Wątek: Rodzaje książek, których nie lubicie

Strona: 3 z 4

41 z 61: magmar

Historyczne bardziej.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
19.04.2022 11:46

42 z 61: Zuzler

Nie no, historyczne to ja akurat łyknę, byle miały jakąś fabułę.

19.04.2022 11:47

43 z 61: lwica

Chociaż w sumie u mnie zależy jakie historyczne, Sienkiewicza czytam z przyjemnością, ale pewnie dlatego, że nie jest to takie suche i nudne. :)
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
19.04.2022 11:47

44 z 61: magmar

O dziwo łykałam SIenkiewicza, chociaż te książki są wg mnie parahistoryczne.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
19.04.2022 11:47

45 z 61: Zuzler

Wg historyków są parahistoryczne, wg językowców może i bardziej. :)

19.04.2022 11:49

46 z 61: magmar

Mówi się przecież paradokument.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
19.04.2022 11:53

47 z 61: Zuzler

No chyba niekoniecznie w tym kontekście.
https://sjp.pwn.pl/slowniki/paradokument.html

19.04.2022 11:55

48 z 61: magmar

Bardziej chodzi o źródłosłów.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
19.04.2022 11:56

49 z 61: lalar123

Ja tam nienawidzę wszelkich harlekinów romansideł wstylu księżniczka sissi. Dłógie rozwlekłe na tysiące stron. Wole stare piękne romanse jak tristan i izolda peleas i melisandra czy jakoś tak. No i kryminałów niektórych nienawidzę jak psa.
Królu mój i panie, złą przynoszę wieść, próżne już szukanie, Kielich zniknął gdzieś. Nadzieja, co minie, niech nauczkę da mi, znalazłem jedynie ten puchar ze łzami. Radość nie nastanie, więc piję te łzy. Królu mój i panie, złą wieść niosę ci. - Cóż —
19.04.2022 12:06

50 z 61: lwica

Stare romanse też mnie jakoś nie pociągają, a pierwszym dramatem który był nieco bardziej interesujący od poprzednich było "Wesele."
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
19.04.2022 12:08

51 z 61: Zuzler

Ale pfuuuuj, dramaty to... No dramat po prostu. :)

19.04.2022 12:17

52 z 61: Adasadula

No to napewno historyczne, przyrodnicze ale takie przyrodniczo-przeslodzone, no niewiem jak to nazwać. Np: kropelki rosy osiadały delikatnie na listku. Brrrr, rzygać się chce.
Jednakże, dzięki swojej odwadze i determinacji, Cicikowi udało się ostatecznie pokonać czarownika i uwolnić ciumbaki. Po powrocie do domu, Cicik z radością zaczął zbierać nowe ciumbaki i bawił się nimi przez długie godziny, wiedząc, że są one teraz bezpieczne i szczęśliwe.
27.04.2022 20:54

53 z 61: Agata.d

Ja jak chyba większość z tych, co się w tym wątku wypowiedziała nie lubię romansideł, harlekwinów i tym podobnych rzeczy, nie lubię też książek popularno naukowych i takich opowiadających o chorobach, czy niepełnosprawnościach. Nie przemawiają też do mnie pozycje bez fabuły, zawierające tylko suchy tekst, nie czytuję też literatury kobiecej w stylu Anny Pąpowskiej, czy jak tam ona się zwała.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
28.06.2022 09:44

54 z 61: daszekmdn

Fantasy z wyjątkiem Opowieści z Narni, wszelkich romansów, książek pisanych poezją.
W kryminałach w przeciwieństwie do osób, które tu wcześniej pisały nie znoszę wplatania prywatnych spraw z życia bohaterów. Tam ma być akcja, trupy, morderstwa, policyjna robota a nie jakieś dzieci żony i inne.

29.06.2022 08:05

55 z 61: Agata.d

No alejednak policjanci mają też życie prywatne. Moim skromnym zdaniem, to dodaje trochę smaczku.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
29.06.2022 13:41

56 z 61: Monia01

Noo, moim zdaniem o to poniekąd chodzi w kryminałach, które mają nam dostarczyć rozrywki :D
-- (Agata.d):
No alejednak policjanci mają też życie prywatne. Moim skromnym zdaniem, to dodaje trochę smaczku.

--
*** ?? ??
29.06.2022 17:02

57 z 61: daszekmdn

Mordowanie, krew, rozwiązywanie zbrodni i wszystko inne w tych klimatach jest w kryminałach najważniejsze, bo na tym skupia się gatunek, i to powinno dostarczać rozrywki tym którzy kupują a nie kto się z kim zadaje.
Jeśli komuś rozrywki dostarcza ta druga rzecz, to powinien przerzucić się na książki obyczajowe albo romanse.

05.07.2022 06:08

58 z 61: Zuzler

Borze szumiący, Ty też byś wszystko chciał widzieć w czarno-białym kolorycie? Jakiż świat byłby nudny i jak trudno byłoby znaleźć każdemu człowiekowi coś, co by go naprawdę zadowoliło, gdyby nie było kryminałów z wątkami międzyludzkimi, książek historycznych z kryminalną fabułą, romansów z wątkami społecznymi itd.

05.07.2022 06:13

59 z 61: Agata.d

Muszę się zgodzić z przedmówczynią. Takie wątki mają li i jedynie ubarwić książkę, głównymi jednak pozostają wątki kryminalne.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
21.07.2022 20:55

60 z 61: MarOlk

Najbardziej nie lubię książek telefonicznych. Może i dużo bohaterów, ale fabuła drętwa... XD. A tak serio to nie przepadam za biografiami
Każdy ma swoje Wejherowo.
18.08.2023 16:57