Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Regionalne nazewnictwo

Wróć do listy wątków

1 z 4

Następna

1 z 76: Lowca_Androidow

Witam.
Jako, zę nie ma takiego wątku może tutaj wymienimy się dziwnymi nazwami z naszego regionu - i nie tylko.
Jak pisałem w wątku "Poznajmy się" w Krakowie zamiast "na dwór/podwórki" mówi się "na pole"

Fartuch szkolny to "hałat"

Zamiast "chodź już" - "choćżę"

Właściwie już w zaniku, ale kiedyś się mówiło zamiast "bierz to" - "bier to"

Jak się przeprowadzilem z Wrocławia to wprowadziłem na osiedlu określnie czegoś super, jak się coś nam podobało to mówiliśmy, że coś jest "wpyte"

Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
07.01.2018 19:52

2 z 76: misiek

Chodź że i w pytę stosowane do dziś chyba w całej Polsce, bierę też- zwłaszcza na wioskach zabitych dechami.
O hałacie nie słyszałem, ale mam koleżankę o tym nazwisku to będę mógł jej powiedzieć co to znaczy hihi.
W moim regionie dużo ludzi mówi stroi czyli pasuje. Na wioskach mówiąą galancie czyli dużo. Jeszcze co
do pola- u Ruskich jest jeszcze lepiej. Oni mówią na dwór ulica zamiast na podwórko na ulicu, a podwórki
to też musi być jakiś regionalny żargon, bo normalnie mówi się podwórka. Z podwórkimi pierwszy raz się
spotykam.

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
07.01.2018 23:44

3 z 76: dashunt

W Poznaniu np na ziemniaki mówi się: pyry, ataboret, to ryczka


11.01.2018 03:45

4 z 76: Lowca_Androidow

TAboret w Krakowei to służy do siedzenia - dobre, przyjeżdża Poznaniak do Krakowa, siada do obiadu, dostaje zupę, ale bez łyżki, prosi o taboret i dostaje krzesło hahahaha
Albo w Poznaiu Krakowiak chce usiąś i prosi o taboret i dostaje łyżke hehehehehe

Na ziemniaki mówią jeszcze kartofle, ale nie wiem w jakim rejonie Polski.
W Katowicach, gwarowo na rower mówi się "koło"

Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
11.01.2018 08:16

5 z 76: daszekmdn

W poznaniu jeszcze np drożdżówka to szneka.


11.01.2018 08:17

6 z 76: Lowca_Androidow

Jechałem kiedyś z Warszawiakami i jest tam w jednej z dzielnic na przyjaciela mówi się herbatnik haha

Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
11.01.2018 08:31

7 z 76: misiek

Łowca androidów- pyry i kartofle to w całej Polsce się mówi. O taborecie i herbatniku nie słyszałem,
a jakiś czas mieszkałem w Krakowie i Poznaniu.

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
11.01.2018 16:34

8 z 76: jamajka

BYłam wtedy chyba w piątej czy szóstej klasie, wróciliśmy po świętach do szkoły i każdy pytał, co dostaliśmy
pod choinkę. Przyjaciółka za każdym razem, gdy wymienialiśmy tę listę mówiła, że dostała laczki. Zastanawiałam
się nad tym prawie cały dzień i w końcu się na jednych zajęciach okazało, że ja bym powiedziała: kapcie.
Klaudia mi do tej pory nie może zapomnieć, że ja nie wiedziałam, co to laczki. Nawet mi próbowała potem
wyjaśniać, które kapcie, to już laczki, a które jeszcze nie. xddd

rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
15.01.2018 09:21

9 z 76: misiek

Serio- a myślałem, że laczki mówi się w całej Polsce zamiennie na klapki. Czasem laczki też się mówi
na opony.

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
15.01.2018 16:27

10 z 76: daszekmdn

Że ktoś drze laczki na opony sie mówi. Na opony można też powiedzieć flaki jak są przebite a u nas w
Wielkopolsce to mówi sie że ktoś ma Pane, nie wiem z kad to sie wzięło ale jest.


15.01.2018 17:11

11 z 76: jamajka

Nie, wszędzie się nie mówi, no przynajmniej u nas się nie mówiło.

rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
15.01.2018 19:38

12 z 76: Lowca_Androidow

W Krakowie na kapcie mówi się pantofle.

Laczki - młodzi tak ogólnie na buty mówią, mówiło się też tak na opny, ale to raczej nie tylko w Krakowie.

Np. szykować się to tutaj w dzielnicy "Nowa Huta" mówiło się "Ryhtować się"

Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
15.01.2018 22:01

13 z 76: misiek

Daszku- i tak i tak, na same opony w moim regionie też się mówi laczki. A pantofle- przynajmniej w moich
stronach to całkiem inny rodzaj obówia. To takie wysokie buty do garnituru, na które co niektórzy w moich
stronach mówią cwaniaczki.

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
15.01.2018 23:53

14 z 76: dashunt

Nie zgodzę się Łysy, że pyry na ziemniaki mówi się w całej polsce, bo jakbyś zaczął gadać o pyrkach powiedzmy w Olsztynie, czy bardziej jeszcze na północny wschód, to prędzej czy później odwieźli by ciebie do Gniezna na słynną ulicę poznańską

--Cytat (łysy:
Łowca androidów- pyry i kartofle to w całej Polsce się mówi. O taborecie i herbatniku nie słyszałem,
a jakiś czas mieszkałem w Krakowie i Poznaniu.

-- Koniec Cytatu


17.01.2018 17:17

15 z 76: daszekmdn

A czemu?


17.01.2018 17:20

16 z 76: dashunt

O tym najlepiej wytłumaczą w Gnieźnie, albo ci którzy pochodzą z Gniezna


17.01.2018 17:23

17 z 76: misiek

Akurat w tamtych stronach nie byłem, ale tam gdzie bywałem było to raczej normalne. I nie mówię, że cały
czas tak się mówi, tylko ktoś tam sobie czasem powie potocznie i każdy wie o co chodzi.

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
18.01.2018 00:20

18 z 76: Milena132

A w Łodzi mówi się na pentlę tramwajową krańcówka, jak coś jest duże, np. wiatr, to jest galanty. A na
pole to ja chodzę jak mieszkam w domu w Mielcu, bo wszędzie, to sie ze mnie śmieją, na jakie pole. Tu
chodzę na dwór. :)

MilkaMalinowa https://t.me/milkamalinowa
06.02.2018 08:22

19 z 76: pajper

Oooo, temat ciekawy, a dopiero teraz przejrzany.
Mleno, krańcówkę to i na Pomorzu usłyszeć można.
U nas silne są wpływy Kaszubskie, trudno mi tak od zaraz znaleźć pzykłady, ale czasem ludzie nie wiedzą, co mam na myśli.
ALbo nie znam jakiegoś powiedzenia, frazeologizmu.
Np. mało wie, co to jest szpejza.
I za grosz nie wiem do dziś, jak inni na to mówią, więc wybaczcie, że nie wyjaśnię. :(
Tak samo w Polsce często mówi się Smacznego, a u nas zwyczajowo raz mówi się Smacznego, a raz Boże Przeżegnaj.

#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
06.02.2018 11:10

20 z 76: daszekmdn

Ja mam czasem tak, że jak mam coś powiedzieć to nie wiem czy to regionalne określenie czy nie i się zawieszam bo nie wiem czy 2 osoba zrozumie :D


06.02.2018 11:11

Wróć do listy wątków

1 z 4

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper