Wątek: gotowanie potraw mlecznych.
Wróć do listy wątków1 z 1
1 z 7: basia
słuchajcie. mam takie pytanie jak radzicie sobie z ugotowaniem coś na mleku. np. kasza manna, budyń. ja jak jest mlekogorące to wlewam już rozcięczony na mleku budyń i wlewam i mieszam do wrzenia. z kaszą robię podobnie.
13.09.2019 18:36
2 z 7: adelcia
ja umiem ugotowac jedno i drugie i robie to tak samo.
14.09.2019 01:40
3 z 7: Zuzler
Używałam kiedyś garnka z podwójnymi ściankami, między które nalewa się wodę i gwizdkiem, który zaczyna piszczeć gdy mleko zawrzy. Mleko, które już wrzy uwielbia sobie wykipieć, a że jest tłuste, to można się nim elegancko poparzyć.
16.09.2019 23:41
4 z 7: Kat
Sprawdza się taki garnek?
Ja używam zykłego, ale gotowanie mleka mam w nim opanowane, jak zaczyna się gotować to słychać takie jakby buzowanie i to mi wystarcza.
--Cytat (Zuzler):
Używałam kiedyś garnka z podwójnymi ściankami, między które nalewa się wodę i gwizdkiem, który zaczyna piszczeć gdy mleko zawrzy. Mleko, które już wrzy uwielbia sobie wykipieć, a że jest tłuste, to można się nim elegancko poparzyć.
--Koniec cytatu
"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
17.09.2019 10:32
5 z 7: Zuzler
Używałam tak mało razy, że nie wiem :D
17.09.2019 16:04
6 z 7: Mimi
Ja też używam zwykłego. I też działam na słuch.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy.
Przysłowie chińskie.
22.09.2019 08:19
7 z 7: Celtic1002
Ja też używam zwykłego, chociaż z budyniem różnie mi wychodzi.
"Trzeba być wielkim przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę."
Anna Frankowska
16.03.2021 18:07