Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: potrzebuję pomocy dot. Snu.

Wróć do listy wątków

4 z 4

Poprzednia

61 z 77: Mulka

A czy bezdechy senne nie mają przypadkiem czegoś współnego z chrapaniem?

20.01.2020 19:07

62 z 77: Dominiczkin

Oczywiście, że mają i ja właśnie chrapałem, chociaż z tego, co wiem, to nie każdy, kto chrapie ma bezdechy senne, ale, jak śpię z aparatem cpap, to nie chrapię i mi się sprawdza, bo to widać na zapisie z tej aparatury, ale nie obczaiłem tego ja, ani moja żona, tylko raz na jakiś czas trzeba przyjść z całą aparaturą do przychodni na kontrole. Oni mają tam taki program, który odczytuje ten cały zapis snu.

21.01.2020 08:45

63 z 77: camila

Siemka. Teraz też męczę się z bezsennością i to wynika z tablicy mendelejewa w moim organizmie. Był okres, kiedy do tego wszystkiego dochodził niepokój psychoruchowy, więc do tego o czwartej nad ranem, nie zamykajac oka przez sekundę, czując nieludzkie zmęczenie chodziłam po pokoju i krzyczałam próbując się uspokoić, bo targało mną pobudzenie psychoruchowe wynikające ze skutków ubocznych przeróżnych przyjmowanych leków. Nie znalazłam na to sposobu, a jak wiadomo leków nasennych, umiarkowanie nasennych, wspomagająco nasennych jest pod dostatkiem (klonazepam, zopiklon, pregabalina w dużych dawkach, prometazyna, dimenhydrynat, opioidy w dawkach upadlających, phenibut). Nie pomagało nic, zupełnie nic, dopóki organizm nie przyzwyczaił się do dawek leków. A powiedz mi, czy zrobiłeś sobie badania na niedobory? Masz poczucie światła? Niektórzy niewidomki mówią, że suplementacja melatoniny i nawet dwie buteleczki głupich kropli walerianowych mogą pomóc.
"I have become comfortably numb."
21.01.2020 12:17

64 z 77: teletubis

ja polecam sie przemyęczyć wdzień i nie spać i melatonine.
noc taka ciemna, więc ja przyjemna
21.01.2020 13:22

65 z 77: Dominiczkin


--Cytat (camila):
Siemka. Teraz też męczę się z bezsennością i to wynika z tablicy mendelejewa w moim organizmie. Był okres, kiedy do tego wszystkiego dochodził niepokój psychoruchowy, więc do tego o czwartej nad ranem, nie zamykajac oka przez sekundę, czując nieludzkie zmęczenie chodziłam po pokoju i krzyczałam próbując się uspokoić, bo targało mną pobudzenie psychoruchowe wynikające ze skutków ubocznych przeróżnych przyjmowanych leków. Nie znalazłam na to sposobu, a jak wiadomo leków nasennych, umiarkowanie nasennych, wspomagająco nasennych jest pod dostatkiem (klonazepam, zopiklon, pregabalina w dużych dawkach, prometazyna, dimenhydrynat, opioidy w dawkach upadlających, phenibut). Nie pomagało nic, zupełnie nic, dopóki organizm nie przyzwyczaił się do dawek leków. A powiedz mi, czy zrobiłeś sobie badania na niedobory? Masz poczucie światła? Niektórzy niewidomki mówią, że suplementacja melatoniny i nawet dwie buteleczki głupich kropli walerianowych mogą pomóc.

--Koniec cytatu
Ja to zauważyłem, że mam kompletnie nieraz rozregulowany rytm snu. Budzę się niekedy wcześnie nad ranem tak o czwartej, piątej, chociaż wcale nie muszę, a potem nieraz drzemać mi się chce w ciągu dnia o różnych dziwnych porach, ale to już nie jest kwestia bezdechu, tylko tego, że wczesne budzenie później się mści na całym organizmie, bo organizm się domaga tego snu, którego nie chciał przedtem. Nie mam poczucia światła.

22.01.2020 09:43

66 z 77: cinkciarzpl

Dominiczkin, to melatoninę tym bardziej polecam.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
22.01.2020 13:17

67 z 77: marcysia

melatonina to coś dobrego. też używam i pomaga.
marzenia się spełniają.
26.01.2020 14:40

68 z 77: Mulka

A czy komuś pomogło picie przed snem szklanki ciepłego mleka?

26.01.2020 20:36

69 z 77: marcysia

nie próbowałam.
marzenia się spełniają.
26.01.2020 22:05

70 z 77: misiek

Tak, ale z odwrotnym skutkiem. Jak mnie popędziło do toalety to już byłem mega rozbudzony przez całą noc.
--Cytat (Mulka):
A czy komuś pomogło picie przed snem szklanki ciepłego mleka?

--Koniec cytatu
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
27.01.2020 17:36

71 z 77: Snajper22

Mi ciepłe mleko z miodem przed snem pomagało jak byłam w podstawuwce.
"Czy ty jesteś bardzo odważny? - Średnio. - A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu? - (...) Wstałem dziś rano." Cormac McCarthy, "Droga"
06.09.2020 23:56

72 z 77: pioter998

czasem sprawdza się 1 2 piwa późnym wieczorem - prawie przed zaśnięciem a co do Pozitywum to u mnie 1 niedziała, 3 rozbudzają a 2 tabletki powodują zaśnięcie do 2 godzin od momentu zażycia.
życie jest Piękne.
04.09.2021 23:18

73 z 77: cinkciarzpl

Akurat piwa to nie polecam, bo potem możesz potrzebować tego na stałe i więcej. Ale dobry ekstrakt z szyszek chmielowych, taki z apteki też działa. Ps. Wygląda na to, że w moim wypadku problemy ze snem, wieloletnimi wachaniami nastroju i innymi latającymi rzeczami, z ciśnieniem krwi i występującymi czasem kołataniami serca włącznie doczekały się rozwiązania w postaci choroby hashimoto. Wcześnie, bo dopiero 32 zimy mam i jakby nie było, hop jestem, nie baba a baby pono częściej łapie, ale jednak. Wniosek. Każda anomalia wymaga przynajmniej zbadania sobie krwi. Jak ktoś nie wie co konkretnie zbadać są telekonsultacje. Opisujesz objawy i powiedzą, co można. Robisz badania i udajesz się do specjalisty już z kompletem. Ps2. Jeden plus, odczarował mi się zabieg pobierania. Kiedyś kojarzył się z bulem, ciul wi czym. A to taki grubszy komar usiadł :P
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
05.09.2021 07:56

74 z 77: adelcia

a ja mam tak, że naprzykład.
siedzę sobie na teamtalku, i żiewam, i oczy mi się kleją i w ogolę.
więc się położę, i co?
i sen zniknie.

14.10.2021 21:31

75 z 77: camila

Bo zbyt myślisz o tym, by zasnąć. Wiem, że to tak łatwo się mówi i to bezwiedne, ale taki mechanizm. :D
"I have become comfortably numb."
17.10.2021 12:58

76 z 77: midzi

Miałem jakiś czas temu podejście do melatoniny, bez większych efektów. Ostatnio jednak zacząłem mieć bardzo duże problemy ze snem, konkretnie to z zaśnięciem, mimo zmęczenia potrafiłem się przewracać z boku na bok jeszcze ze dwie, 3 godziny. Stwierdziłem zatem, że spróbuję jeszcze raz. No i wszystko przeszło od pierwszego dnia stosowania. Zasypiam bez problemów w ciągu kilkunastu minut, a budzę się wyspany. Pozostaje mieć nadzieję, że to się utrzyma. :)

18.09.2022 17:54

77 z 77: piter9521

Ja stosuję lek ketrel. To jest lek, który mi bardzo skutecznie pomaga w zasypianiu. Niewiem, czy ktoś oprócz psychiatry może go przepisać, ale mi go poleciła niewidoma terapeutka, która jest psychologiem klinicznym i jest teraz super. Trzeba przy tym pamiętać o ścisłej regularności w kładzeniu się spać.

18.09.2022 18:57

Wróć do listy wątków

4 z 4

Poprzednia

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper