Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Ulubione książki

Wróć do listy wątków

3 z 3

Poprzednia

41 z 54: annabeth

Gdzieś ją chyba jeszcze mam, to jak znajdę mogę się podzielic

May the force be with you.
16.03.2018 18:35

42 z 54: Celtic1002

Ja mam na dropboxie. :)
https://www.dropbox.com/s/u6ylwd6cjeihxl9/Reid Lisa - Oczy anioła.doc?dl=1

"Trzeba być wielkim przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę." Anna Frankowska
16.03.2018 18:38

43 z 54: Mimi

Jestem fanką kryminaów. Moje ulubione autorki: C. Lackberg, K. Puzyńska, A. Christie, K. Bonda i B.Prandzioch. Ostatnio zachwyciła mnie poza tym trylogia o Sosnówce M. Ulatowskiej. Chętnie wracam do poczciwej staroświeckiej J. Courths-Mahler.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
02.09.2018 09:32

44 z 54: misiek

Ktoś poleci coś sensacyjnego gdzie akcja rozgrywa się w więzieniu? Zieloną milę czytałem.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
02.09.2018 18:06

45 z 54: Celtic1002

Skazani na Shawsang czy jak to tam? To się nie działo też przypadkiem w więzieniu?
"Trzeba być wielkim przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę." Anna Frankowska
02.09.2018 18:47

46 z 54: Mimi

Taak, racja Celtic. Dobra też jest "Rzeźbiarka". Bohaterką jest osadzona w więzieniu Olivia. Oskarżono ją o brutalne morderstwo. Jakie drugie dno kryje w sobie ta sprawa? Polecam.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
02.09.2018 21:12

47 z 54: misiek

Angeliko- Skazanych czytałem, i oglądałem film. Emilko- chętnie przeczytam. Dzięki.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
02.09.2018 23:31

48 z 54: Mimi

Nie ma sprawki. :)
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
03.09.2018 04:57

49 z 54: annabeth

Jest jeszcze książka nienawiść diabła czy gniew diabła, teraz już nie pamietam, ale chyba gniew diabła. A druga to oile się nie mylę zapach śmierci. Obie z gatunku kryminałów. Autorów też nie pamietam, bo to mi kleżanka poleciła te książki. Obie są w audiobookach.
May the force be with you.
04.09.2018 21:16

50 z 54: wredny

ALICJA w krainie czarów i po drugiej stronie lustra ogólnie jestem anglofilem wieęc polubiłbym nawet pottera gdybym się wreszcie za niego zabrał .
a tak pozatym to wszystko do jednego wora z ulubionymi książkami cała lindgrenn cały tolkien janson oczywiście .
w szystko co brytyjskie i skandynawskie z wyjątkiem kryminałów .
z polaków Gutowska adamczyk i wszelkie sagi rodzinne .
literatura amerykańska tyż anka z zielonego a i owszem jodi picould jeffrey archer janne austen no i takie tam
Orkiestra gra jeszcze tańczą,i drzwi są otwarte dzień warty dnia a to życie zachodu jest warte.
10.06.2019 09:46

51 z 54: Zuzler

Nie wiem, skąd sie to bierze, ale lubię książki skandynawskie. Ale nie kryminały, bo za nimi nie przepadam jako za gatunkiem, tylko takie obyczajowe, bajki, a nawet rzeczy typu "Sagi o Ludziach Lodu".

01.07.2021 22:36

52 z 54: AndyElusive

Siemson.
Trochę tego jest.
Lubie wracać do tego co przeczytałem i czasem mam już dosyć siebie za to ale jak lubię jakąś historie i z biegiem czasu zacierają mi się nieco fakty z książki to sięgam po nią ponownie.
Fantasy:
J.R.R. Tolkien - Hobbit oraz Trylogia Władca Pierścieni - posiadam sentyment do tego autora i mimo rozwlekłych opisów jednak ten klimat Śródziemia mnie urzeka.
J.K. Rowling - Harry Potter - zdarza się że wracam co 2 lata około lub 3 i męczę te 7 części w audiobooku:) Szczególnie chce mi się słuchać tak w okolicy jesieni i zimy z kolegą śmiejemy się że to najlepszy czas na słuchanie tej książki bo jest odpowiedni nastrój i klimat.
Christopher Paolini - Eragon - mimo że zakończenie mi się średnio podoba to lubię wracać do tej książki i żałuje że nie ma jej w wersji Audio nie licząc pierwszego tomu.
Robert Antony Salvatore - Trylogia Doliny Lodowego Wichru - wszystkie 3 tomy uwielbiam przygody Drizzt'a Do'Urden mroczny elf z jego dwoma ostrzami jest niezły.
Andrzej Sapkowski - Wiedźmin - zwykle 2 tomy opowiadań co jakiś czas jednak ostatnio lubię wracać do Sezonu Burz w wersji super produkcji, a do całej sagi to także tak średnio co 3 lata.
Andrzej Pilipiuk - Kronika Jakuba Wędrowycza - naprawdę wyjątkowy humor i fajne nawiązania do powszechnie używanych motywów niezłe połączenie.
Rober E. Howard - Conan - wracam jak i do samej książki tak i do opowiadań.

Science fiction:
Harry Harrison - Planeta śmierci - cały cykl a szczególnie pierwszy tom uwielbiam.
Dan Simmons- cykl Hyperion - dość ciekawa opowieść miejscami kontrowersyjna jednak wracam do niej mimo że nie podoba mi się to co autor zrobił z główną bohaterką.
Ian Douglas - cykl star Carier - naprawdę bitwy kosmiczne zostały w całym cyklu kosmicznie opisane i przedstawione.
Greg bear - Eon - pierwszy raz jak to czytałem to stwierdziłem że książka wykrzywia komórki muzgowę a po drugim że to nie pomaga mimo że czyta się drugi raz to syndrom nieco się utrzymuje.
Star Wars - wracam tylko do niektórych książek mimo że przebrnąłem przez wszystko co jest po polsku wydane jak i z legend tak i nowego kanonu prawie to sentyment nadal mam do trylogii o Darth Bane od Drew Karpyshyn, Planeta Życia - Greg Bear i raczej wole to co było zawarte w legendach niż nowy kanon.
Orson Scott Card - Gra Endera - bardzo podoba mi się przemiana Endera która przebiega jak i w akademii tak i później w dalszych tomach cyklu.

Starałem się skrócić listę jak tylko mogłem najgorzej że co jakiś czas tych tytułów do których się wraca i naprawdę się je lubi jest coraz więcej.
Pozdrawiam serdecznie
Sygnatura: " Koło Czasu obraca się, a Wieki nadchodzą i mijają pozostawiając wspomnienia, które stają się legendą. Legenda staje się mitem, a nawet mit jest już dawno zapomniany, kiedy znowu nadchodzi Wiek, który go zrodził."
11.07.2021 18:37

53 z 54: daszekmdn

Za dzieciaka uwielbiałem Opowieści z Narnii i nie zliczę, ile razy słuchałem wszystkich części.

02.08.2021 07:42

54 z 54: Zuzler

To ja za dzieciaka się zaczytywałam HP, potem urzekła mnie książka "Czterej pancerni i pies" - nie, nie wiem z jakiej paki, nie pytajcie, :D potem wjeżdżały kolejno "Saga o Ludziach Lodu", Wędrowycz, "Wiedźmin", a gdzieś tam po drodze "Władca pierścieni". Niezłe lektury miałam. Zwłaszcza, że "Wiedźmin" był ostatni, a zaczytywałam się nim, mając 13-14 lat.

02.08.2021 08:49

Wróć do listy wątków

3 z 3

Poprzednia

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper