Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Oznaczenia wodoodporności i pyłoszczelności.

Wróć do listy wątków

1 z 1

1 z 19: Lowca_Androidow

Znalazłem ciekawy artykuł i z jasno opisanymi symbolami mówiącymi o wodoodporności i pyłoszczelności IP

"Kupujesz telefon, który producent określa jako wodoodporny. Początkowo niepewnie, ale z czasem coraz chętniej wystawiasz go na deszcz, myjesz pod kranem. W końcu (przypadkiem) lądujesz w basenie w telefonem w kieszeni. Ku Twojemu zdziwieniu urządzenie nie uruchamia się. Co poszło nie tak? Wodoodporność w smartfonach to chwytliwy temat, a który zabierało się wielu producentów. Od lat Sony właśnie w taki sposób konstruuje swoje Xperie, a od niedawna potrafi nawet produkować odporne na wodę złącza Micro USB
Kupujesz telefon, który producent określa jako wodoodporny. Początkowo niepewnie, ale z czasem coraz chętniej wystawiasz go na deszcz, myjesz pod kranem. W końcu (przypadkiem) lądujesz w basenie w telefonem w kieszeni. Ku Twojemu zdziwieniu urządzenie nie uruchamia się. Co poszło nie tak?
Wodoodporność w smartfonach to chwytliwy temat, a który zabierało się wielu producentów. Od lat Sony właśnie w taki sposób konstruuje swoje Xperie, a od niedawna potrafi nawet produkować odporne na wodę złącza Micro USB. Swego czasu szczęścia próbowali tutaj również inni. Pamiętacie historię z Galaxyt S4 Active? A dyrektora firmy Archos, który „utopił” pierwszego wodoodpornego smartfona tej firmy podczas targów MWC?
Wszystko sprowadza się tutaj do systemu norm IP, który jest dość sprawnym narzędziem do określania stopnia odporności na wodę oraz pył produkowanych urządzeń. Kod ten stosuje się nie tylko do smartfonów, ale też do całej masy innych urządzeń, konstrukcji, przedmiotów czy nawet budynków. Jak należy go czytać?
2015-09-09_100209
Kod składa się z oznaczenia „IP” oraz następujących po nim dwóch liczb. Pierwsza oznacza stopień ochrony przed ciałami stałymi oraz dostępem do części niebezpiecznych wewnątrz urządzenia, a drugi przed wodą.
Czasem jeszcze po nich pojawiają się dodatkowe znaki: litera dodatkowa oraz litera uzupełniająca. Pierwsza informuje o dodatkowej ochronie przed dostępem do części niebezpiecznych wewnątrz obudowy (a więc bardziej dotyczy ochrony użytkownika przed zranieniem niż samego urządzenia). Druga dotyczy specjalnych procedur, które czasem są wykonywane, aby np. określić szkodliwe efekty wnikania wody. Dla elektroniki użytkowej jednak najważniejsze są dwie pierwsze cyfry, które pojawiają się najczęściej. Czasem jedną z nich zastępuje się znakiem „X”, w sytuacji gdy nie jest wymagana.
Co jednak te liczby oznaczają? W przypadku ochrony przed ciałami stałymi:

• 1 – ochrona przed dostępem do części niebezpiecznych wierzchem dłoni i ciałami stałymi o średnicy 50 mm i większej
• 2 – ochrona przed dostępem do części niebezpiecznych palcem i ciałami stałymi o średnicy 12,5 mm i większej
• 3 – ochrona przed dostępem do części niebezpiecznych narzędziem i ciałami stałymi o średnicy 2,5 mm i większej
• 4 – ochrona przed dostępem do części niebezpiecznych drutem i ciałami stałymi o średnicy 1 mm i większej
• 5 – dopiero tutaj pojawia się ochrona przed pyłem
• 6 – dopiero ta liczba oznacza, że sprzęt jest pyłoszczelny

Jak sytuacja wygląda z ochroną przed wodą? Tutaj liczb jest więcej:

