Wątek: Po niewidomemu na rolkach/ wrotkach
Wróć do listy wątków2 z 3
PoprzedniaNastępna
21 z 47: Kat
@Julitka, przyszło mi to do głowy, nie wykluczam więc, żebędę próbować za jakiś czas.
"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
10.08.2020 22:34
22 z 47: gadaczka
Hmm, to może weź laskę z dużym rollerem, żeby ci się nie zablokowała na jakiejś nierówności i tym samym żebyś nie nadziała się na nią?
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
10.08.2020 23:25
23 z 47: Mimi
Próbowałam wrotek w dzieciństwie.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy.
Przysłowie chińskie.
21.08.2020 11:09
24 z 47: gadaczka
No i? Jakieś szczegóły?
--Cytat (Mimi):
Próbowałam wrotek w dzieciństwie.
--Koniec cytatu
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
21.08.2020 11:13
25 z 47: Mimi
Proszę bardzo. :) Jeździłam "za głosem", po w miarę sporym terenie bez większych przeszkód.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy.
Przysłowie chińskie.
21.08.2020 11:15
26 z 47: Zuzler
No ja jakby też próbowałam, nawet w dwóch odsłonach. Najpierw jeździłam na rolkach i wrotkach mając jakieś 5-6 lat i coś tam jeszcze widząc. Niewiele to było, ale starczyło, żeby nikogo, w tym siebie, nie zabić. Druga odsłona to lekcje wf w podstawówce. W Owińskach jest taki spory korytarz na parterze i po jego części lub po niewielkiej sali gimnastycznej przez całą godzinę lekcyjną sobie jeździliśmy. Nie były to jakieś wyczynowe wyścigi, po prostu w tempie chodu się przemieszczaliśmy po dobrze sobie znanym, ograniczonym i pustym w zasadzie terenie, tak słabowidzący, jak niewidomi, choć tych drugich odpowiednio mniej i raczej nie z taką odwagą, jak reszta.
21.08.2020 21:39
27 z 47: ewelinka
ja też w szkole jeździłam na jednym i drugim. Zdecydowanie wolę wrotki, choć rolki to też dla mnie nie problem.
03.11.2020 08:11
28 z 47: zywek
wrotki wolniejsze, odpada.
09.11.2020 17:37
29 z 47: Snajper22
Ja pierwsze kroki na rolkach stawwiałam w chyba wieku 10 lat przy pomocy brata w dużym pokoju na panelach. ? Na wrotkach prubowałam, ale zdecydowanie wygrały rolki.
"Czy ty jesteś bardzo odważny? - Średnio. - A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu? - (...) Wstałem dziś rano."
Cormac McCarthy, "Droga"
03.04.2021 20:31
30 z 47: Wiolinistka
Ja na rolkach uwielbiam, chociaż teraz nie mam z kim.
Kat, z laską raczej nie próbuj, po pierwsze łatwo stracić równowagę przy zahaczeniu się o coś w tempie nawet zwykłego chodu, poza tym wyglądać to będzie bardzo dziwnie, no i najważniejsze - nie będzie to dla Ciebie przyjemne, bo tempo będziesz miała takie, że zatrzyma Cię najmniejszy kamyczek
05.04.2021 15:53
31 z 47: Zuzler
Miałam kiedyś przyjemność słuchać baaardzo słabo widzącej dziewczyny, która opowiadała, że jeździła po prostu z mamą za rękę.
06.04.2021 18:00
32 z 47: Puszkin
Ja na rolkach niestety nie potrafię utrzymać równowagi, ale u mnie przez niedosłuch prawdopodobnie ogólnie ciężko z utrzymaniem tejże.
06.04.2021 18:02
33 z 47: Celtic1002
Jeździłam. Na wrotkach w szkole, na rolkach uczyłam się... też w szkole. Ciężko było, ale jakieś podstawy chyba pamiętam. :D
"Trzeba być wielkim przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę."
Anna Frankowska
06.04.2021 18:07
34 z 47: Zuzler
Aa, czyli próbowałeś? A gdzie Puszku? W Laskach takich rzeczy próbowali uczyć?
06.04.2021 18:07
35 z 47: Puszkin
Akurat w Laskach mnie do rolek nie dopuścili, pewnie od razu wyszli z założenia, że nie dam rady. Próbowałem jak byłem mały.
06.04.2021 18:09
36 z 47: Zuzler
Aa, czyli tak w ogóle, to w Laskach się w to bawili?
06.04.2021 18:10
37 z 47: Monia01
Może mnie ktoś oświecić? To nie jest tak, ze na wrotkach łatwiej jest utrzymać równowagę?
***
?? ??
06.04.2021 18:11
38 z 47: Puszkin
Na WFie ludzie jeździli, ja w tym czasie na jakąś siłownię chodziłem.
06.04.2021 18:11
39 z 47: Zuzler
Zależy. Na wrotkach łątwiej się rozjechać na boki. Na rolkach łatwo się wywalić, jak na łyżwach.
06.04.2021 18:12
40 z 47: Agata.d
Ja na rolkach i wrotkach jeździć nie umiem, jakoś nigdy nie było okazji.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
06.04.2021 18:12