Wątek: digitalizacja nagrań
Wróć do listy wątków1 z 2
Następna1 z 34: nietoperz
Witam jeśli ktoś ma stare płyty vinylowe lub kasety magnetofonowe i chciałby je zdigitalizować to moge to zrobić za niewielką opłatą kost to zwrot kosztów za przesyłke plus 10 zł za amortyzacje
07.02.2020 04:38
2 z 34: daszekmdn
Jaki sprzęt?
07.02.2020 05:08
3 z 34: nietoperz
płyty vinylowe przegrywam na adapterze firmy sencor a kasety magnetofonowe przegrywam odtwarzając na magnetofonie połączonym kablem liniowym z sencorem który ma funkcje nagrywania na karte pamięci zradja które ma wbudowane w siebie z płyt winlowych i z zewnętrznych urządzeń podłączonych przez kabel liniowy
07.02.2020 05:14
4 z 34: DJGraco
W jakiej jakości ten Sencor nagrywa?
Jak digitalizowa vinyle to min mp3 320 musi być!
07.02.2020 10:38
5 z 34: nietoperz
nagrywa do formatu mp3 a jeśli chodzi o jakość to może nie jest to jakość porównywalna z orginalną płytą cd ale jak na sprzęt nie profesjonalny to jest to jakość dobra no ale nie wymagajmy niewiadomo czego od sprzętu za 250 zł audiofil mógłby się do tego przyczepić że jest kiepskie ale jak by się porównało to nagranie i takiesamo nagranie z dyktafonu po odszumieniu to sencor nagrywa dwa razy lepiej niż jakikolwiek dyktafon nie porównywałem tych nagrań z nagraniami z rejestratora ale myśle że wielkiej różnicy jakościowej by nie było ale uważam że lepiej mieć jakieś nagranie niż żadne a kasety sie kiedyś rozmagnesóją i nie będzie się dało nic z nimi zrobić więc uważam że warto je zdigitalizować nawet w najgorszej jakości
07.02.2020 16:17
6 z 34: daszekmdn
No to sorry, jeśli chcesz, by ludzie Ci płacili musisz oferować im dobrą profesjonalną jakość, co za tym idzie dysponować porządnym sprzętem, do kaset najlepiej w ogóle dekiem pokroju Sony TCK lub jakąś wierzą Technixa albo Aiwy, i zgrywać conajmniej kartą dźwiękową z wejściem liniowym lub Plextalkiem.
07.02.2020 16:39
7 z 34: daszekmdn
Kasety się rozmagnesują? Mam niektóre z końcówki lat 70 i rozmagnesowane nie są. Jak się dba, tak się ma niestety.
udiofilem może i nie jestem, ale gdbym nie miał czym i chciał zapłacić komuś za zgranie, to wyłącznie w najwyższej jakości, bo mp3-128KBPS to nie jest jakość, za którą powinno się płacić. Zaczyna się od 256 np w serwisach streamingowych.
3. Przy zgrywaniu kaset można łatwo utracić jakość zmniejszając bitrate z uwagi na to, że jest ona nośnikiem analogoym.
4. Po zgraniu każdej piątki kaset lub mniej (zależy od stanu) polecam Ci czyścić głowicę w celu zachowania orginalnego dźwięku).
07.02.2020 16:44
8 z 34: nietoperz
jak będe miał to zgram płyte winlową i kasete magnetofonową i wam tu wstawie popatrzycie sobie jak to wygląda po odszumieniu w goldwawe i bez odszumienia i zdecydójecie czy chcecie takie nagrania czy nie ja uważam że lepiej mieć zarchiwizowane nawet wnajgorszej jakości niż nie mieć tego wcale ja miałem dużo kaset i mniejwięcej po dwudziestu latach nie nadawały się do odsłuchania ja nikogo nie zmuszam ja tylko proponóje
07.02.2020 17:12
9 z 34: misiek
Dlaczego akurat Technicsem, lub Aiwą? Równiedobrze może być Sony, czy Jvc. Twój fanatyzm zaczyna mnie przerażać.
--Cytat (daszekmdn):
No to sorry, jeśli chcesz, by ludzie Ci płacili musisz oferować im dobrą profesjonalną jakość, co za tym idzie dysponować porządnym sprzętem, do kaset najlepiej w ogóle dekiem pokroju Sony TCK lub jakąś wierzą Technixa albo Aiwy, i zgrywać conajmniej kartą dźwiękową z wejściem liniowym lub Plextalkiem.
--Koniec cytatu
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
07.02.2020 17:16
10 z 34: misiek
Znaczy to tyle, że przez lata te kasety źle przechowywałeś. Też mam kasety w takim wieku i generalnie da się spokojnie ich słuchać, ale nigdy nie były przechowywane w jakichś piwnicach, strychach etc. Po za tym od jakiegoś czasu dostaję kasety od człowieka, które są w stanie nie żadko agonalnym. I wierz mi, robię z nimi cuda by grały w miarę normalnie i nie rzadko udaje się tak, że można ich spokojnie słuchać po dogłębnym oczyszczeniu.
--Cytat (nietoperz):
jak będe miał to zgram płyte winlową i kasete magnetofonową i wam tu wstawie popatrzycie sobie jak to wygląda po odszumieniu w goldwawe i bez odszumienia i zdecydójecie czy chcecie takie nagrania czy nie ja uważam że lepiej mieć zarchiwizowane nawet wnajgorszej jakości niż nie mieć tego wcale ja miałem dużo kaset i mniejwięcej po dwudziestu latach nie nadawały się do odsłuchania ja nikogo nie zmuszam ja tylko proponóje
--Koniec cytatu
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
07.02.2020 17:21
11 z 34: nietoperz
Ja uważam że nie ważne na czym się odtwarza kasete tylko ważne czym się ją zapisóje na format cyfrowy i uważam też, że każde nagranie po wejściu liniowym będzie lepsze od takiego nagrania że nagrywam z głośnika na dyktafon i potem to przerabiam w kompie ale to jest kwestia gustu jak wolicie zanosić do profesionalnych miejsc i płacić niewiadommo ile to wasza sprawa gdybyście mi przysłali takie kasety czy płyty to byście zapłacili tylko mi za przesłanie wam tego materiału źródłowego spowrotem plus za ewentualny nośnik plus dyche za amortyzacje to wszysko by zależało od was na czym by miały być te zgrane dane i od ceny wysyłki
07.02.2020 17:28
12 z 34: nietoperz
apropo czyszczenia to weście pod uwage to że ja nie widze i raczej nie będe się bawił w jakieś czyszczenie kaset tylko po odsłuchaniu albo będą się nadawały do przegrania albo nie jedyne co moge zrobić z kasetą to przedmuchać ją suchym powietrzem
07.02.2020 17:33
13 z 34: misiek
Ale kto tu mówi o jakimś przegrywaniu z głośnika na dyktafon? O czym ty w ogóle mówisz? Z głośnika na dyktafon to ja mogę sobie tylko nagrać nagranie na bloga, a na codzienny użytek to kto normalny tak nagrywa?
--Cytat (nietoperz):
Ja uważam że nie ważne na czym się odtwarza kasete tylko ważne czym się ją zapisóje na format cyfrowy i uważam też, że każde nagranie po wejściu liniowym będzie lepsze od takiego nagrania że nagrywam z głośnika na dyktafon i potem to przerabiam w kompie ale to jest kwestia gustu jak wolicie zanosić do profesionalnych miejsc i płacić niewiadommo ile to wasza sprawa gdybyście mi przysłali takie kasety czy płyty to byście zapłacili tylko mi za przesłanie wam tego materiału źródłowego spowrotem plus za ewentualny nośnik plus dyche za amortyzacje to wszysko by zależało od was na czym by miały być te zgrane dane i od ceny wysyłki
--Koniec cytatu
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
07.02.2020 17:36
14 z 34: misiek
To nie jest kwestja wzroku, ale jeśli od tak sobie odtwarzasz brudne kasety to rzyczę powodzenia.
--Cytat (nietoperz):
apropo czyszczenia to weście pod uwage to że ja nie widze i raczej nie będe się bawił w jakieś czyszczenie kaset tylko po odsłuchaniu albo będą się nadawały do przegrania albo nie jedyne co moge zrobić z kasetą to przedmuchać ją suchym powietrzem
--Koniec cytatu
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
07.02.2020 17:38
15 z 34: nietoperz
kiedyś tak przegrywałem jak chciałem mieć jakąś książke a to z czego przegrywałem to były kasety z bc pzn więc wiele z nimi nie mogłem zrobić ale to były książki i po nagraniu i przepuszczeniu przez goldwave uzyskiwałem znośną jakość
07.02.2020 18:05
16 z 34: misiek
Jakiego magnetofonu używasz?
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
07.02.2020 23:45
17 z 34: nietoperz
narazie mam starego walkmana ale chyba przywioze sobie normalny radio magnetofon filipsa
08.02.2020 01:05
18 z 34: misiek
Rozumiem, że zarówno walkman, jaki magnetofon mają dobrze poustawiane obroty i głowice?
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
08.02.2020 19:34
19 z 34: nietoperz
niewiem jak łokmen bo go dawno nie urzywałem ale magnetofon napewno
08.02.2020 21:44
20 z 34: misiek
Oby, z doświadczenia wiem że Philipsy lubiły się popsuć w najmniej odpowiednim momencie.
--Cytat (nietoperz):
niewiem jak łokmen bo go dawno nie urzywałem ale magnetofon napewno
--Koniec cytatu
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
09.02.2020 17:23