Wątek: Maszynka do łuskania słonecznika?

Strona: 1 z 1

1 z 10: daszekmdn

Czy jest coś takiego?
Jeśli tak, to czy ktoś korzystał i podzieli się wrażeniami?

30.09.2020 03:27

2 z 10: tomecki

ehh, pamiętam jak szukałem takiej do łuskania orzechów na Allegro. Nawet znalazłem. Problem tylko w tym, że kosztowało to to chyba 15000, było wielkie jak stół do pingponga i łuskało parę kilo na minutę. Trochę jakby nie o to chodziło. Niestety nic innego nie znałazłem, więc obawiam się, że w wersji domowej takie rzeczy raczej nie występują.

30.09.2020 08:51

3 z 10: Zuzler

Tak, znam takie narzędzie. Nazywa się własne zęby. Innego niestety w życiu nie widziałam.

02.10.2020 03:47

4 z 10: mustafa

A poco ci maszynka jak kupić możesz wyłuskany?

Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
06.10.2020 21:55

5 z 10: lwica

O, a ja bardzo lubię łuskać sobie orzechy/słonecznika itd, i to do tego stopnia, że jako dziecko zawsze wyłuskiwałam całego słonecznika, a reszta jadła, bo nikt w rodzinie nie lubił łuskać, a ja nie lubiłam jeść. :-D
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
22.12.2020 10:28

6 z 10: Julitka

@Mustafa Zwłaszcza, jeżeli np. na działce rosną mu słoneczniki, które są dobre, naturalne, zdrowe, niepryskane, niefaszerowane chemią etc etc.
Jeżeli pyta o maszynkę, ma chyba powód.
Niezawsze można dostać wyłuskany.
Albo dostaje się od znajomych takie słoneczniki.
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
22.12.2020 10:40

7 z 10: mustafa

Bez spiny, tylko zapytałem. Dla mnie jedzenie takiego słonecznika prosto z kwiatu to swego rodzaju rytuał. Ogóle, samo jedzenie słonecznika, a łuskany tylko jako dodatek do czegoś. Zatem wydaje mi się, że moje pytanie było uzasadnione.



-Cytat (Julitka):
@Mustafa Zwłaszcza, jeżeli np. na działce rosną mu słoneczniki, które są dobre, naturalne, zdrowe, niepryskane, niefaszerowane chemią etc etc.
Jeżeli pyta o maszynkę, ma chyba powód.
Niezawsze można dostać wyłuskany.
Albo dostaje się od znajomych takie słoneczniki.

--Koniec cytatu
Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
26.12.2020 10:52

8 z 10: MarOlk

No nie, łuskanie słonecznika to sama przyjemność, wręcz nałóg. Po co się tej przyjemności pozbawiać, zwłaszcza, że w razie potrzeby można łuskany kupić.
Każdy ma swoje Wejherowo.
14.05.2021 21:11

9 z 10: pawlink

@daszek To w takim razie zatrudnij Lwicę na dofinansowanie z PFRONu na stanowisko samodzielnego specjalisty do spraw łuskania nasion. :D (przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać).

18.05.2021 04:34

10 z 10: lwica

@Pawling, ja bardzo chętnie. :-D
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
22.07.2021 12:12