Wątek: Gotowanie, podstawy, prośba o pomoc.

Strona: 3 z 6

41 z 115: Lowca_Androidow

Julitko, właśnie tak robię, opisałem wyżej :)
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
07.11.2018 14:34

42 z 115: Zuzler

No... Mhm, ja robię jak opisałam i jakoś podobnych zjawisk nie zarejestrowałam ani razu

07.11.2018 15:40

43 z 115: grzegorzm

Teraz te śmiatany są jakieś odporne na ważenie się. Ja w lewam nieraz do zupy tak o prosto z loduwy i raz mi się z ważyła.

07.11.2018 21:45

44 z 115: dashunt

Daszku Jak jajecznice będziesz robił, to by jej nie przewracać to polecam smarzenie pod pokrywką. Smarzy się ciut dłużej, i gdy zdejmiesz ją na tależ, to w pierwszym momęcie wydaje się jedna strona bardziej rumiana ale gdy się chwilę poczeka, nto w miarę się obie strony wyrównują. Dobre, sprawdzone, najpierw przez majkmika a potem i przez moją rodzinkę ze mną na czele też wypróbowane.
Jakby co to jajka gotowane na twardo, to u nas nie ma to tamto. Od zagotowania wody 10, 15min i dpo tym dozalewamy zimną wodą.
Aha. Jeszcze do jajecznicy czy omletów, to jak na przykład ja smarzę dla dzieci, to gdy jest usmarzona, ale leży jeszcze na patelni, to odwracam tą patelnie przykrytą pokrywką do góry nogami, zawartość przenosi się na pokrywkę i gdy odstawimy patelnie nakrywam tależem od gury pokrywkę i odwracam tak by jajecznica wylądowała na tależu i następnie zdejmuję pokrywkę.

09.11.2018 17:40

45 z 115: adelcia

a ja lubie gotowac sobie leczo. mogla bym go jesc codziennie. z chlebem, z ziemniakamy, z kielbasa, z ryzem, z czymkolwiek prawie ze. ale to juz jak kolega bedzie cwiczyl to krojenie warziw, to to bedzie fajny przepis.

09.11.2018 18:06

46 z 115: nietoperz

Ja lubie spagetti boloneze a jeśli chodzi o to jak to robie to mój sposób jest następujący podsmażam mielone mięso ja kupóje odrazu zmielone w sklepie ale jak ktoś chce to może sam mielić następnie wlewam do rondla przecier pomidorowy dobre jest tesz z sosem pieczarkowym do przecieru dodaje sól pieprz do smaku potem dodaje do tego mielone mięso i podgrzewam to po podgżaniu dodaje rozgnieciony czosnek następnie gotóje makaron i łącze to wszystko razem

09.11.2018 19:19

47 z 115: adelcia

wau a jak to zrobis zeby ta masa miesowa przecierowa byla wsiedzie?

09.11.2018 19:53

48 z 115: Lowca_Androidow

Jeśli chodzi o bolognese to, mięso można spokojnie podsmażać w garnku do którego będziemy wlewać przecier.
Do garnka nalewam nieco oleju, dwie trzy łyżki, do tego pokrojoną w miarę cienko cebulę przekrojoną na pół, dwa ząbki czosnku, podsmażam chwilę, aż pod drewnianą łyżką jest miękka, wrzucam kupione zmielone mięso, ale ni mielone jako mielone tylko proszę o zmielenie łopatki, choć najlepsze jest ze zmielonym mięsem wołowym.
Mięso smażę aż czuć pod łyżką jak mieszamy, że jest sypkie, oddzielone, nie jako masa mięsna. Nic do tej pory nie przyprawiam. Teraz wlewam do tego przecier pomidorowy taki z kartonika, bardzo dobry smakowo i dość gęsty jest PUdliszki, ten w pół litrowym kartoniku. Teraz przyprawiam kucharkiem, musi być więcej tego kucharka, trzeba wiedzieć, że to mięso również wciągnie, niestetty od razu nie da się posmakować, ale bez problemu można doprawić jeszcze później.
Dobrze jest również jak już wlejemy sos, oprócz przypraw dodać jedną małą startą marchwekę, startą na najderobniejszej tarce oraz nieco startego parmezanu, (ser oryginalnie nazywa się parmigiano lub grana padano, to typowe włoskie twarde sery, dostępne również u nas), dwie, trzy łyżecczki.. Gotujemy, zą przy smakowaniu mięso jest mięciutkie.
Podajemy z makaronem, najlepiej włoskim bo można ugotować aldente, czyli lekko twardawy przed odcedzeniem, posypujemy również tym startym parmezanem.

Jeśli chodzi o proporcje to ja robię sporo sosu bo na kilka dni, oboje z synem uwielbiamy bolognese, na 3 kartoniki przecieru, czyli 1,5 litra przecieru, dodaję 70 - 80 dkg zmielonego mięsa, kucharka to taka dobra kopa na dłoni, szczupłej dłoni :). Bolognese jest dobrze przygotować dzień wcześniej, on super dochodzi przez smakowo noc
Proste danie, a można zabłysnąć. :)
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
09.11.2018 20:36

49 z 115: adelcia

eej lowca ide do was:D tes bym chetnie zjadlam i to odrazu:D

09.11.2018 20:57

50 z 115: misiek

A ja tam akurat wolę z kiełbasą, ale z mięsem mielonym też jest dobre.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
10.11.2018 00:06

51 z 115: denis333

Prawdziwe spaghetti je się bez mięsa, zastępujac je parmezanem.


10.11.2018 00:13

52 z 115: misiek

Prawda, ale zawsze koniecznie trzeba jeść prawdziwe spaghetti?
--Cytat (denis333):
Prawdziwe spaghetti je się bez mięsa, zastępujac je parmezanem.


--Koniec cytatu

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
10.11.2018 00:17

53 z 115: denis333

No nie. Ale nie nazywa się to wtedy spaghetti. I ja też naprzykład wolę makaron z mięsem i sosem niż tradycyjne spaghetti.


10.11.2018 00:28

54 z 115: misiek

Żołądek i tak o to nie pyta.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
10.11.2018 00:33

55 z 115: dashunt

A ja zastanawiam się, który początkujący kucharzyk w kuchni będzie zabierał się za spagetti, czy dokładniej mówiąc makaron z czymś tam? Na początku zawsze zaczyna się od prostych rzeczy, a to?????

10.11.2018 07:10

56 z 115: daszekmdn

Przydał by się taki ogólny wątek o gotowaniu a tutaj zostawił bym typowo posty dotyczące początków.

10.11.2018 08:56

57 z 115: balteam

a nie no ja za spagetti się zabierałem szzybko, jest to jedne z prostszych dań, oczywiście składające się z cebuli mięsa, sosu i makaronu i przypraw.
Ps, jak robicie naleśniki?
Ja nie umiem tego przerzucić, no i rozlać po patelni tak bez oka dosyć ciężko, na pewno niezbyt duża patelnia w tym pomaga, coś jeszcze?
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
10.11.2018 10:29

58 z 115: Lowca_Androidow

Co ty Denis pitolisz?
Spaghetti to jest makaron, a bolognese to rodzaj potrawy, można zjeść z samym sosem ten makaron, posypany parmezanem, ale to wówczas nie jest spaghetti bolognese, ale "pasta e sugo" czli makaron z sosem, jest jeszcze "pasta e patate" i to jest makaron, sos i ziemniaczki pokrojone w kostkę"

--Cytat (denis333):
Prawdziwe spaghetti je się bez mięsa, zastępujac je parmezanem.


--Koniec cytatu


Co do spaghetti bolognese jako potrawa dla początkującego, jest to naprawdę proste danie, nie trzeba nic nigdzie przesypywać, usmażenie mielonego mięsa w garnku to żadna filozowia, ugotowanie makaronu również nie wymaga sporych umiejętności, nie musi być makaron spaghetti, można kupić ścięte rurki, świderki.
Na pewno prościej zrobić spaghetti niż kotlety, gulasz czy nawet sadzone, dobrze wysmażyć sadzone i tak aby nie przypiec z jednej strony, ale żeby było dobrze wysmażone od góry to nie takie proste, a jeśłi do tego chcemy lekko lejące, nie ścięte żółtka to już wymaga treningu :)
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
10.11.2018 11:03

59 z 115: grzegorzm

Naleśniki raz w życiu próbowałem robić. Wyszły takie no, trochę za grube i krztałty dziwne, ale z jeść się dało.

10.11.2018 12:35

60 z 115: Lowca_Androidow

No właśnie, z tymi naleśnikami to nie jest prosta sprawa, samo ciasto to bułka z masłem, ale najtrudniejsze jest rozlanie na patelni bo ta ma być dobrze nagrzana i trzeba płynnym ruchem tak rozlać, żeby się rozlało na całą patelnię, żeby było cienkie i jednolitej grubości,
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
10.11.2018 14:03