• 1 – ochrona przed kroplami wody
• 2 – ochrona przed kroplami wody nawet, gdy odchylimy urządzenie o 15 stopni od pionu w dowolnym kierunku
• 3 – ochrona przed natryskiwaniem wodą (również przy odchyleniu od pionu o 60 stopni)
• 4 – ochrona przed natryskiwaniem wodą (kąt odchylenia nie ma znaczenia)
• 5 – ochrona przed strugami wody (12,5 l/min) – zatem można umyć obudowę pod lekko odkręconym kranem
• 6 – ochrona przed silnymi strugami wody (100 l/min) – można swobodnie myć pod kranem z wodą
• 7 – dopiero tutaj pojawia się ochrona przed zanurzeniem. Nie jest ona jednak kompletna i obejmuje jedynie 30 minut w głębokości do 1 m powyżej spodu (dla obudów wyższych niż 0,85 m jest to głębokość 0,15 m powyżej wierzchu, ale takich smartfonow i tabletów nie ma). To raczej ochrona przed sytuacjami awaryjnymi niż przystosowanie urządzenia do długotrwałego pływania. Norma nie precyzuje również czasu zanurzenia. Czy to oznacza, że musimy wyjąć smartfona z wody co 30 minut na chwilę czy może całkowicie wysuszyć przed ponownym zanurzeniem?
• 8 – ochrona przed zanurzeniem w warunkach surowszych niż w przypadku liczby 7. Tutaj to producent określa precyzyjnie, co to oznacza. Dla każdego urządzenia może to być indywidualne, a więc warto czytać instrukcje obsługi (i to właściwie jedyny powód, dla którego warto do nich zaglądać).
Oczywiście w obu przypadkach możemy trafić na cyfrę 0, która oznacza, że urządzenie nie posiada żadnej ochrony w danej kategorii. Warto dodać też, że poziom 7 lub 8 (na zanurzenie) wcale nie oznacza, że urządzenie jest odporne na strumień wody, dlatego często podawane są dwa oznaczenia np. IP65/IP68 (dzięki Ahoj, za wspomnienie o tym w komentarzu).
Jak łatwo wywnioskować z tego zestawienia, trudno o smartfona, który będzie całkowicie odporny na wodę. Teoretycznie powstają specjalistyczne urządzenia dla niszowych klientów, gdzie położono większy nacisk na ten element. W praktyce niemal wszystkie inteligentne zegarki są projektowane zgodnie z normą IP67, zatem raczej dwukrotnie zastanowiłbym się zabierając którykolwiek na godzinny trening w basenie. W przypadku smartfonów z rodziny Xperia jest lepiej, bo tutaj standardem jest już IP68. Jak informuje Sony, oznacza to zdolność do zanurzenia nawet na głębokość 1,5 m, ale również tylko na 30 minut.
06_Xperia_Z4_Tablet_Black_Water
Jest jeszcze inna kategoria sprzętów, które tych norm są całkowicie pozbawione, ale są projektowane tak, by zachlapanie nie groziło ich uszkodzeniem. Niektórzy producenci się tym nie chwalą (HTC w modelu One M9), a inni wręcz przeciwnie (Huawei na konferencji Mate’a S). Tutaj jednak nie możemy właściwie być niczego pewni, a karta gwarancyjna z pewnością zawiera punkt o utracie prawa do naprawy w przypadku, gdy powodem była woda.
Jeżeli miałbym być szczery, nie ryzykowałbym z zanurzaniem naszych urządzeń w wodzie – szczególnie tych z normami. Myślę, ze wodoszczelne obudowy są przede wszystkim projektowane, aby uchronić użytkownika w sytuacjach kryzysowych – gdy smartfon niespodziewanie wypadnie nam z dłoni. Świadome zabieranie go na basen i pływanie jest już igraniem z ogniem…
V3_big_1
Junior Developer by ForManWay
ForManWay
Wynagrodzenie:
4 000 - 12 000 zł
Lokalizacja:
Warszawa
Technologie
Java / JavaScript / Python / Oracle / .Net / Perl / XML / WebServices / SoapUI / PL/SQL /
Więcej ogłoszeń
Doceń i poleć nas


Wyróżniony komentarz

Craccoon 3 lata temu
Ważna sprawa. Dla ochrony przed wodą cyfry 7 i 8 nie oznaczają, że urządzenie spełnia normę 6 i niższe. Jeśli jest odporne i na strugi, i na zanurzenie, stosuje się oznaczenie np. IPX5/IPX7.
Więc… telefon IP68 można włożyć bez szwanku do wody, ale silny strumień wody (powstały np. przy wpadnięciu do telefonu basenu) może go już uszkodzić."
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
04.04.2018 11:38

2 z 19: papierek

samsung galaxy s8 ma teoretycznie ip67 ip68 więc teoretycznie małe zanużenie czy strumień nie powinien mu zrobić krzywdy. Raz w życiu kąpałem się z nim, ale unikałem, bardzo unikałem bezpośredniego tkontaktu telefonu z wodą, jedyny jego kontakt z wodą to były moje wilgotne ręce bo jak chciałem zmienić piosenke to i tak je wycierałem i ewentualna para która mogła by się skroplić. Ale czy zaryzykował bym włożeniem go pod wodę? Nie mam takiej potrzeby :)
po co mi sygnatura?
04.04.2018 15:00

3 z 19: Lowca_Androidow

Wrzuciłem ten artykuł nie po to by namaiwać do wsadzania telefonu do wody.
Niemniej jednak warto mieć choćby IP67 - nie musimy się martwić podczas ulewy, że nam spodnie przemokną i zaleje telefon. Tak samo przy deszczu można spokojnie rozmawiać.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
04.04.2018 15:46

4 z 19: papierek

kurcze, a ciekawe, jakby taki galaxy s8 grał po wsadzeniu do wody. Ciekawi mnie to na tyle, że jak za dwa czy trzy lata postanowię wymienić telefon, to zamiast go sprzedac, zanurzę go :d. Posłucham muzyki pod wodą!
po co mi sygnatura?
04.04.2018 16:03

5 z 19: zywek

Ja tam używałem nawigacji w iPhone 4s podczas deszczu i był cały zalany i działał

04.04.2018 16:15

6 z 19: misiek

A ja się nie dziwię np- Apple, że nie chcą na gwarancję przyjmować zalanych Iphonów. Telefon nie służy do tego rzeby go do wody wrzucać. Raz w życiu pływałem z niby wszystko odpornym Siemensem, i co? Popsuł się. Trzeba było go rozkręcać i suszyć, a i tak czegoś chyba aparatu nie udało się uratować, takwięc te wszystkie normy szczelności można sobie między bajki wsadzić. Wyjątkiem może być tylko firma Cat, ale jaka tam do końca jest prawda to nie wiem.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
04.04.2018 16:18

7 z 19: misiek

Papierek- nie szkoda ci tego Samsunga?
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
04.04.2018 16:19

8 z 19: cinkciarzpl

Papierek, podwodny koncert. :D
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
04.04.2018 16:44

9 z 19: Lowca_Androidow

Bo ta wodoodporność nie jest do pływania. Jedyny faktycznie odporny jest Sony Xperia i sam widziałem na własne oczy, jeszcze widziałem coś niecoś - w każym razie więcej niż teraz i znajomy robił zdjęcia pod wodą - Xperia Z1. Co ciekawe ta Z1 już nie miała gumowych uszczelek, a ma przecież gniazdo słuchawkowe i to też nie było zatykane.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
04.04.2018 16:59

10 z 19: papierek

teraz mi szkoda, ale za 3 lata może będzie mniej
po co mi sygnatura?
04.04.2018 17:52

11 z 19: misiek

Papierek- to jeśli masz zamiar nawet za te trzy lata w taki sposób go rozwalić to ja go chętnie od ciebie przyjmę. Przynajmniej nie skończy bez sensu.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
04.04.2018 23:42

12 z 19: pajper

A co do gniazda słuchawkowego i wodoszczelności, słuchajcie, bądźmy szczerzy.
Ja w tej chwili od pół roku pracuję nad przystosowaniem systemu naszej rakiety do lądowania na wodzie. Jasne, trzeba zaizolować procesory itp. ale nie wszystko, jeśli są jakieś gniazda i kable, po prostu chronimy je przed zwarciem.
Jak? A na odcinamy na tranzystorach przepływ prądu, jeśli widać, że jest zwarcie, tak jest lepiej, bo nie trzeba się bawić w gumy i inne sprawy.
Gdyby Apple nie szło na łatwiznę, mogloby zachować gniazdo słuchawkowe, wystarczyłoby dać tam jakiś nie wiem tranzystor albo nawet głupi półprzewodnik, który przy zwarze przez wodę odcina zasilanie. I tyle, nie ma problemu.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
04.04.2018 23:47

13 z 19: misiek

W kontekście Apple i minijacka tutaj wcale im nie chodzi o wodoodporność. Chcą i zrobili jedno wejście do wszystkiego jak kiedyś Sonyericsson, ale tego to już chyba nikt nie pamięta.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
05.04.2018 00:39

14 z 19: papierek

nie rozwalić, powinien przecież, wg zapewnien producenta wytrzymać 30 minut pod wodą a ja zamierzam go potrzymać tylko minutę, i dopiero za te 3 lata, jak będzie do niczego
po co mi sygnatura?
05.04.2018 09:33

15 z 19: misiek

Zapewnienia zapewnieniami, a realizm realizmem. Ostatnio tak przetestowałem głośnik Sony srs xb40 i dźwięk był wytłumiony a woda wylewała się w rytm muzyki przez szczeliny przednie.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
05.04.2018 15:48

16 z 19: zywek

Hmm, co to ja miałem...
Kolega nagrywał filmy 4k w aquaparku iPhone'em 7, więc można :P

05.04.2018 15:59

17 z 19: pates

ja niemogę woda wylewająca się w rytm muzyki. Ja w nokii e52 tłumiłem głośnik, znaczy woda tłumiła i leciały kropelki w rytmie talksa
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
05.04.2018 17:30

18 z 19: misiek

A ogólniej mówiąc- w rytm wydobywanego basu. Głośnik przeżył bez szfanku, no raz- to nie telefon, dwa- prawie cały jest zrobiony z ogumionego plastiku plus do tego ma grube ogumienia po bokach.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
05.04.2018 23:18

19 z 19: mucha

nie no za 3 lata to niebędzie szkoda tego telefonu jak dotrwa oczywiście

13.05.2018 10:19

Wróć do listy wątków

1 z 1


Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper