Wątek: Mycie podłogi
Wróć do listy wątków2 z 7
PoprzedniaNastępna
21 z 125: cinkciarzpl
Odkurzacz+szmata
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
10.09.2019 16:51
22 z 125: Kat
Przed myciem podłogi odkurzacz obowiązkowo idzie w ruch, innej opcji nie ma. Podłogę myję szmatą, a jeśli o mopy chodzi to uznaję tylko płaski, w życiu ten sznurkowy, bo mam wrażenie, że po nim jeszcze więcej syfu zostaje, a za kilka dni w moje łapki wpadnie mop parowy.
"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
15.09.2019 23:39
23 z 125: adelcia
mop parowy? uuu? anagrasz potem audiowpis naswojim blogu?
16.09.2019 01:02
24 z 125: Kat
Jak się z nim zaprzyjaźnię to nie wykluczam.
"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
16.09.2019 13:02
25 z 125: Irniss
oczywiście że najpierw odkurzacz zwłąszcza przy psach a potem ewentualnie się przemywa mopem
Mam kota, na punkcie swojego psa
23.10.2019 14:03
26 z 125: Julitka
No właśnie, mop parowy: Jak to się u Was sprawdza? Warto?
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
19.12.2019 12:19
27 z 125: Kat
Moim zdaniem do lżejszych zabrudzeń warto, ale zdarza się, że trzeba podłogę potraktować detergentem i wtedy wracam do starej dobrej szmaty do podłogi.
"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
20.12.2019 11:54
28 z 125: gabi
ja najpierw odkurzam , miotłom żadko kiedy , a dla tego że jak sie zamiata , to kurz idzie do góry , mop obrotowy to fajna sprawa i najlepiej z mikrofibry żeby był , chodź dość często też zdaża mi sie myć smatką i na kolanach
25.12.2019 05:19
29 z 125: Mulka
My typowo, czyli najpierw odkurzamy, a potem zmywamy mopem. Jeśli chodzi o mnie, nie robię tego na czworakach, ale, fakt, jestem trochę pochylona i czasem dotykam, żeby sprawdzić, czy wszędzie przejechałam. Dla pewności po wyschnięciu jeszcze raz oglądam, czy jest okay. Pytałam z dwa razy kogoś widzącego (ale nie z tych, co by nie powiedzieli, że coś nie tak) i podobno było zmyte prawidłowo.
26.12.2019 22:18
30 z 125: teletubis
ja odkużam i jednak wole szmatke jak mopa bo łatwiej sprawdzić
noc taka ciemna, więc ja przyjemna
29.12.2019 00:11
31 z 125: lwica
ja również najpierw odkurzam, a potem myje. Zazwyczaj jest dobrze.
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
31.12.2019 17:38
32 z 125: Adrian
Też szmata i też na czworaka.
05.01.2020 20:24
33 z 125: ewelinka
Najpierw odkurzam, a potem szmata i jedziemy.
11.02.2020 01:51
34 z 125: Wiolinistka
Najpierw odkurzam, no, ostatnio to rumbunia moja przyjaciółka kochana :D
A potem myję mopem, takim płaskim z Viledy, nigdy sznurkowym, albo tym moim parowym - zrobię nagranko Julitko, tylko jeszcze do domu nie dotarłam :)
Na kolanach bardzo sporadycznie, tylko wtedy, kiedy wiem, że gdzieś się klei, albo, że czegoś nie domyłam mopem
07.04.2021 08:22
35 z 125: balteam
No właśnie, ja beznadziejnie myję podłogi, dlatego te mopy, parownice i takie tam, dobre rozwiązanie chyba.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
07.04.2021 09:21
36 z 125: adelcia
hejwam,
no cus mylam sobie dzis podloge w pokoju, mopem, i strasznie sie z tego ciesilam az do momentu gdy to wyschlo.
dotknelam reka ziemi, patrze, a na rece czuje ze brut jakis.
wkurzylam sie ostro.
to jeszcze przejechalam reka poziemi, i nadal widze ze niejest czysto.
wiem ze mop lubi costam puszczac, ale zeby niezbieral z ziemi to co tam jest? no sory?
no ok, moze ja perfekcionistka jestem, ale skoro cos myje, a potem czuje jakby to umyte nie bylo, to szlak moze czlowieka trafic.
19.04.2020 12:01
37 z 125: ewelinka
dlatego ja myję ścierką na kolanach i czuję wtedy każde brudne miejsce. Nie lubię myć mopem.
19.04.2020 12:22
38 z 125: adelcia
ale ktora szmata wiecej zbierze z ziemi? jakas gladka albo jakas szorstka bardziej?
19.04.2020 17:24
39 z 125: Zuzler
No wiesz, zrobić szmatę to w zasadzie nie jest olbrzymi problem, starczy jakiś stary T-shirt, ale lepiej z włókna naturalnego, bo plastiku nie chłoną.
19.04.2020 14:21
40 z 125: adelcia
wlasnie tylko mychyba zwykla szmate w domu nawet nie mamy.
oo i kolana rzecz jasna:D tego tes lubie najbardziej.
19.04.2020 13:01