Wątek: robienie zakupów nie przez neta.

Strona: 3 z 18

41 z 343: grzegorzm

CZYWIŚCIE, ŻE MOŻNALE TO RACZEJ JAKIEŚ WIĘKRZE ZAKUPY I W WIĘKRZYCH MIASTACH PRZEWAŻNIE JAKIEŚ SKLEPY DOWOŻĄ.

19.03.2018 15:17

42 z 343: cinkciarzpl

Zakupy w necie to jest fajna sprawa, faktycznie jeśli nie ma się potrzeby np. kupować typowo spożywczych typu masło,
ser, jakieś mincho, chleb etc, chociaż tak jak Grzegorz pisze w dużych miastach i to dostaniemy. Gorzej, że na dostarczenie
takich zakupów trzeba czekać nieraz i 3 dni. Wyrabia się zmysł organizacyjny, bo trzeba przewidywać, tyle że jeśli mamy wybór pt. mogę coś mieć w ciągu godziny, a w ciągu 3 dni to jasne, że wolę mieć to w godzinę i dreptać do sklepu bo i nie czekasz na towar,
i zawsze wyjście z domu to wyjście z domu, nawet do sklepu. Nieraz nawet co młodsze pracownice się z czasem zakumplują, do tego stopnia że przenieść znajomość po za sklep można. Ale to różnie bywa, wiadomo.
ps. Czy wiecie, jakie w Polsce mamy durne prawo? Przez internet kupicie wódkę, wino, miód pitny. Ale
piwa to już nie.

____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
19.03.2018 17:38

43 z 343: jamajka

A ja słyszałam, że, może w dużych miastach, ale niektóre sklepy dostarczają, wcale nie czekasz 3 dni, możesz i tego samego zamawiać, ale alkoholu nie.
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
19.03.2018 18:33

44 z 343: gadaczka

Tak, normalnie można kupić przez internet produkty spożywcze i w niektórych sklepach czeka się kilka
godzin.

Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
19.03.2018 18:44

45 z 343: cinkciarzpl

W niektórych sklepach, słyszałem/am. Jeśli macie takie info to się dzielcie, co to konkretnie za sklepy
są, a może są to pośrednicy którzy wykonują zakupy w naszym imieniu np w Biedronce, wtedy to może tak
działać ale jeszcze nie we wszystkich miastach. Zarówno w Tesco, Piotrze i Pawle, Leclercu, niestety
się czeka w zależności od sklepu albo 24H albo tak jak wspomniałem.

____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
19.03.2018 20:35

46 z 343: daszekmdn

Z tego co słyszałem dość szybko jest w Tesco.


19.03.2018 22:27

47 z 343: jamajka

Też słyszałam o tesco, że jest OK. No ale, jak masz doświadczenie, to...
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
19.03.2018 22:46

48 z 343: cinkciarzpl

Skąd ta informacja? Od wielu lat korzystam z ezakupów z mniejszą ostatnio częstotliwością, ale był czas że robiło się zamówienie co 2 tygodnie, i miałem możliwość obserwowania pracy tego ich systemu w różnych miastach w kraju. Kiedy ostatnio robiłem tam zakupy 3 MC temu, to czekałem 2 dni z uwagi na wolne terminy dostaw. Tak żeby być uczciwym, to ostatnio, kiedy tam były takie sytuacje, że można było zarezerwować dowóz tak, że następnego dnia pojawiał się kierowca z towarem u drzwi to było dawno temu, jakoś z kilka lat. Odkąd korzystam z Tesco w Poznaniu taka sytuacja mi się jeszcze nie trafiła. Także nie jest to zawsze tak kolorowo niestety. Ponadto trzeba brać pod uwagę, że w różnych miastach poziomy usług tych Tesc mogą być skrajnie różne, można dostać towar nie zamawiany itd. Czego nie raz doświadczyłem niestety, choć akurat Poznań pod tym względem trzyma poziom ale W ogólności obserwuję, że ich oferta, w sensie towarów, które są wystawione na stronie się od około roku pogarsza w stosunku do tego co było jeszcze powiedzmy 2 lata temu już nie wspominając o czasach gdy startowali z ezakupami kiedy byli naprawdę dobrzy.
Ps. Specjalistyczne sklepy internetowe z alkocholami, typu wina, wódki prosperują dość dobrze. Ale do
akurat tych z piwem się doczepiono i wszystkie poznikały w ciągu kilku mc. To się nazywa wychowanie w trzeźwości.
:P

____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
19.03.2018 22:50

49 z 343: grzegorzm

w warszawie tesco działa dobrze. myślę, że bez zażutuw.

20.03.2018 06:19

50 z 343: Lowca_Androidow

Ale tytuł wątku jest o robieniu zakupów nie przez neta tylko właśnie w sklepie, o tym jest ta dyskusja


Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
20.03.2018 07:11

51 z 343: Julitka

Fakt, taki jest tytuł wątku, a ja offtopów nie cierpię. :) Ale jak już mówimy o Tesco, to w mojej kochanej Łodzi, a raczej pod nią - w Zgierzu, było ok. Fakt, najwcześniejszy termin jest następnego dnia, jak się złapie termin.
Wracając do zakupów nie przez Internet, to czy ktoś korzysta ze skanerów kodów QR w sklepie, macając produkty?
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
21.03.2018 14:27

52 z 343: cinkciarzpl

Przypuszczam, że nie ma to sensu. Praktyczniej zapytać pracownika, który nam powie co to za zacz tym bardziej że te kody nigdy nie są w standardowych miejscach tylko co produkt to inaczej.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
21.03.2018 14:41

53 z 343: matius

No, kody to walną tam gdzie im się podoba, a nie w stałe miejsce, aby wszędzie było tak samo.
Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
21.03.2018 15:57

54 z 343: grzegorzm

ja to nawed bym nie wiedział jak znaleźć taki kod nie mówię o poprawnym ze skanowaniu takiego kodu.

21.03.2018 17:16

55 z 343: Lowca_Androidow

To wszystko zależy od sklepu. U mnie na osiedlu w Stokrotce jest dwóch ochroniarzy, na zmianę, jeden pomaga mi od razu, jak tylko mnie zobaczy to od razu podchodzi i idzeimy razem, ten drugi w zależności od tego jak mu jajo się w galotach ułoży. mu
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
01.04.2018 17:38

56 z 343: cinkciarzpl

Tu nie chodzi o napiętnowanie zaradności tylko zwrócenie uwagi na podstawowe fakty. Nie każdy ma znajomych, którzy chodzą z nim do sklepu, a nawet jeśli to jeśli idziesz takim systemem to sporo informacji ci umyka jak np aktualne promocje, wybór konkretnej marki itd. Jeżeli sobie z tym radzisz to podziwiam, ale dla większości to jest nie do przejścia i nie ma to zbyt wiele wspólnego z wyłączaniem mózgu.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
02.04.2018 12:39

57 z 343: lwica

Hmmm. Ale rzeczywiście obrajlowienie opakowań było by ciekawym pomysłem. BO nawet jeśli jesteśmy dajmy na to na dziale z herbatami. TO tam są, herbaty różne różniste zioła i inne takie w pudełkach. I większość jest takich samych. Tak samo, jak kasze przecież nie rozrużnimy po pudełku która jest która, a zawsze ktoś może przełożyć. Więc uważam, że lepiej czasem skorzystać z pomocy niż kombinować. BO grzebanie po pułkach może i nie jest jakoś bardzo kompromitujące. Ale po co robić tak, jeśli i tak możemy nie uzyskać produktu, który chcemy. PO za tym nie każdy ma osobe widzącą, która mu będzie pokazywała ciągle co jest gdzie. Zwłaszcza, że przemeblowania są ciągle.
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
02.04.2018 13:43

58 z 343: majkmik1981

Witajcie po długiej nieobecności,
No ale nie zawsze człowiek może uczestniczyć w tym co by chciał.
Ale do tematu
, nie czytałem wszystkich wpisów, bo by mi pewnie włosy wypadły. Po 10 z początku i koło tylu samo końcowych mam wyrobione zdanie o naszej,
(przepraszam: waszej) społeczności. Nie widzę nic zdrożnego w tym że niewidomy sam merając wyszukuje sobie co chce kupić. I pewnie że omijają nas promocje, chociaż jeżeli wie się gdzie owe promocje przeważnie się znajdują, w konkretnym sklepie to nawet po niewidomemu idzie je namierzyć. Niewidomi teraz nie są niewidomymi średniowiecznymi, że ani to pisate, ani czytate. Dodając fakt że większość używa już technologii wspomagających funkcjonowanie w życiu codziennym, dlaczego ten niewidomy nie ma móc się pokusić o choćby krztynę dobrej woli i spróbować ogarnąć sklepu do którego chodzi rok, dwa, a może dłużej. To najlepiej usiąść i niech wszystko za nas robią. No bo skoro jestem niewidomy, to PRZECIEŻ MI TO SIĘ NALERZY. Tylko że takie nastawienie najwiękrzy problem nie stwarza dla was tylko robicie sobie w tym momencie społeczne kuku.
W myśl zasady: jak cię widzą, tak cię piszą.. Daleki jestem od haseł „wyuzdanego skałtingu”, że wszystko ja sam, bo jestem samosia, ale jeżeli za każdym razem idąc dgdzieś po coś będzie się szukało wyręczenia, (jak prąd, po najniższej linni oporu), to sory nigdy po 1 nie nauczycie/my się jak sobie samemu radzić, a po2 to przecież świadczy o nas samych, a między innymi ja sobie nie życzę by łatkę nieurzytka sklepowego ktoś mi przylepiał, a z boku tak to niestety często wygląda.
Wielu znam w Poznaniu kolegów niewidomych, którzy też jak ja i kilku
(może kilkunastu) tu robi smamym sobie zakupy, i nie narzekają że o ja biedny niewidomy. Nie widzę, to zrób mi to, tamto i siamto. Pytanie retoryczne raczej do każdego który tu tak psioczy na robienie samemu zakupów po niewidomemu, czy jeśli mieli/ły byście prócz niewidzeniajeszcze jakąś powiedzmy jedną niepełnosprawność,, i bynajmniej nie będę szukał daleko… gdybyście jeździli wózkiem inwalidzkim to czy wtedy powiedzieli byście, no to nie teraz jestem całkiem do niczego, więc zakupów tym bardziej sam nie będę robił bo dla mnie jednego życie takie jest za ciężkie.
Hm. niech oczywiście każdy sobie sam odpowie, ja mam dwie niepełnosprawności, a jakby jeszcze od kogoś trzeba było, to bym przyją, by powiedzmy odciążyć go.
Same niewidzenie, nie jest niczym nie zwykłym. Nawet jeżdżenie po niewidomemu wózkiem bo się niechodzi, już nie jest dla mnie nicym niezwykłym, więc odpowiadając za psa ci kolego myślę że chyba też nie chodzi głuwnie w tym problemie o podstawowe fakty, bo fakty są takie, że prócz braku wzroku, masz wszystko na tym samym miejscu co osoba widząca
I w pełni w tym wypadku popieram dwa wpisy wcześniej, to co napisał pies.
@lwica
nie zacytuję dokładnie wpisu, który pojawił się jakieś 47 wpisów od końca, ale chodziło w nim o to że takie meranie każdego pudełka i czytanie brajlowskich opisów byłoby bez sensu nawet gdyby pojawił się brajl na artykułach. Niestety świadom jestem tego, że dopuki mamy społeczeństwo nastawione, na „mojość” to ani sieciom by się to nie opylało, ani niewidomi by z tego brajla zbytnio nie kożystali, bo „[…] byłoby to bez sensu” Tak więc realistycznie myśląc nic pewnie w najbliższym czasie się nie da zrobić, gdyż mentalność ludzka zmienia się pooooooooooooowooooooooooliiiiiiiii.
Pozdrawiam wszystkich razem i każdego z osobna życząc jak najmniej zimnych pryszniców w sklepach samoobsługowych

02.04.2018 17:46

59 z 343: Lowca_Androidow

Sorki, ale co Ty bredzisz?!
Jak chcesz ogarnąć sklep skoro co jakiś czas zmieniająpołożenie artykułów i masz amiar wciąż ogarniać? Ledwie ograrniesz jjakąś setną część sklepu a już Ci ją zmienią.
Wspomagające gadżety - cóż - jesteś w stanie przeczytać opis na artykule, ale tylko jednym z kilkudiziesięciu tysięcy. Masz zamiar każdypodnosić i skanować? To dzisiaj, a jutro już w tym samym miejscu zmaiast herbaty truskawkowej będzie mięta.
Niestety trzeba dopóścić do siebie fakt że jesteśmy niewidomi i w pewnych sytuacjach zmuszeni do prośby o pomoc - co w tym złego. Tu przecież nie chodzi o lenistwo, ale o zwykła ludzką potrzebę pomocy w sytuacji w której praktycznie jesteśmy bezradni.
To tak jakbyś chciał przejść przez przejście dla pieszych przez czteropasmową autostradę bez sygnalizacji świetlnej na bardozo ruchliwyej ulicy i nie poprosil o pomoc bo to uwłaczające - paranoja i totalny bezsens. Tak samo i w sklepie - pewnie, że coś tam można ogarnąć, ale po co mam w sklepie spędzić 2 godziny żeby kupić dwa trzy produkty, skoro ogę to mieć w ciągu dziesięciu minut.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
02.04.2018 18:10

60 z 343: balteam

No z Łowcą się tutaj zgadzam.
Nie wiem jak w sklepie o którym mówi Majkmik, ale moi widzący koledzy jak ze mną kupują razem produkty różne, to sami mówią, że zmieniają się położenia produktów,
No i takie zakupy na powiedzmy 4 dni spokojnie by mi z 2 godziny zajęły jakbym je miał samemu skanować nawet jakbym znał ich miejsce, no a miejsca dokładnego nie znam, bo albo produktu już nie ma, albo przełożony kilka stanowisk dalej.

Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
02.04.2018 18:32