedawkowanie masła nikomu nie zaszkodziło jeszcze. D
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
02.08.2019 21:18

29 z 58: pates

ja tam wolę mniej masła.
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
02.08.2019 22:54

30 z 58: adelcia

eeej ludzieeee ja kuchnie ogolnie nielubie, ale jak ja cos pwoaznie nienawidze, to napewno jest to smarowanie.
az mi sie psychicznie robi zle jak mam cos posmarowac, plus zanim to w ogole posmaruje to juz nawet ochote niemam na to cos.
np dzis smarowalam dwie bulky 25 minut.

23.08.2019 17:19

31 z 58: Zuzler

POstawić by Cię tak przy taśmociągu z bułami do smarowania, to zaraz byś doświadczenia nabrała i za tydzień byś śmigała jak nomen omen nasmarowana :D

23.08.2019 17:27

32 z 58: denis333

Oo to to. Ja już z 5 minut zrobiłem progres do minuty:D
Więc chyba coś w tym jest.

23.08.2019 18:30

33 z 58: adelcia

juz wole zeby to bylo za 25 minut ale ladnie nis za minute ale nieladnne.
jezeli z tych dwoch opcji mam wybierac.


24.08.2019 11:56

34 z 58: fantasma467

Ja masełko nakładam szerszym nożem do smarowania na środek kanapki i rozsmarowuję na wszystkie strony. Ważne by masełko było już dość miękkie, a nie bezpośrednio z lodówki.

24.08.2019 13:43

35 z 58: sanklip

A też tak można,
są również do kupienia takie łopatki do smarowania.
Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
27.08.2019 19:31

36 z 58: adelcia

a ja kocham hotelowe maselka.
bo ja przychodze na sniadanie, a one sa w takim slicznym stanie, ze moge je ladnie sobie posmarowacz, i mam podwojna radosc.
popierwsze ze niemusze w ten noz wkladac zaduzo wysilku, a podrugie, ze moge to zrobic wlasnie sama.

30.08.2019 23:27

37 z 58: czekoladka88

Ja do smarowania zawsze używałam tych noży z ząbkami, które dają do krojenia mięsa :D Jakoś mi ich kształt najlepiej odpowiadał, ale teraz kupiłam sobie typowy drewniany nożyk do masła i sprawdza się idealnie :) Także do jakichś gęstszych past. Z równym krojeniem nie mam problemu, nawet bardzo cienkich plastrów, w ogóle bardzo lubię tę czynność :D Ale najważniejsze, by nóż był mega ostry, inaczej będę kląć na czym świat stoi :D
Zginęły wczoraj, pomiędzy wschodem i zachodem słońca, dwie złote godziny, każda wysadzana sześćdziesięcioma brylantowymi minutami. Nie oferuje się żadnej nagrody, albowiem przepadły na zawsze. Horace Mann
11.09.2019 10:08

38 z 58: sanklip

O,
to tak jak ja hehe.
A tymi nożami ząbkowanymi też się fajnie smaruje.
Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
11.09.2019 16:52

39 z 58: adelcia

mi sie sprawdza ostatnio taka metoda, ze jak jest zwykle maslo w takim superstanie ze niemusimy sie przytym nameczyc jak kopiac w ogrodzie, to biore sobie na noz tylko tyle, jaka jest szerokosc noza, i nie wiecej.
wtedy umiem nawet na dosc waska bulke nasmarowac dosic ladnie.

14.09.2019 01:44

40 z 58: mucha

a jaki macie patent na rozkrojenie bułki bo nigdy nie umiem prosto rozkroić

03.12.2019 05:05

Wróć do listy wątków

2 z 3

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper