Wątek: Krok za krokiem. Podręcznik czynności życia codziennego dla niewidomych

Strona: 1 z 1

1 z 20: gadaczka

Jest to przydatna publikacja opisująca sposób wykonania podstawowych czynności. Fajnieby było, gdyby ktoś podjął się jej aktualizacji, ponieważ jest ona już leciwa i przez ten czas technologia stała się pomocna niewidomym.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
24.07.2019 15:51

2 z 20: Mimi

Taaak. Technologia jak technologia, ale mycie się w misce też staje się rzadkością. :) Dobra publikacja, też tak sądzę. Na tyflopedagogicznych studiach podyplomowych, jest taki moduł, na którym właśnie rozmawia się o etapowości nauki podstawowych czynności codziennych. No i dobrze. Przyszli tyflopedagogowie są często meeeega zdumieni, że pozornie banalne czynności nie tak łatwo mogą dać się przyswoić dziecku niewidomemu.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
24.07.2019 22:26

3 z 20: gadaczka

Może nawet Eltenowicze mogliby napisać coś jakby reedycję tej publikacji.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
24.07.2019 23:15

4 z 20: Elanor

Wiecie co? Będę trochę złośliwa. Nie jestem za takimi... podręcznikami. Każdy wypracowuje swoje metody. Nie ma jednego sposobu, co zresztą widać na przykład w temacie o robieniu kanapek. Można się wymieniać doświadczeniami, podpytać jeden drugiego, ale żeby z tego podręcznik robić? Co by można zrobić, to pozbierać w jednym miejscu po kilka sposobów na jedną czynność, od różnych osób w formie poradnika domowego dla niewidomych.

25.07.2019 10:30

5 z 20: gadaczka

Tak, poradnik mógłby się wielu osobom przydać. Elanor, sens takich publikacji plega na tym, że niektórzy lubią mieć wszystko opisane w formie instrukcji. Byćmoże dopiero wówczas rozpoczną samodzielność.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
25.07.2019 11:04

6 z 20: Zuzler

Sens tego może polegać też na tym, że typowy widzący rodzic, który ma niewidome dziecko może po prostu nie wiedzieć, co to jego dziecko może w ogóle robić wokół siebie i w jaki sposób.

26.07.2019 05:47

7 z 20: Elanor

A później się będzie na dziecko wydzierać, że w książce jest tak, tyflopedagog mówi tak, a Ty robisz inaczej. Znam to, na szczęście z cudzego doświadczenia.
Zastanawiam się, jak znaleźć złoty środek, bo zgadzam się, że pokazanie rodzicowi co dziecko może robić, jest bardzo ważne. Taką funkcję, do cholery, powinien spełniać Związek niewidomych! Spotkania z niewidomymi, zajęcia dla dzieci i rodziców, prowadzone przez ogarniętych życiowo niewidomych. Ale lepiej organizować turnusy.

26.07.2019 11:07

8 z 20: Monia01

Nie demonizowałabym tak tego podręcznika. Kiedyś tam goprzeglądałam i z tego co pamiętam jest trochę nieaktualny, ale generalnie rzecz biorąc lepiej nauczyć się czegoś z takiej książeczki, niż nie umieć niczego. Zresztą chyba oczywistym jest, że w takich poradnikach zawarte są tylko wskazówki i że wcale nie trzeba się do nich stosować.
*** ?? ??
26.07.2019 14:44

9 z 20: Mimi

Tego typu podręczniki to także podpowiedź dla tyflopedagogów oraz instruktorów prowadzących zajęcia samoobsługowe... Wiadomo, nie musowo toczka w toczkę realizować. Może znacie poradnik ociemniałej Juliet Bindt? Też stary i nie do końca aktualny, ale jakoweś inspiracje znaleźć można... Tytuł to "Poradnik dla niewidomych".
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
26.07.2019 23:59

10 z 20: gadaczka

Nie znam, ale chętnie się zapoznam.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
27.07.2019 00:05

11 z 20: cinkciarzpl

elanor, lajk
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
07.08.2019 08:03

12 z 20: Julitka

Oooo nie, nie przypadła mi ta publikacja do gustu.
Niby wiem, że to nie jest poradnik dla niewidomego jakotakiego, ale sformułowania w stylu "pokazać niewidomemu" albo "niech niewidomy" są dla mnie jakieś takie... Trochę tak, jakbyśmy byli ograniczeni.
Ale to nie jest główny problem.
Główny to taki, że tam praktycznie... nie ma rad!
No bo tak:
Odkurzanie:
1. Pokazać niewidomemu, jakie są rodzaje odkurzaczy, jakie są rodzaje szczotek itp.
Albo:
Pranie:
1. Wytłumaczyć niewidomemu, jakie proszki/płyny nadają się do jakich rzeczy i jak te rzeczy segregować.
Nie tego oczekiwałam od poradnika.
Tu znów muszę hamować siebie samą i pamiętać, że ta książka jest teoretycznie dla osób widzących, a nie dla nas, ale takie teoretyczne "niech się dowie" to ja wiem.
Wiem, że odkurzacze mają różne końcówki, że trudno jest odkurzać pod meblami i, uwaga, że ubrania mają różne kolory! :)
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
03.09.2019 19:24

13 z 20: gadaczka

Hmm, ty to wiesz, ok, ale może są niewidomi, którzy o takich rzeczach nie mają pojęcia?
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
03.09.2019 19:39

14 z 20: Zuzler

No to tym bardziej jednak byłoby miło zwrócić uwagę dokładnie na to czy tamto. W ogóle... Czy jest poradnik, który dokładnie mówi, jak co zrobić kroczek po kroczku kiedy się nie widzi? Wiem, że postęp technologiczny jest szybki i stały, ale pewne rzeczy się nie zmieniają.

03.09.2019 23:31

15 z 20: Julitka

No właśnie nie ma.
Podam tu przykład, którego chyba akurat nie ma tam, ale który będzie raczej dobry:
Zrobienie kanapki:
1. Powiedzieć niewidomemu, że kanapka składa się z chleba, masła i innych składników, bo pewnie nie wie;
2. Poprosić go, żeby wziął chleb;
3. Powiedziećć mu, żeby go ukroił;
4. Powiedzieć mu, żeby posmarował masłem;
5. Powiedzieć, żeby ukroił szynkę;
6. Powiedzieć, żeby ją położył na chlebie.

Pewnie koloryzuję, ale świadomie, po to, żeby parę rzeczy pokazać:
1. Znowu jesteśmy powietrzem, no bo skoro nawet PZN nie pisze poradnika dla nas, tylko dla naszych opiekunów, no to widocznie i tak nic sami nie możemy zrobić, a nawet nie pojmujemy, co się do nas mówi.
2. A ten biedny widzący, co się ślepaczkiem opiekuje, to nie wie sam z siebie, że są różne końcówki odkurzacza lub składniki na kanapkę? To jak sam zacznie niewidomka z własnej inicjatywy uczyć, to nie wpadnie, co by mu to powiedzieć z własnego dośświadczenia?
3. Ten poradnik właściwie mówi nam tylko coś w stylu "słońce jest gorące".
Nie ma żadnych pożytecznych dla niewidomego porad. Nie dowiemy się z niego, że jest coś takiego, jak samojezdne odkurzacze, jak blendery, jak urządzenia do przygotowywania tego i tego, jak mopy parowe, jak ściereczki do zmywania podłóg lub takie przeciw farbowaniu tkanin... Na grzyba coś takiego?
Moim zdaniem naganne i zasługujące na potępienie jest to, że instytucja tak popularna i szanowana jak Polski Związek Niewidomych może poszczycić się starym, ogóólnikowym i bazującym na stereotypach poradnikiem.
I kolejnym kontrargumentem przeciw Twojej tezie, Gadaczko, jest to, że jak niewidomi nie będą się chcieli dowiedzieć, że są różne końcówki do odkurzacza, to i tak ten widzący straci czas, tłumacząc im to. Wiele rzeczy, które są łopatologicznie pokazane w tym poradniku, każdy niewidomy o przeciętnej inteligencji złapie nawet nieświadomie. No bo kto nie wie, że są różne rodzaje podłóg, skoro po co najmniej kilku czołgał się jako dzieciak?
Mnie brakuje tu praktycznych wskazówek, tzw. modnych "tips and tricks", nieszablonowych rozwiązań i nowoczesnych technologii.
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
19.12.2019 12:42

16 z 20: Bartek1

A rzuci ktoś linkiem?
Poddający się nigdy nie wygrywa, a wygrywający nigdy się nie poddaje.
17.08.2022 18:28

17 z 20: misiek

Na Dzdn zobacz.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
18.08.2022 00:17

18 z 20: papierek

Julitka pełna zgoda, to tutaj to brzmi, jakby to, co widzącemu też trzeba powiedzieć, że istnieje. xd czemu niewidomemu akurat ma się mówić, że są różne typy końcówek, podłóg, jak można to znaleźć w sieci, a widzący też tego nie wiedzą. Moja mama dowiedziała się miesiąc temu, że istnieje mop parowy, a do tego myje dużo innych rzeczy. To ma uzupełniać brak wzroku, a nie wiedzę z zakresu sprzątania, którą można zdobyć samemu, jak się ma narzędzia do tego, czyli komputer. Dla mnie taki podręcznik to zbiór takich rzeczy, które widzący robią wzrokiem, a niewidomy musi radzić sobie inaczej. Jeżeli to nieszczęsne robienie kanapek, to np. w jaki sposób rozsmarować masło, żeby się nim nie upierdzelić. Jak odkurzyć, żeby nie zostawić miejsca i tak dalej.
po co mi sygnatura?
19.08.2022 01:58

19 z 20: gadaczka

Ten podręcznik jest z czasów, gdy nie było jeszcze internetu, więc takie wyjaśnianie wszystkiego, dostępnego sprzętu było porządane.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
19.08.2022 09:08

20 z 20: Julitka

Ale tam nie było wyjaśnień, jakie są dostępne sprzęty. Przeczytaj parę rozdziałów, sama zrozumiesz.
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
23.08.2022 13:48