Wątek: Power DVD.
Wróć do listy wątków1 z 1
1 z 5: johnson
Pal licho dostępność. Zdaje mi się, że już nic z tego. Chodzi mi o to, czy jeżeli odpalałbym z kimś jakieś dvd albo bd to czy warto jeszcze to instalować? Wiem, że jakość napewno też zależy od ekranu, ale czy ktoś z was ze znajomymi oglądał jakieś filmy na kilku playerach i pytał się o różnice w kilku softach?
13.07.2020 18:51
2 z 5: misiek
Nie, nie warto. Są lepsze playery obsługujące wszystkie te same opcje dostępne dla nas jak chociażby VLC, Czy Media player Classic z pakietem Kalite.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
14.07.2020 01:47
3 z 5: johnson
Spoko spoko. Sam to oczywiść mpchc, albo vlc, ale tu stawiałem na łatwiznę i jakość do przykładowo wieczorów filmowych z innymi. Ponoć kiedyś to chcesz dvd? Bierz albo właśnie to, albo wtedy hyba to AVS DVD Player, chociaż częściej Power DVD był bezkonkuręcyjny. Czasy się zmieniają się rozumie, no ale czemu nie spytać. Może jeszcze coś z przeszłości lepszego w tym zostało?
14.07.2020 09:47
4 z 5: DJGraco
Mpc-hc jest fajny i prosty.
14.07.2020 11:01
5 z 5: misiek
Ale właśnie w Mpc możesz sobie odtwarzać filmy po kolei, przewijać do danego fragmentu, czy nawet klatki i nie musisz specjalnie się bawić w jakieś dziwne ustawienia często nie dostępne dla nas. Na wieczór filmowy jak znalazł i każdy sobie z nim poradzi.
-- (johnson):
Spoko spoko. Sam to oczywiść mpchc, albo vlc, ale tu stawiałem na łatwiznę i jakość do przykładowo wieczorów filmowych z innymi. Ponoć kiedyś to chcesz dvd? Bierz albo właśnie to, albo wtedy hyba to AVS DVD Player, chociaż częściej Power DVD był bezkonkuręcyjny. Czasy się zmieniają się rozumie, no ale czemu nie spytać. Może jeszcze coś z przeszłości lepszego w tym zostało?
--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
15.07.2020 00:43