Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Niewidomi a uzależnienie od komputera

Wróć do listy wątków

3 z 4

Poprzednia
Następna

41 z 77: magmar

Czyli było ich dwóch, tak? to już inny rodzaj dusznych meandrów.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.08.2021 12:37

42 z 77: balteam

Hah, jak pisałem, wszystko zależy od skali, od takiej pornografii też da się uzależnić, ale czasami jest wykorzystywana w leczeniu problemów seksualnych w związkach.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
23.08.2021 12:39

43 z 77: magmar

Czym jest wg mnie uzależnienie.
Siedzeniem przy komputerze i clickaniem bezmyślnym.Jeśli komputer służy CI do czytania książki, to wtedy jest środek, a nie cel sam w sobie. Podałam inny przykład, dość kontrowersyjny, bo coraz więcej zawiera się znajomości w sieci, różnych, przyjacielskich, koleżeńskich, nawet zdarzają się uczucia, wtedy też komputer jest środkiem.Zdarza się jednak tak, że ludzie bardzo potrzebują lajków, emotek i podobnych przejawów pseudosympatii, że niemal wieszają się jak dostaną smutną buźkę, wtedy jest gorzej.
Gdy clickają w sumie w niewiadomo
co , to kolejny przejaw uzależnienia.
Nie mówię o jednorazowej potrzebie, ale o sposobie na życie.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.08.2021 12:42

44 z 77: magmar

Dlaczego to nazywasz pornografią? Nie miałam tego na myśli.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.08.2021 12:43

45 z 77: balteam

Niee to nazywam pornografią, tylko to, że pornografia też generalnie mocniej uzależnia od kompa, ale w małej skali jest wykorzystywana do rozwiązywania problemów seksualnych.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
23.08.2021 12:44

46 z 77: Agata.d

W początkowym okresiezwiązku często tak się dzieje, ale po jakimś czasie mija. Ja też tak miewałam, ale umiałam zachować rozsądek, jednak do pracy trzeba było jeździć i uważać na trasie, zawsze przecież można odpisać chwilkę później, jak kocha to poczeka. Gorzej jest wtedy, gdy ktoś nie ma apsolutnie nic do roboty poza pisaniem, czy gadaniem z sympatją, ale z moich doświadczeń życiowych wiem, że takie związki szybko się kończą, bo przychodzi moment, w którym przestaje się mieć o czym gadać, czy pisać, jeśli nic innego się nie robi, a jeśli w życiu obojga nie wiele się dzieje to już w ogóle robi się ciężko. No i jak już wspomniałam powyżej taki impet kiedyś mija.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
23.08.2021 12:45

47 z 77: balteam

Problem z uzależnieniami od sprzętów będziemy mieli dopiero niedługo jak wejdą implanty, które pozwolą nam przeglądać to co jest w sieci, dla niewidomych to będzie zajebista rzecz, bo jeśli dało by się z telefonu zczytywać taką nawigację itd, to by dla nas to było mega pomocne, no ale, jednak cał czas by można reagować jak ktośodpisze nam na jakąś wiadomość, chociaż z drugiej strony nie trzeba by było nicklikać:)

Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
23.08.2021 12:45

48 z 77: Agata.d

To chyba tak szybko nie wejdzie, może za 10, 20 lat.
-- (balteam):
Problem z uzależnieniami od sprzętów będziemy mieli dopiero niedługo jak wejdą implanty, które pozwolą nam przeglądać to co jest w sieci, dla niewidomych to będzie zajebista rzecz, bo jeśli dało by się z telefonu zczytywać taką nawigację itd, to by dla nas to było mega pomocne, no ale, jednak cał czas by można reagować jak ktośodpisze nam na jakąś wiadomość, chociaż z drugiej strony nie trzeba by było nicklikać:)


--
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
23.08.2021 12:47

49 z 77: magmar

Pytanie kto jest po drugiej stronie, jaką ma duszę, czym się interesuje.
Jeśli podziela zainteresowania, można się naprawdę bardzo rozwinąć i...
nawet spełnić swoje marzenia.


Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.08.2021 12:49

50 z 77: balteam

No tak, 10 lat jeśli o takiej zmianie mówimy, to nie jest długo, ale fakt, raczej to będzie z 20.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
23.08.2021 12:49

51 z 77: darek1991

Ja spędzam sporo czasu przy komputerze, ale jestem w stanie przyznać, że nie jestem od niego uzależniony. Przykład? Pozbyłem się telefonu z androidem, tyle osób marudziło, że pozbawiam się okna na świat, że telefon dzisiaj nie służy tylko do dzwonienia, nie będę tak często przeglądał maila i facebooka. A ja jakoś żyję i czuję się lepiej niż kiedyś. Fakt, jestem uzależniony od muzyki i mając świadomość, że ktoś przesyła mi jakieś unikatowe nagranie na które czekałem od lat, rzucam niemal wszystko, ale to temat na inną dyskusję.
jestem szczęśliwym posiadaczem Nokii e 52 i czuję, że w końcu odżyłem po trzech latach analfabetyzmu i udawania zadowolenia z wegetacji w złotej klatce.
23.08.2021 13:31

52 z 77: magmar

Weźmy pod uwagę czas pandemii, teraz komputer ma dużo większe znaczenie niż wcześniej, ale tak, zauważyłam u młodzieży problem z kontaktami społecznymi twarzą w twarz, więcej depresji itd. ja to jakoś łączę.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.08.2021 13:42

53 z 77: Agata.d

To też swoje robi, ale zauważ, że depresja nie tylko u młodzierzy występuje. Problem jest szerszy i chyba rozwinął się właśnie przez pandemie, przez tą ciągłą izolację i utrudnione kontakty społeczne.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
23.08.2021 13:58

54 z 77: magmar

Tak, tylko dorosłym jest łatwiej, bo są już psychicznie ukształtowani, to nie jest regula, ale... patrząc na rzecz ogólnie.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.08.2021 16:02

55 z 77: misiek

Tak, a inni im na te lajki przytakują. Ostatnio siedzę u lekarza, a gościu przede mną z telefonikiem i ciągłe plumkanie Facebooka. To takie marnowanie czasu na totalne bzdury. Piszę to jako były użytkownik Fb, ale nigdy mnie nie szarpło aż tak by ten był jeśli można to tak nazwać jedyną rozrywką mojego życia.
-- (magmar):
Czym jest wg mnie uzależnienie.
Siedzeniem przy komputerze i clickaniem bezmyślnym.Jeśli komputer służy CI do czytania książki, to wtedy jest środek, a nie cel sam w sobie. Podałam inny przykład, dość kontrowersyjny, bo coraz więcej zawiera się znajomości w sieci, różnych, przyjacielskich, koleżeńskich, nawet zdarzają się uczucia, wtedy też komputer jest środkiem.Zdarza się jednak tak, że ludzie bardzo potrzebują lajków, emotek i podobnych przejawów pseudosympatii, że niemal wieszają się jak dostaną smutną buźkę, wtedy jest gorzej.
Gdy clickają w sumie w niewiadomo
co , to kolejny przejaw uzależnienia.
Nie mówię o jednorazowej potrzebie, ale o sposobie na życie.


--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
23.08.2021 17:11

56 z 77: Agata.d

No jak taki gościu sobie siedział w poczekalni to raczej nie miał co robić. W takim przypadku każdy zabijacz czasu jest błogosławieństwem a należy pamiętać, że nie każdy lubi czytać. Mnie akurat trudno to zrozumieć, ja sobie życia bez książek nie wyobrażam, ale różni są ludzie.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
23.08.2021 17:20

57 z 77: darek1991

Ja z facebooka, poczty elektronicznej korzystam często, co nie przeszkodziło mi odstawić androida. I fakt, kiedy nie mam nic do zrobienia, śledzę aktualności dość regularnie, ale jeżeli jestem poza domem, żyję i funkcjonuję bez problemu. Oczywiście pomijaj sytuacje stricte związane z moją pracą.
jestem szczęśliwym posiadaczem Nokii e 52 i czuję, że w końcu odżyłem po trzech latach analfabetyzmu i udawania zadowolenia z wegetacji w złotej klatce.
23.08.2021 18:00

58 z 77: daszekmdn


-- (balteam):
Np. wtedy kiedy musisz robić coś na kompie, nawet jak nic nie masz obowiązkowego, albo jak zaniedbujesz inne rzeczy niezwiązane z kompem.

--
Bardzo często muszę robić coś na kompie jak nie mam nic obowiązkowego, bo po prostu nie ma nic do roboty, a nienawidzę bezczynnie siedzieć i czy to jest uzależnienie? Nie sądzę.

24.08.2021 10:25

59 z 77: camila

Jak robisz coś miłego przy tym komputerze, to możesz się uzależnić. Przeglądanie socialmediów jest przyjemne, śmieciowych artykułów też, ale u mnie większość funkcji komputera przejął telefon. Komputer pozostał mi tylko do pracy lub do czytania długich tekstów.
"I have become comfortably numb."
24.08.2021 10:29

60 z 77: balteam

Daszek ciężko jest napisać na forum, tak jest, ablo tak nie jest.
W skrócie, jeśli np. możesz się z kimś spotkać, ale wolisz wirtualnie, bo już nie chce iść ci się do niego, no to może być już coś na rzeczy.
Nie mam zamiaru robićkomuś terapii, ale jak ktoś nie jest pewien, zawsze sam może przejść się do terapii uzależnień.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
24.08.2021 10:30

Wróć do listy wątków

3 z 4

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper