Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Zainteresowania, które porzuciliście

Wróć do listy wątków

2 z 3

Poprzednia
Następna

21 z 55: misiek

Z czego konkretnie?
-- (Krepel88):
Kiedyś dużo wykonywałem prac plastycznych, ale pewna pani skutecznie mnie zniechęciła. Teraz tylko raz na ruski rok coś ulepię, wykleję

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
21.11.2020 03:07

22 z 55: nuno69

Ah, apropo zniechęcania to u mnie jest to matma, ale teraz mam świetną nauczycielkę, dlatego nadrabiam ze wszystkich sił!
- "Intelligence and wisdom is like jam. The less you have, the harder you're trying to spread it arround." - French proverb
21.11.2020 10:04

23 z 55: misiek

Z dobrym nauczycielem to aż uczyć się chce, ale świetnie że na taką trafiłeś.
-- (nuno69):
Ah, apropo zniechęcania to u mnie jest to matma, ale teraz mam świetną nauczycielkę, dlatego nadrabiam ze wszystkich sił!

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
21.11.2020 20:09

24 z 55: Monte

Ja przez 4 lata podstawówki grałam na fortepianie i chodziłam do szkoły muzycznej. Miałam te wszystkie zajęcia typu rytmika, kształcenie słuchu, muzykografia, jako dziecko brałam udział w różnych wydarzeniach szkoły muzycznej. W trzeciej klasie zaczęłam chodzić na chór, chodziłam przez pół roku, ale ilość zajęć w szkole sprawiła, że po pół roku zrezygnowałam z chóru. Na koniec trzeciej klasy rzuciłam szkołę muzyczną. W szóstej klasie podstawówki wróciłam na chór, od pierwszej gimnazjum śpiewałam też w scholi, trzy lata później zrezygnowałam. Na chór chodziłam przez 5 lat, zrezygnowałam w trzecim miesiącu drugiej liceum. Same próby były OK, ale wyjazdy i koncerty zabierały mi sporo czasu, co odbijało się na moich ocenach w szkole.
Give me a sign.
23.11.2020 16:35

25 z 55: iwkan

Kiedyś zbierałam stare monety. miałam np. carskie ruble z 19 wieku i polskie stare 200 złotych. Ale potem to wszystko sprzedałam jakiemuś kolekcjonerowi. Oczywiście mama mi pomogła. Przedtem jeszcze pisałam jakieś głupiutkie opowiadanka w wieku 10 lat. I kończyły swój żywot w śmieciach. W starszym wieku i później interesowała mnie historia Stanów Zjednoczonych. Historią interesuję się nadal ale na pierwszym miejscu jest ukraiński. Lubiłam też muzykę country, ale tą tradycyjną. Pisałam nawet jeszcze wtedy do "głosu Ameryki", bo organizowali konkursy związane z muzyką country. Typowałam swoich ulubionych piosenkarzy i w nagrodę za drugie miejsce wysłali mi płytę. niestety nigdy nie dotarła, choć pani Róża Nowotarska prowadząca ten program pisała i pytała czy je otrzymałam. Ale z czasem i to mi przeszło.
Слава Україні! Sława Ukraini!
29.01.2021 20:43

26 z 55: magmar

Kiedyś zbierałam breloczki i interpretowałam teksty.
Po wielu latach wróciłam do interpretacji tekstów, a kolekcja został.


Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
30.01.2021 17:42

27 z 55: misiek

Kiedyś też miałem sporą kolekcję przeróżnych.
-- (magmar):
Kiedyś zbierałam breloczki i interpretowałam teksty.
Po wielu latach wróciłam do interpretacji tekstów, a kolekcja został.



--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
30.01.2021 21:05

28 z 55: szarka

Wcale nie tak dawno, przez ładnych kilka lat, królował w moim życiu taniec latynowski i dyskotekowy. Miałam swoje towarzystwo, swoje ulubione miejsca, gdzie odbywały się imprezy taneczne. Byłam bardzo szczęśliwa. Taniec pochłonął mnie bez reszty. Zajmowało mi to bardzo dużo czasu. a jednak minęło.
Teraz prowadzę zupełnie inny tryb życia. Praca, a potem Elten, Youtube, Twitter. Czy tak już zostanie? Czy znajdzie się coś co wyciągnie mnie z tego wirtualnego świata. Coś co pochłonie mnie bez reszty tak jak kiedyś taniec?

14.02.2021 08:46

29 z 55: misiek

Może wróć do tego?
-- (szarka):
Wcale nie tak dawno, przez ładnych kilka lat, królował w moim życiu taniec latynowski i dyskotekowy. Miałam swoje towarzystwo, swoje ulubione miejsca, gdzie odbywały się imprezy taneczne. Byłam bardzo szczęśliwa. Taniec pochłonął mnie bez reszty. Zajmowało mi to bardzo dużo czasu. a jednak minęło.
Teraz prowadzę zupełnie inny tryb życia. Praca, a potem Elten, Youtube, Twitter. Czy tak już zostanie? Czy znajdzie się coś co wyciągnie mnie z tego wirtualnego świata. Coś co pochłonie mnie bez reszty tak jak kiedyś taniec?

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
14.02.2021 20:33

30 z 55: pates

Kiedyś interesowwałem się mikrokonntrolerami, ale jakoś to zniknęło po kilku miesiącach, wsumie nie wiem czemu.
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
05.04.2021 12:03

31 z 55: magmar

Kiedyś byłam bardzo dobra w kręceniu kółkiem hulahop, nie wiem czy to można nazwać zainteresowaniem, ale sporo to trenowałam.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
05.04.2021 12:05

32 z 55: pates

Z ciekawości, na czym to mniej więcej polega, czy tylko poprostu ruchy rąk?
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
05.04.2021 12:05

33 z 55: balteam

Kiedyś wciągnął mnie goalball, ale po latach zastąpił go showdown z nadwyżką. Warcaby też mnie interesowały, ale teraz mnie nie ciekawią, zwłaszcza, że jak chcesz być na wyższym poziomie to musisz wkuwać całe układy na pamięć. Aktualnie takie gry zastępuje mi w miaręproste connect four.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
05.04.2021 12:07

34 z 55: Zuzler

Kiedyś znałam kalendarz na pamięć. Wypadałoby wrócić do tego, bo pozapominałam.

05.04.2021 12:07

35 z 55: pates

W szachy się kiedyś grało, teraz mniej, ale nadal umiem.
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
05.04.2021 12:08

36 z 55: Puszkin

Kiedyś próbowałem się interesować grami audio, ale jako, że mam niedosłuch to szybko się jakoś zniechęciłem.

05.04.2021 12:08

37 z 55: Zuzler

W sensie, znałam mnóstwo imienin, obchodzonych konkretnego dnia, a teraz cóż... jakby zapomniało mi się.

05.04.2021 12:09

38 z 55: Zuzler

Oo, w szachy to i ja się zaczynałam bawić nieco, ale szybko porzuciłąm, nie stały się moim zainteresowaniem jeszcze. :D

05.04.2021 12:09

39 z 55: Puszkin

Jeszcze jak byłem mały to zbierałem karty z chipsów, czy inne pokemony, ale to też szybko zarzuciłem.

05.04.2021 12:10

40 z 55: papierek

Ja pływałem 8 lat wyczynowo, porzuciłem, bo okazao się to dośc męczące i nudne na dłuższą metę, no i brak czasu przez naukę i inne rzeczy też.
po co mi sygnatura?
05.04.2021 12:11

Wróć do listy wątków

2 z 3

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper