Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Koncert Accantus w warszawie

Wróć do listy wątków

1 z 1

1 z 4: grzezlo

Siemanko.
1 grudnia w Wawie koncert zespołu Studia Accantus, znanego pewnie wszystkim z YT, a kto nie zna, niech koniecznie pozna[1]...
Bym się wybrał, gdyby nie taki drobiazg, że warszawskie koncerty są bez miejsc siedzących, czyli właśnie w hali koncertowej w klubie Progresja, Fort Wola 22.
Moje pytanie, czy bezwzrokowo i bez przewodnika w takim koncercie w hali da się uczestniczyć?
Skąd wiadomo, czy stoi się twarzą do sceny, jak wygląda kwestia przemieszczania się w hałasie?
Może ktoś był, zna konkretnie progresję i może coś podpowiedzieć?
A może ktoś się wybiera to zawsze w większym stadzie raźniej?

[1]
https://www.youtube.com/user/StudioAccantus

https://www.youtube.com/watch?v=JEj8-54Z5DE
https://www.youtube.com/watch?v=XuGJws28s2w
https://www.youtube.com/watch?v=dhZr8ToQxvg
https://www.youtube.com/watch?v=xro5zK3zxFU&t=173s


https://goout.net/pl/bilety/accantus-live-2-0/tidf/

Pozdrawiam, GZ.


20.10.2019 20:17

2 z 4: pajper

Będę, choć niestety nie w Warszawie, a tydzień później w Gdyni. Sam doświadczenia nie mam w byciu samemu w takich miejscach, ale znam osobę, która bywa sama i może coś powiedzieć.
Wzmianka już pofrunęła. :)
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
20.10.2019 21:12

3 z 4: jamajka

Ja bywałam na koncertach bez miejsc siedzących. Mi się progresja bardziej z klubem kojarzyła, ale może mi się coś pomyliło. Powiem tak. Sama byłam na koncercie, ale akurat nie takim, w takim miejscu raczej jestem z widzącym. Jednak uważam, że jeśli ktoś ma dość dobrą orientację, to sobie poradzi, poza tym zawsze można pytać ludzi. Ja bym się chyba wybrała, gdybym mogła, bo jeśli się było na takich koncertach z kimś, podejrzewam, że można sobie poradzić. Ja, po wejściu do obiektu, pytałabym ludzi lub ochrony, jak dojść na salę czy też do szatni. A na samej sali to podejrzewam, że stać twarzą do sceny da się na sam dźwięk, tam głośniki są zwykle z jednej strony, wiesz więc, gdzie wszyscy się znajdują. Poza tym, czasem pomaga zorientowanie się, jak stoją inni ludzie. Czasami też się zdarza, że nawet, jeśli zwykle nie ma miejsc, to dla niepełnosprawnych są jakieś miejsca na takich balkonach czy podwyższeniach. CO do poruszania się w hałasie podobnie, głośniki wyznaczają nam jeden kierunek ruchu, jak mamy wyobraźnię i pamięć przestrzeni, to możemy się orientować po tym trochę. Ja na koncercie, jak pisałam, nie byłam, ale byłam na takiej imprezie w liceum, organizowanej na sali. TO było trochę mniejsze miejsce oczywiście, ale nadal wypełnione ludźmi i hałasem, a mniej więcej dałam radę się poruszać, potrafiłam dostać się, np. bliżej głośników lub wyjścia, a także znaleźć kolejkę i kupić sobie coś do picia, jak była taka potrzeba. Tam często, jak ludzie widzą, że masz problem ze wzrokiem, to jakoś pokierują, a jeśli im to nie przyjdzie do głowy, zawsze można zagadnąć i spytać, gdzie jest wyjście / koniec kolejki, w tym przypadku również gdzie jest scena, jeśli będzie to potrzebne. Z ciekawości, bilety jeszcze są?
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
20.10.2019 22:49

4 z 4: grzezlo

Dzięki Jamajka, to wygląda, że zapowiada się ciekawy eksperyment.
Bilety raczej są, link, który podałem, nic nie mówi o ich braku.

20.10.2019 23:30

Wróć do listy wątków

1 z 1


Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper