Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Rytmika a niewidomi.

Wróć do listy wątków

1 z 2

Następna

1 z 40: skrzypenka

Kochani, co powiecie o rytmice z waszych lat młodości? Jak ona wyglądała? Co na niej robiliście? Pamiętacie coś? Śmiało zapraszam do dyskusji. Bardzo mnie to interesuje.
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
06.06.2021 14:48

2 z 40: balteam

Była nudna, coś tam się wystukiwało :D
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
06.06.2021 14:50

3 z 40: skrzypenka

Ale co dokładnie? To znaczy, czy tylko rytmizowałeś ciałem i uczyłeś się piosenek, czy może jakichś gestów?
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
06.06.2021 14:51

4 z 40: balteam

Nie pamiętam, gestó raczej nie, pamiętam tylko, że było to holernie nudne.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
06.06.2021 15:37

5 z 40: Zuzler

Jakieś bębenki i inne trytotka czasem rozdawali i kazali grzechotac do rytmu, czasem były piosenki takie bardziej ruchowe, że np. na 1 podnieś nogę, na 2 klaśnij itp. W ośrodku takich typowych zajęć z pokazywaniem i obrazowanim ciałem tego, co się śpiewa za bardzo nieprzypominam sobie. W normalnym przedszkolu natomiast owszem.

06.06.2021 15:39

6 z 40: sanklip

A u nas to i piosenki z pokazywaniem były.
Nie lubiłam ich zwłaszcza,
gdy prowadziła Pani M. D.

Ale super zajęcia muzyczne robiła nam pani H. G.

Skrzypenka i julitka będziecie wiedziały o kogo chodzi.

Z grzechotaniem i stukaniem też coś było,
do dziś pamiętam Kankana gdzie moją rolą było,
w ciągu całej melodii 3 lub 4razy
w odpowiednim momencie,
kliknąć kołatką :D

A w policealnej tak dla jaj zapisałam się z jeszcze jedną koleżanką na hm,
powiedzmy zespół muzyczny.

nawet w festiwalu pastorałek wzięłyśmy udział.
:D
Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
06.06.2021 23:28

7 z 40: skrzypenka

Hm rozumiem, sumując, były to piosenki, rytmiczanki, instrumenty i rytmy, no dobra, o to mi chodziło, gest chyba czasem, ale nie było ich dużo. Chciałam sobie skomfrontować swoje zajęcia, z waszymi.
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
07.06.2021 09:34

8 z 40: cinkciarzpl

W przedszkolu z pokazywaniem a i owszem, w ośrodku chyba mniej. No i pamiętam, że mi się to wydawało takie udupiające, nudne. :)
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
07.06.2021 12:41

9 z 40: sanklip

taak.
<3 do tej pory mamy kontakt.
Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
08.06.2021 00:28

10 z 40: lola

O tak, ja też z Panią Hanią mam kontakt, nawet sobie piszemy od czasu do czasu i wymieniamy się muzycznymi poglądami. :)
Na rytmice głównie rozdawano nam instrumenty i kazano grać do rytmu, a piosenki z pokazywaniem także pamiętam.
"Gdy się ucieka, ucieka się jak wilk. Nigdy po ścieżkach, którymi się kiedyś chodziło".
15.07.2021 20:02

11 z 40: skrzypenka

Czyli gestów mieliście mało? Więcej rytmicznego marszu i rytmiczanek, prawda?
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
16.07.2021 15:54

12 z 40: Zuzler

U mnie raczej tak.

16.07.2021 15:55

13 z 40: lwica

Moje wspomnienia dotyczą rytmiki ze szkoły muzycznej, ale tam w sumie było podobnie.
Granie na instrumentach, wyklaskiwanie/chodzenie nutami itd. :)

Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
19.07.2021 18:22

14 z 40: skrzypenka

Dzięki za te wszystkie odpowiedzi, jeszcze będę to rozszerzać, więc na pewno nie raz poproszę was o wypowiedzi w podobnym temacie. :)
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
20.07.2021 13:05

15 z 40: magmar

Ja chodziłam do zwykłego przedszkola muzyczngo, i radziłam sobie z rytmiką, piosenki mruczanki, wystukiwanki, ale nie znosiłam gestu, aczkolwiek na Opolskiej każdy nasz program był opatrzony ruchem scenicznym po co to i na co, nie wiem.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
15.05.2022 16:30

16 z 40: Adasadula

Nudno, pani mówiła np żeby coś zaśpiewać i tyle.
Jednakże, dzięki swojej odwadze i determinacji, Cicikowi udało się ostatecznie pokonać czarownika i uwolnić ciumbaki. Po powrocie do domu, Cicik z radością zaczął zbierać nowe ciumbaki i bawił się nimi przez długie godziny, wiedząc, że są one teraz bezpieczne i szczęśliwe.
15.05.2022 16:35

17 z 40: Zuzler

W przedszkolu, normalnym dodajmy, tych pokazywanek było trochę, problem w tym, że z tego co pamiętam, nie przykładano olbrzymiej wagi do tego, czy ja coś robię dobrze, więc robiłam trochę jak rozumiałam, trochę wcale. Efekt był taki, że robiłam do połowy dobrze, potem stałam jak słup np. pół zwrotki i jechałam dalej od momentu, w którym już wiedziałam, co robić. :D Efektem ostatecznym było to, że w występach grupowych dla rodziców ja nie brałam udziału, bo też jakoś nikt nie chciał czy nie umiał mi tego pokazywać tak, żebym rozumiała. Chyba jednak o chęci tu szło, bo pamiętam parę sytuacji, w których pani coś tam próbowała nawet uczyć, podszedłszy do mnie osobno, ale po paru próbach jakichś wyjaśnień po prostu sobie darowała.

15.05.2022 16:44

18 z 40: patrykkubaszczyk

ja rytmiki nie miałem.
because I am now using mac as main comp, I will not come here too much.NEW
15.05.2022 16:51

19 z 40: Tygrysica

W Laskach, za moich czasów, mateczko, jak to brzmi, rytmikę prowadzili niejacy Stadniccy: Janeczka i chyba Jerzy. Robili to świetnie. W przedszkolu opracowali dla mojej grupy dość długi pokaz taneczny. Różne tam były tańce, ale pamiętam, ze nawet wystąpiliśmy z tym przed ówczesnym premierem. Później uczyliśmy się tańczyć walca i to wiedeńskiego, czaczę, pokazali też rockowe kroki.
Miarą miłości jest miłość bez miary
15.05.2022 16:53

20 z 40: patrykkubaszczyk

@tygrysica, ale fajnie!
because I am now using mac as main comp, I will not come here too much.NEW
15.05.2022 17:00

Wróć do listy wątków

1 z 2

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper