Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Oszczędzanie w dzieciństwie

Wróć do listy wątków

3 z 3

Poprzednia

41 z 60: Zuzler

Prawda, to raczej powino brzmieć "ktoś trzyma się pieniędzy".
-- (magmar):
Wiecie co przyznam,, że bardzo irytuje mnie powiedzenie kogoś pieniądze trzymają się lub nie. Pieniądze nie mają haczyków, albo innych trzymadełek.

--

10.04.2021 13:55

42 z 60: magmar

Zdecydowanie ktoś trzyma si ę pieniędzy wtedy odpowiedzialność jest zrzucona na osobę, a nie pieniądze.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
10.04.2021 13:56

43 z 60: Zuzler

No przykre, a ile się musiałam naczekać, zanim rodzice go zmusili do zwrotu...

10.04.2021 13:56

44 z 60: magmar

A jak to wyglądało w ośrodku?
Jak byłam mala mieliśmy depozyty.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
10.04.2021 13:57

45 z 60: magmar

Jedna wychowawczyni sugerowała nam byśmy nie wydawali zbyt dużo pieniędzy na raz, drugiej było to obojętne.

Były to klasy 1-3.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
10.04.2021 13:58

46 z 60: Zuzler

U nas też generalnie były, ale w młodszych grupach, jeśli dobrze sobie przypominam. Na pewno w starszych raczej dziwnym byłoby, gdyby wychowawcy oddawał ktoś pieniądze. Chyba, że bałby się kradzieży, no to jakby inna kwestia.

10.04.2021 13:59

47 z 60: magmar

Nie mam porównania, bo byłam w ośrodku tylko w 1-3.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
10.04.2021 13:59

48 z 60: magmar

I pamiętam, że się złościłam jak wychowawczyni mi wydzielała MOJE PIENIĄDZE.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
10.04.2021 14:00

49 z 60: Zuzler

A kradzieże pokojowe, mimo, ze zamki w drzwiach były, to niestety zdarzały się nagminnie, choćby dlatego, że ludzie zmieniali grupy, a zamki zostawały. Nawet, jeśli ktoś oddał klucz, to przecież nie było żadnej gwarancji, że sobie nie dorobił drugiego. Zresztą, niestety, oddawania tych kluczy średnio tam pilnowano.

10.04.2021 14:01

50 z 60: magmar

Tak kradzieże również u nas były.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
10.04.2021 14:02

51 z 60: balteam

Ja raczej jestem oszzczędną osobą od dziecka, jak dostawałem kasę na jakiś wyjazd, to raczej mi zostawało i homikowaałem.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
10.04.2021 14:02

52 z 60: Zuzler

TO jest plaga, którą ciężko wytępić. I zastanawiam się, jak można oduczyć czegoś takiego.

10.04.2021 14:02

53 z 60: misiek

A mnie bardzo irytuje jak ktoś komuś zagląda do portfela, jak i dosłownie, tak i w przenośni, a kradzierze no cóż, znowu ten nieszczęsny internat i olewactwo wychowawców.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
10.04.2021 18:56

54 z 60: majkmik1981

Hm... To ja pamiętam, że w internacie nawet będąc w szesnastej grupie, wszyscy oddawaliśmy kasiorkę do kasy w świetlicy, i nikt chyba nie widział w tym nic dziwnego. Ale skoro złodziejstwo pleniło się jak wszy, to trzeba było jakoś się zabezpieczać


-- (Zuzler):
U nas też generalnie były, ale w młodszych grupach, jeśli dobrze sobie przypominam. Na pewno w starszych raczej dziwnym byłoby, gdyby wychowawcy oddawał ktoś pieniądze. Chyba, że bałby się kradzieży, no to jakby inna kwestia.

--

10.04.2021 19:01

55 z 60: skrzypenka

Ja umiałam i oszczędzać i coś sobie kupić. Nigdy nie miałam tak, że roztrwoniłam. To znaczy, wiedziałam, kiedy jest czas na oszczędzanie, a kiedy jest czas na to, że mogę sobie pozwolić na kupienie czegoś sobie. Raz na koloniach wydałam wszystko, innym razem rodzicom połowę przywiozłam, ale pierwsze swoje pieniądze szybko zarobiłam, miałam może z 17 lat i pamiętam, że za to wszystko kupiłam sobie dużo żarcia, bo byłam głodna, haha.
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
10.02.2022 12:58

56 z 60: daszekmdn

W dzieciństwie umiałem oszczędzać, a ostatnio to mnie przerasta xD.

10.02.2022 20:43

57 z 60: misiek

Mnie też, ale ja tam nigdy nie byłem chomikiem.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
11.02.2022 01:25

58 z 60: kazek5p

W dzieciństwie nie miałem okazji oszczędzać bo nigdy nie dostawałem pieniędzy do ręki. Teraz kiedy mam pieniądze w swoich rękach oszczędzanie wychodzi mi całkiem nieźle, chodź jak zapewne każdemu zdarzają mi się większe, droższe zakupy.

24.03.2022 11:46

59 z 60: lwica

Moja rodzicielka umie dobrze oszczędzać, a jak wiadomo przykład płynie z góry. :)
Niektórzy są zdziwieni gdy dowiadują się, że mając 13 lat kupiłam sobie telefon za 800 złotych, z własnych zaoszczędzonych pieniędzy, które dostawałam na różne okazje. :)
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
24.03.2022 12:00

60 z 60: MarOlk

Oszczędzanie oszczędzaniem, a ostatnio moja babcia snuła opowieści jak to niby poszedłem jako kilkunastolatek do lasu zbierać jagody żeby po ich sprzedaży kupić sobie motorower od kolegi. Biedna tylko nie wie i nie pamięta, że całe jagody zeżarłem w drodze powrotnej z lasu, a babci powiedziałem, że jagód nie było wycyganiając przy okazji potrzebną kwotę.
Każdy ma swoje Wejherowo.
24.03.2022 12:17

Wróć do listy wątków

3 z 3

Poprzednia

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper