Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Brak wzroku a zatrudnienie

Wróć do listy wątków

3 z 18

Poprzednia
Następna

41 z 350: dariusz.1991

Kolejny, dość poważny problem, to mentalne uzależnianie niewidomych od cyklicznych projektów, czy limitu dorabiania do renty. Ile razy się słyszało zdanie, wiesz, ale musisz patrzeć, ile zarabiasz bo zawieszą Ci rentę.

02.09.2021 13:27

42 z 350: balteam

yyy, no akurat to prawda przecież? Chyba, że o coś innego ci chodzi.
Dla dosyć sporej części te progi są stosunkowo i tak wysokie, więc niech na początek cokolwiek ludzie poznajdują.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
02.09.2021 14:19

43 z 350: grzegorzm

Co do dorabiania do ręty, to nie przesadzaj, nie każdy zarabia
tyle żeby mu się opłacało ją zawiesić.-- (dariusz.1991):
Kolejny, dość poważny problem, to mentalne uzależnianie niewidomych od cyklicznych projektów, czy limitu dorabiania do renty. Ile razy się słyszało zdanie, wiesz, ale musisz patrzeć, ile zarabiasz bo zawieszą Ci rentę.

--

02.09.2021 14:57

44 z 350: dariusz.1991

Nie o to mi chodziło. miałem na myśli raczej to, że wpaja się niewidomym obchodzenie progu dochodowego na około i idące za tym kombinatorstwo, a potencjalne (podkreślam) zawieszenie renty uznaje się za coś strasznego.

02.09.2021 15:42

45 z 350: grzegorzm

No, wcale się nie dziwię, jeżeli było by tak, że rętę zmniejszają a nie zawieszają to było by wporządku, ale jeżeli pracownik ma okazję zarobić cztery tysiące brutto to nie opłaca mu się zawieszać ręty to nic dziwnego, że kąbinują.
-- (dariusz.1991):
Nie o to mi chodziło. miałem na myśli raczej to, że wpaja się niewidomym obchodzenie progu dochodowego na około i idące za tym kombinatorstwo, a potencjalne (podkreślam) zawieszenie renty uznaje się za coś strasznego.

--

02.09.2021 16:22

46 z 350: skrzypenka

Darku, masz racje, grzegorzu, wybacz, ale chyba tylko w tej twojej Warszawce mogą niewidomi iść na fizjoterapie, bo jakoś mój partner w szczecinie chciał robić i zrobił pół roku, a potem mu zablokowali, ponieważ jest niewidomy. No, więc, ende normalnie i co zrobisz? Nic, bo z wykładowcami nie wygrasz. Czy ty powiedz, studiowałeś coś? Poza tym, jaka to przyjemność pójść na coś, z czego potem nie możesz korzystać, bo nie zrobisz nigdzie ultradźwięków, czy galwanizacji w przychodni? Tak się łatwo mówi, a tu widać, że średnio z tym wszystkim właśnie jest. Są problemy nie do przeskoczenia i tyle. No, bo tak, niewidomi w Warszawie coś tam mogą studiować, ale nie chce mi się iść na fizjoterapie tylko po to, b potem po tych pięciu latach bezsensownych sobie zrobić kurs z terapii manualnej, ja chcę go robić po technikum i tyle. Ech, nie chcę tu nikomu po złości robić, ale jak czasem przeczytam, że można to, czy tamto, a nie można, to po prostu uświadamiam sobie, że jest mi podwójnie przykro. Chciałam próbować studiować fizjoterapie, gdy jeszcze miałam determinacje, ale mi nie pozwolono, bo jestem niewidoma, więc nie przeskoczę tego. Studiują pewnie ci, którzy mają szczątkowe widzenie. Ilu jest całkowicie niewidomych fizjoterapeutów w naszej społeczności?
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
02.09.2021 16:56

47 z 350: Zuzler

Czekaj. Sama parę postów wstecz pisałaś, że można by robić więcej kursów, gdyby się miało fizjo. Czy w takim razie wśród tych zablokowanych w ten sposób kursów nie ma takich, które są ogarnialne?

02.09.2021 16:59

48 z 350: Zuzler

W sensie, których ukończenie i wykorzystywanie wiedzy tam zdobytej nie przekracza naszych możliwości?

02.09.2021 17:00

49 z 350: grzegorzm

Oczywiście, że są, robi się fizjoterapię i fizjoterapia to nie tylko podłączanie ultra dźwięków i czego tam jeszcze, po tak owej robić można kursy przeróżne, moim, tylko moim zdaniem to troche jest tak, że idzie się do technikum masażu i tam wbijają do głowy, że to najlepszy zawód dla osoby niewidomej, następnie po technikum szuka się pracy w zawodzie, znajduje się ją za najniższą albo prawie zanajniższąkrajową więc tkwi się w miejscu bo kasy na kurszy, które tanie nie są są drogie i tak zostaje się technikiem masażu bez prespektyw do końca życia, a podejście powinno być trochę inne, robi taki człowiek technikum, więc zamiast praktyk w przychodni powinno się go wysłać na jakiś kurs, który może w trakcie nauki z robić, niech to będą te masaże relaksacyjne czy coś takiego i wychodząc już masz zamiast jednego dyplomu, dwa albo i więcej. po szkole jeżeli ktoś chce dalej się kształcić można, można iść na fizjoterapie, wiem, że np. w lublinie się da, myślę, że nie tylko bo na facebooku kilku niewidomych przewinęło się po fizjo co zauważyłem, w trakcie studiów można gdzieś klijentów z łapać żeby i doświadczenia na brać i generalnie na przyszłość a później tak jak mówiłem rozwijać się dalej bo droga otwarta.

02.09.2021 17:06

50 z 350: skrzypenka

Tak, pisałam, są kursy, które można robić po fizjo, a są takie, które bez można robić i wymieniałam te, które można robić bez, ale jest to mało kursów w kategorii masazu leczniczego. No, ale nie będę jechać do Warszawy tylko po to, żeby zrobić studia fizjoterapii, bo wydaje mi się, że osoby, które całkowicie nie widzą, nie mogą tych studiów zrobić, raczej mogą zrobić je osoby ze szczątkowym widzeniem.

-- (Zuzler):
Czekaj. Sama parę postów wstecz pisałaś, że można by robić więcej kursów, gdyby się miało fizjo. Czy w takim razie wśród tych zablokowanych w ten sposób kursów nie ma takich, które są ogarnialne?

--
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
02.09.2021 21:00

51 z 350: grzegorzm

Napisałem, że znamosobę niewidomą, która z robiła.
-- (skrzypenka):
Tak, pisałam, są kursy, które można robić po fizjo, a są takie, które bez można robić i wymieniałam te, które można robić bez, ale jest to mało kursów w kategorii masazu leczniczego. No, ale nie będę jechać do Warszawy tylko po to, żeby zrobić studia fizjoterapii, bo wydaje mi się, że osoby, które całkowicie nie widzą, nie mogą tych studiów zrobić, raczej mogą zrobić je osoby ze szczątkowym widzeniem.

-- (Zuzler):
Czekaj. Sama parę postów wstecz pisałaś, że można by robić więcej kursów, gdyby się miało fizjo. Czy w takim razie wśród tych zablokowanych w ten sposób kursów nie ma takich, które są ogarnialne?

--

--

02.09.2021 21:04

52 z 350: skrzypenka

Niewidomych? Całkowicie? Ja mam inny pomysł na rozwiązanie tego problemu, ale bardziej interesuje mnie inna sprawa, jak niewidomi, którzy studiowali fizjoterapie zrobili swoje praktyki? To jest ciekawe, bardzo ciekawe, jak to zrobili? Chciałabym zobaczyć, jak niewidomy robi diatermię, oj, bardzo bym chciała. A mój pomysł na rozwiązanie tego problemu jest iście prosty, a jakże blokowany przez szkoły i innych dla nas, bo ludzie boją się wykształconych niewidomych masażystów, którzy nagle by się okazało, że są lepsi i bardziej konkurencyjni na rynku. No, bo nie oszukujmy się, ludzie, po fizjoterapii, nie posiadający technikum, msują kiepściutko. No, ale dość dygresji, ja tu z rozwiązaniem. Czemu w technikach i na studiów nie ma kinezyterapii? To znaczy wróć, jest, ale co z tego, skoro po ukończeniu tejże na kierunku technika masażysty, nie można jej wykonywać? A nie można, bo regulacja zawodu tego zabrania?

-- (grzegorzm):
Oczywiście, że są, robi się fizjoterapię i fizjoterapia to nie tylko podłączanie ultra dźwięków i czego tam jeszcze, po tak owej robić można kursy przeróżne, moim, tylko moim zdaniem to troche jest tak, że idzie się do technikum masażu i tam wbijają do głowy, że to najlepszy zawód dla osoby niewidomej, następnie po technikum szuka się pracy w zawodzie, znajduje się ją za najniższą albo prawie zanajniższąkrajową więc tkwi się w miejscu bo kasy na kurszy, które tanie nie są są drogie i tak zostaje się technikiem masażu bez prespektyw do końca życia, a podejście powinno być trochę inne, robi taki człowiek technikum, więc zamiast praktyk w przychodni powinno się go wysłać na jakiś kurs, który może w trakcie nauki z robić, niech to będą te masaże relaksacyjne czy coś takiego i wychodząc już masz zamiast jednego dyplomu, dwa albo i więcej. po szkole jeżeli ktoś chce dalej się kształcić można, można iść na fizjoterapie, wiem, że np. w lublinie się da, myślę, że nie tylko bo na facebooku kilku niewidomych przewinęło się po fizjo co zauważyłem, w trakcie studiów można gdzieś klijentów z łapać żeby i doświadczenia na brać i generalnie na przyszłość a później tak jak mówiłem rozwijać się dalej bo droga otwarta.

--
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
02.09.2021 21:07

53 z 350: grzegorzm

To już należało by zapytać tych co kończyli, są Facebooki od tego za pytaj może ktoś ci powie, może fizjoterapeuci nie masują bo są lepsze metody niż masaż klasyczny. Dobrze gdzieś na pisałaś to czego uczy się w technikach to zamieszchłe czasy nadające się do przychodni czy sanatorium.

02.09.2021 21:10

54 z 350: skrzypenka

A, z tym to się zgodzę, kto teraz robi tylko masaż segmentarny? No wiesz, tak na prawdę, jak masujesz, to nie korzystasz tylko z masażu klasycznego, troszkę robisz segmentarnego, no i mieszasz metody drenażu, zależy, co ci leży, tkanki głębokie, punkty spustowe, ale co więcej? Tensegracja? Ok, no, ale to takie sobie. Masaż kontratelralny? Rzadko używasz, jeszcze centryfugalny, to bawienie się z wodą i mydłem, więc nie robisz. Ja tu relaksacyjnych nie mówię, lecz o leczniczych tylko, bo relaksacyjne to inna para kaloszy. Relaksacje poizometryczną zrobisz, test loveta, lasega, ale coś więcej? Ja chcę więcej, a nie mogę. Pewnie coś tam pominęłam, ale teraz już nie pomnę co. Fizjoterapeuci to kiepsko klasyczny nawet umieją, więc wiesz... Chodzi mi tylko o to, że byśmy byli atrakcyjniejsi na rynku, gdyby nam takich przeszkód nie robiono i pozwolono się rozwijać. To już tak do meritum dojdę, bo już nie będę tego ciągnęła, ponieważ już wszystko powiedziałam, więc rynek pracy to nie taka prosta sprawa, na prawdę i niech nie mówią, że praca dla niewidomego masażysty, całkowicie niewidomego, leży na ulicach, bo tak nie jest, a mówią to ci, którzy mieli jedną, jedyną pracę i poza niej, nie wyściubili nosa, bo ja za pracą z Łodzi się wyprowadzałam na drugi koniec Polski i to mnie boli, ta cała sytuacja niepełnosprawnych w Polsce, tak po prostu, boli.
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
02.09.2021 23:30

55 z 350: mustafa

No i tak będzie już od stycznia. Ciekawe czy coś się zmieni, bo moim zdaniem ci co kąbinują, nadal będą kąbinować.

-- (grzegorzm):
No, wcale się nie dziwię, jeżeli było by tak, że rętę zmniejszają a nie zawieszają to było by wporządku, ale jeżeli pracownik ma okazję zarobić cztery tysiące brutto to nie opłaca mu się zawieszać ręty to nic dziwnego, że kąbinują.
-- (dariusz.1991):
Nie o to mi chodziło. miałem na myśli raczej to, że wpaja się niewidomym obchodzenie progu dochodowego na około i idące za tym kombinatorstwo, a potencjalne (podkreślam) zawieszenie renty uznaje się za coś strasznego.

--

--
Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
04.09.2021 14:42

56 z 350: dariusz.1991

Mustafo, a wiesz może, czy próg umożliwiający dorobienie się zwiększy?

04.09.2021 14:44

57 z 350: mustafa

Nie, zasady będą takie jak przy ręcie rodzinnej.

Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
04.09.2021 14:46

58 z 350: biedrona333


no niestety i to jest przykre
-- (skrzypenka):
Nie rozumiem, "nic nie potrafi"? Czyli, że co? Nie umiem masować?Tak? Mam za sobą z 5 lat doświadczeń prawie i nie umiem masować? Rozwiń się, problem tkwi w niepełnosprawnych, że nie mają gdzie nabyć doświadczenia w masażu, bo nikt ich nie chce. Mówimy tu w tym momencie stricte o masażystach, anie innych zawodach.


-- (camila):
Ale jakby trochę głupot nie gada. Przytoczę przykład oddziału reumatologicznego u nas właśnie w takim nawet Pcimiu Dolnym, czyli Tarnobrzegu. :D
Masażysta zajmował się... Masażem, a fizjoterapeuta obsługiwał sprzęt - lasero, krio terapię, magnetroniki, solluxy, pilnował terapii manualnej. Oddział nie dość, że obsługiwał jakieś ja wiem? ponad 40 osób, to jeszcze przychodzili z zewnątrz.
Problem z zatrudnianiem istnieje, ale problem tkwi też w samych niepełkach, nie tylko niewidomych. Co z tego, że szuka pracy, jeśli nic nie potrafi?

--

--

14.12.2021 20:22

59 z 350: Kat

Przeczytałam wątek i zgadzam się z Lindą. Niestety, niewidomym masażystom jest coraz trudniej dostać atrakcyjną pracę, raz, że fizjoterapeuta zrobi więcej, a 2: masażysta niewidomy nie jest wielofunkcyjny.
I powiem jeszcze, że też nie chciałoby mi się robić fizjoterapii tylko po to, żeby móc zrobić terapię manualną, bo to akurat powinniśmy móc zrobić nie mając fizjoterapii ukończonej, wszak sporo starszych masażystów terapię robiło i o ile wiem, fizjoterapeutami nie są. Kto chodził na Królewską, jakieś 15-20 lat temu to się domyśli. Nazwiskami nie będę rzucać, bo rodo srodo, choć mnie za jedno, ale nie mam ochoty później czytać, że rodo i w ogóle to prawo złamałam, nazwisko podawszy. :)
I sama jestem ciekawa jak niewidomy odbył praktyki z fizykoterapii. Faktem jest, że na starym sprzęcie sporo dało się zrobić, bo sprzęt nie był dotykowy. Do dziś pamiętam jak robiłam interferencję i magnetronik, ultradźwięki też zdarzało mi się kręcić, ale jeszcze podkreślę, na starszym sprzęcie, który nie był dotykowy. Ponadto teraz te nowe urządzenia, nie dość, że dotykowce to jeszcze są to tzw. kombajny, czyli mieszczą w sobie tak naprawdę kilka innych funkcji, jak np. magnetronik, ultradźwięki i prądy w jednym pudle.
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
14.12.2021 23:29

60 z 350: Julitka

Tak się zastanawiam nad wpisami Lindy, które odnowiły wątek i generalnie się z nią zgadzam. ALE!
Właśnie przyszło mi do głowy pytanie: A co z technikami farmacji?
Widzący idzie sobie do technikum, ponieważ wierzy, że znajdzie pracę jako farmaceuta w aptece. A tu się okazuje, że nie bardzo, ponieważ ministerstwo jakiś już czas temu zdecydowało, że hola hola, dość z tymi półfarmaceutami, co się mienią nie wiadomo kim, już techników kształcić nie będziem. Coraz więcej aptek wycofuje się z zatrudniania techników, bo w każdym momencie w aptece musi być przynajmniej jeden magister. Takie są przepisy. Więc wolą chyba zatrudnić magistra i nawet zostawić go samego, niż 10 techników, którzy sami nie ruszą. Oczywiście, żeby nie było, nadal można znaleźć pracę jako farmaceuta po technikum - wiele aptek, sieciówek, które polskie prawo mają gdzieś, chętnie zatrudnia, bo im nie przeszkadza, że technik zostaje sam. Tym niemniej jest o wiele, wiele trudniej. Co w takiej sytuacji zrobi osoba widząca? No, po prostu, pójdzie na te cholerne studia i się dokształci. Względnie zrobi jakąś podyplomówkę. Względnie się przebranżowi.
Linda, to nie jest tak, że rynek nie chce niewidomych. Rynek nie chce masażystów. Po prostu. Samych masażystów, bez fizjo czy dodatkowych kursów. Twoja niepełnosprawność nie ma tu nic do rzeczy, jak przypuszczam. A sytuacja z farmaceutami jest bardzo podobna.
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
15.12.2021 10:56

Wróć do listy wątków

3 z 18

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper