Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Zestaw akcesoriów serwisanta/informatyka

Wróć do listy wątków

1 z 2

Następna

1 z 35: pajper

Problem mnie prześladuje od ładnych kilku lat, a odpowiedzi nadal nie ma i coś czuję, że jej nie będzie. Ale spróbujmy.

Dostajecie telefon: "Komputer mi nie działa". I co wtedy? No pakujecie się i jedziecie. I tu się zaczyna zabawa. Przynajmniej raz na trzy nie mam z sobą czegoś, co potrzebne.
I nie chodzi tu o specyficzną część do wymiany, ale o konkretny przewód, adapter... Co powinno mieścić się w skrzynce z narzędziami informatyka?
Długo szukałem jakiegoś podręcznego organizerka all in one, ale nie znalazłem.

Wychodzi więc, że potrzebne na pewno są śrubokręty. i to masa śrubokrętów, bo nigdy nie wiadomo, jakie śrubki.
Potrzebne są najróżniejsze przewody USB, bo może winne jest akcesorium albo kabel? No a tych standardów też się namnożyło: USB-C, Micro USB, Micro USB3, Mini USB, USB-B, RS232, wymieniać bez końca.
A może poszedł dysk? Albo potrzebna jest pilne zgranie danych z dysku? Żaden problem, można zabrać przecież od razu adapter... Ale zaraz? Co tam może być?
IDE/ATA? SATA? PCI-E? A może M.2? I w ogóle to jaki klucz tego M.2? B? M? B+M?

Dobra, a może usterka jest tak trywialna, jak obluzowany procesor albo niestyknięty przewód? Ale jak otwierać obudowe, to prawdopodobnie będzie trzeba komputer przeczyścić. A i wymienić pastę, bo wszak po wyjęciu radiatora trzeba... No więc sprężone powietrze, pasta do procesora? Może izopropanol do optyki?

Zebraliśmy już naprawdę pokaźną torbę wszystkiego, a jeszcze w ogóle nie zaczęliśmy rozważać scenariusza, że trzeba coś podlutować... No więc lutownica, cyna, plecionka? Ile już tego?
A nawet nie zaczęliśmy rozważać, że winny jest monitor, drukarka albo kot sąsiada. :D

A i tak zawsze się znajdzie coś, czego nie ma, a by się przydało.

Uznałem więc, że może warto pół się pobawić, pół poważnie porozmawiać, co uważacie, że jeszcze powinno znaleźć się w takiej skrzynce każdego serwisanta?
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
09.09.2020 16:16

2 z 35: nuno69

Zależy, z czym mam do czynienia. Często biorę ze sobą 2 pendrive'y, jeden z Windowsem (do ewentualnej reinstalaji), drugi z Linuxem (do ewentualnego odzyskania danych).
- "Intelligence and wisdom is like jam. The less you have, the harder you're trying to spread it arround." - French proverb
09.09.2020 16:31

3 z 35: nuno69

A, jeszcze nie zapominajmy o przenośniej karcie dźwiękowej.
- "Intelligence and wisdom is like jam. The less you have, the harder you're trying to spread it arround." - French proverb
09.09.2020 16:32

4 z 35: pajper

Tak, karta dźwiękowa to fakt święty.
Ja akurat mam jednego Pendrive, takiego fajnego, z jednej strony USB, z drugiej USB-C. Mam na nim Gruba z dwoma systemami: Debian Live i Windows PE.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
09.09.2020 16:35

5 z 35: Lowca_Androidow

Uważam, że jakiś zenbook, na pewno przydać sięmoże przenośny niewielki komputer, nigdy nie wiadomoczego będziemy potrzebaować z narzędzi programowych, a nie zawsze dostaniemy się do komputera, aby sobie takowe pobrać, wszystkich nie da się mieć.
, poza tym mają sprawne urządzenie możemy pewne kwestie wykluczyć, kwestie połączeń sieciowych, braku komunikacji między podzespołami w sieci itp.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
09.09.2020 17:06

6 z 35: pajper

Tak, dla mnie to oczywistość oczywista, ale warto o tym wspomnieć. U mnie MacBook pełni tę rolę, bo jest po prostu mały, mniejszy od Della.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
09.09.2020 17:14

7 z 35: daszekmdn

Ja np brał bym tak:
Śrubokrenty, taki fajny zestaw można kupić z wszystkim chyba, ja taki posiadam np.
Kable USB, z USB C i mikro nie ma co szaleć, bo przecież to bardziej do telefonów.
Karta dźwiękowa ale i pendrive z nvda z odpalonym n start remote gdyby dźwięku brakło, albo skonfigórowany pod linijkę braillowską, którą trzeba by też zabrać.
Wiele innych takich tam powyższych.

09.09.2020 17:22

8 z 35: misiek

Jak chodzi o stacjonarkę to przyda się: pendrive z Windowsem, śrubokręt krzyrzak, pasta do procesora i ewentualnie zapasowy laptop. Za pierwszym razem jak chodzi o wszelkie wymiany i upgrade to i tak wszystkiego nie zrobisz. Najpierw musisz sprawdzić jakie bebechy komputer posiada i dopiero bawić się w dopasowywanie części. Chyba, że klient wszystko wie to zmienia postać żeczy, ale taka osoba raczej zrobi sobie wszystko sama.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
09.09.2020 17:24

9 z 35: daszekmdn

No, nie koniecznie. Ja w magnetofonach jak są usterki to często wiem co jest zepsute, ale sam nie zrobię, bo nie umiem :D.

09.09.2020 17:26

10 z 35: pajper

Oj, nie łysy, wielokrotnie zdarzało się, że klient wiedział, co ma, ale bał się tykać. :)
Ale wtedy sprawa prosta, bo jeśli wie, co się popsuło, to tylko się ściąga zamiennik i dokładnie wiadomo, co trzeba zrobić. No chyba, że powie, że poszedł procesor, a w rzeczywistości spalił płytę główną, historia prawdziwa. :D
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
09.09.2020 18:46

11 z 35: stefan

Może baterie do biosu, trytytki.

09.09.2020 22:12

12 z 35: misiek

Ok tu punkt dla was Daszek i Pajper. I dlatego powiedziałem, że uprzednio trzebaby było zobaczyć co faktycznie stało się z komputerem, bo klient może mówić jedno, a okaże się coś zupełnie innego. No cóż, zdarza się.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
10.09.2020 01:32

13 z 35: misiek

O trytytkach całkiem zapomniałem. Oczywiście, że tak. Co do baterii biosu nigdy się nie spotkałem, by ktokolwiek miał je przy sobie, jednak to dość żadka usterka.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
10.09.2020 01:33

14 z 35: nuno69

U mnie niestety rolę komputera serwisowego pełni mój osobisty Lenovo. Ma to swoje zalety (jest tam wszystko, od PLS Generatora po VS i Aidę), ale ma to też jedną wadę: nie lubię mieszać pracy z życiem prywatnym.
- "Intelligence and wisdom is like jam. The less you have, the harder you're trying to spread it arround." - French proverb
10.09.2020 08:45

15 z 35: Lowca_Androidow

Tak, co do klientów to bywa różnie, rozwala mnie tekst, komputer się nie włącza, człowiek się szykuje z awarią sprzętową, zajeżdża na miejsce, a okazuje się, że to system się nie ładuje :), czyli komputer się nie włącza haha
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
10.09.2020 16:06

16 z 35: misiek

Wiesz, dla takiego stereotypowego dziadka jest to jednoznaczne.
-- (Łowca_Androidów):
Tak, co do klientów to bywa różnie, rozwala mnie tekst, komputer się nie włącza, człowiek się szykuje z awarią sprzętową, zajeżdża na miejsce, a okazuje się, że to system się nie ładuje :), czyli komputer się nie włącza haha

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
10.09.2020 17:03

17 z 35: Lowca_Androidow

Tak, ja wiem, ale właśnie napisałem to w nawiązaniu do rozeznania problemu, bo klient nie musi i w większości przypadkównie ma pojęcia o zasadach działania systemu czy komputera jakomaszyny, nie działa i tyle, reszta należy do informatyka
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
10.09.2020 17:17

18 z 35: zywek

Dlatego nie brałbym nic więcej, niż telefon, ewentualnie podstawowe narzędzia diagnostyczne, tj. Jakieś mierniki zasilania i inne testery, których na razie nie wiem jakie by one mogły być. Dopiero po rozeznaniu się z sytuacją przywlukłbym cały śmietnik jaki mam w domu :D

10.09.2020 17:45

19 z 35: Lowca_Androidow

Tonie tak Żywku, klient przymując informatyka liczy na naprawę od razu, anie na drugi dzień czy za kilka godzin, bierze sięnajbardziej przewidywalne narzędzia, podzestpoły, jeślisięnie uda trudno, na miejscu klient widzi co jest grane, przyjeżdża siępóźniej.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
10.09.2020 17:51

20 z 35: daszekmdn

Co to są trytytki? :D

13.09.2020 00:41

Wróć do listy wątków

1 z 2

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper