Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Zabawne sytuacje związane z naszą dysfunkcją wzroku

Wróć do listy wątków

3 z 22

Poprzednia
Następna

41 z 421: kmicic92

No to ja coś nasmaruję. Otuż chodzę u siebie do takiego ośrodka. No i niedawno była taka sytuacja, słuchałem
sbie kabarety na komputerze, a jedna koleżanka pyta mnie "Może ci ekran powiększyć?".


19.03.2018 17:59

42 z 421: lwica

Hahaha. Moja dyrygentka, która również jest moją nauczycielką śpiewu i przygotowywuje mnie do różnych konkursów.
Często mówi, Kinga, a może wyświetlić ci tekst?. A jak idziemy po schodach to często mówi patrz pod
nogi, co jest dla mnie znakiem, żę się schody zaczynają :D. I wiele by się takich sytuacji znalazło


Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
19.03.2018 20:28

43 z 421: kmicic92

Albo czytałem kiedyś książkę i pani zgasiła światło, po czym mówi "oj przepraszam, że zgasiłam" hehe.


20.03.2018 16:01

44 z 421: kacper

Zdażyło wam się kiedyś wpaść na słup i powiedzieć przepraszam, albo pić kąpot z pustej szklanki?

30.03.2018 14:27

45 z 421: MonikaZarczuk

Aaaa, to z pustą szklanką mi się zdarzyło i słup przepraszać, ale nie słup, tylko myślałam, że to ktoś :D
Szanuję zdanie innych, co nie oznacza, że nie mogę mieć własnego.
30.03.2018 14:55

46 z 421: Lowca_Androidow

Słupy, drzewa - u mnie na osiedlu jak byłem młodszy w dzień widziałem dobrze, ale wieczorem jak już się ściemniło to nic nie widziałem i ze wszystkimi, no z większością drzew tyłem na ty hehe.
Wcozraj wracam z pracy, jeszcze widzę kształty ale z lagą zasuwam bo oczywiście krawężników dziru itp nie widzę i idzie ktoś z naprzeciwka - jak się okazało jakaś baba bo zaczyna wołać olalalalala - szedłem lewą stroną przy krawężniku, sobie macałem, po prawej stoją często auta na chodniku. Zatrzymałęm się, a ta pinda stoi dalej i musiałem ją ominąć - zamiast ona mnie to stanie i woła olaolaolaolaw . I musiałem ją ominąć zamiast ona mnie. Jednak niektórzy ludzie są mocno "wstrząśnienii"
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
30.03.2018 15:57

47 z 421: jamajka

Ooooo, przepraszanie filarów w naszej internatowej stołówce było klasykiem.
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
30.03.2018 16:13

48 z 421: kacper

To raczej związane z nierozgarnięciem niż z niepełnosprawnością, ale opowiem, bo zabawne. Stałem w kolejce w żabce, ale tak jakoś dziwnie, niby w kolejce, niby poza, i podchodzi do mnie jakiś starszy facet, i pyta: Czy pan tu stoji? Ja odwracam się zdziwiony i mówię: A widzisz żebym siedział? KOledzy wybuchnęli śmiechem, dopiero później wytłumaczyli mi o co chodziło temo gościowi

30.03.2018 19:53

49 z 421: jamajka

O Jezu, piękne!
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
30.03.2018 22:00

50 z 421: kacper

Jamajka, Mogę spytać W jakim ośrodku się uczyłaś lub uczysz?

30.03.2018 23:46

51 z 421: jamajka

W Laskach się uczyłam, teraz już w liceum zwyczajnym. ALe chyba chciałam pytać ciebie o to samo.
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
31.03.2018 10:35

52 z 421: kacper

tak myślałem, po komentarzach cię rozpoznałem, perkusistko

31.03.2018 13:29

53 z 421: jamajka

Rany, nareszcie!
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
31.03.2018 14:58

54 z 421: papierek

ja dwa razy w życiu miałem sytuacje ciekawą, bo oczywiście jak korzystam z iphonea czy też teraz z galaxy s8 robie sobie kurtynę, to znaczy i w iphone i w samsungach można wyłączyć ekran jak mamy uruchomionego voice overa czy też voice assistanta i zaczepił mnie gość: 'Prosze pana, ten telefon nie działa...' A ja na to że działa, ale wyłączam ekran, żeby inni ludzie nie mogli się na niego patrzeć, a skoro nie widzę i sam go nie potrzebuję, to i baterię oszczędzam. Ciekawe, czy nie wziął do siebie :)
po co mi sygnatura?
04.04.2018 17:09

55 z 421: kacper

Ja ostatnio miałęm śmieszną żecz na świętach, bsiedziałem z kolegami, piliśmy ruską wódkę. Wiadomo jakie krążą o niej legędy że traci się szyko wzrok ogólnie wyniszcza i td. Siedzimy i żartujemy sobie z tego, i nagle dla jaj mówię: o ****** nic niewidzę! Nic nie widzę!. Sporo czasu minęło zanim ktoś zczajił, że przecież mam tak od dłuższego czasu :d

04.04.2018 19:13

56 z 421: papierek

ja tylko usłyszałem, że powinienem napić się metanolu bo po nim się traci wzrok, to może u mnie sytuacja by się odwróciła.
po co mi sygnatura?
04.04.2018 19:17

57 z 421: kacper

ostatnio kolega namawiał mnie do LSD, po podobno po tym miał halucynacje wzrokowe, i doszedł do wniosku, że ja może też bym miał, i w końcu mnie zobaczył. Inny wysłał mnie na pusstynię żebym fatamorgany dostał, wtedy też podobno widzi się różne dziwne rzeczy. Odparłem, że w sumię to nie widzę przeciwskazań.

04.04.2018 19:23

58 z 421: balteam

hehe no dzisiaj koleżanka też mi proponowała wspólne lsd, ona mi opisze co widzi a ja jej;D
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
04.04.2018 21:39

59 z 421: lwica

No to ja wczoraj sobie idę z przyjaciółką. I był stopień w góre. I przyjaciółka mi nie powiedziała. I pisnena, bo się, bała, żę ja się wywale. A potem się dwadzieścia minut śmiałyśmy, że ślepy krawężnika nie zauważył.
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
05.04.2018 22:17

60 z 421: biedrona333

noo to jest zabawne mnie też się zdażyło, że ja szłam z kimś to stopnia w górę albo w dół ktoś zapomniał mi powiedzieć, że jest.

05.04.2018 22:31

Wróć do listy wątków

3 z 22

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper