Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Sposób na płyny.

Wróć do listy wątków

2 z 2

Poprzednia

21 z 32: Zuzler

Przeglądam sobie właśnie poradnik, gdzie zaleca się stosowanie np. 15 kropli olejku miętowego. W innym miejscu szacują, że buteleczka olejku mająca 10ml ma starczyć na długo. Wnioskuję więc, że te ich krople są mikroskopijne.
A zatem czy ma ktoś z Was jakiś patent na odmierzanie tak maleńkich ilości? Nawet, jeśli taka buteleczka ma odmierzacz, niemożliwe wydaje mi się użycie go tak po prostu. Gdyby chodziło o większe ilości płynu starczyłoby lać po palcu i liczyć albo użyć w miarę możliwości strzykawki, jak to opisuje Tomecki, ale w tym wypadku...

23.06.2021 22:59

22 z 32: camila

Mnie to rozpier*ala, ile to jest kropla? :D
"I have become comfortably numb."
24.06.2021 10:17

23 z 32: Zuzler

Pewnie buteleczka ma jakiś dozowniczek, który taką kroplę wydziala.

24.06.2021 10:54

24 z 32: camila

Pozostaje ci liczyć naciśnięcia dozownika, chociaż ja z liczeniem z dozownika mam złe wspomnienia. :P
"I have become comfortably numb."
24.06.2021 13:55

25 z 32: sanklip

A ja jeśli o olejki zapachowe chodzi, to odmierzam sobie na słuch.
Jak leje, to one kapią i to słychać.
Trzeba sobie odliczyć ilość tych kapnięć w zależności od ilości kropli.
Jak 10 kropli, to 10 razy musi kapnąć.
Trzeba mieć refleks bo to szybko leci,
ale działa.
Gorzej mi odmierzyć krople do oczu,
sól fizjo.
i te wszystkie wyciskacze
Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
25.06.2021 14:43

26 z 32: camila

A może 0,5 ml? Znaczy się pół insulinówki skoro strzykawki i nabierasz do połowy tłoka?
"I have become comfortably numb."
25.06.2021 23:38

27 z 32: MarOlk

Nie to, że reklamuję, ale obiło mi się o uszy, że firma na pierwszą literę kiedyś miała w sprzedaży licznik kropel, że niby nakładało się na szyjkę buteleczki i liczyło toto albo piszczało kiedy kropla spadała. Nie wiem czy to hit czy kit...
Każdy ma swoje Wejherowo.
26.06.2021 08:34

28 z 32: sanklip

To tego nie widziałam.
Mam taką nakładkę do zakraplania,
że wkładasz butelkę z kroplami z jednej strony,
a drugą stroną do oczu przykładasz
i kropla powinna centralnie do oka wpaść,
ale nigdy sie tak u mnie nie dzieje.

Z tym,
że chyba o czym innym mówimy,
bo takiego piszczącego kroplomierza nie widziałam.
Ciekawe.
Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
27.06.2021 22:49

29 z 32: Julitka

Buteleczki z olejkami eterycznymi mają autodozowniki, że tak powiem, które odmierzają krople same, bez dozowników. Krople skapują na tyle powoli, że widzący może sobie odliczyć, ale na tyle szybko i cicho, żeby tego nie słyszeć. Co więcej, sprawdzanie po palcu nic nie da, bo olejki są tak lotne, że nie wyczujesz spadających kropel.
Także, jakbyś nie wywnioskowała, nie, nie mam patentu. :)
-- (Zuzler):
Pewnie buteleczka ma jakiś dozowniczek, który taką kroplę wydziala.

--
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
28.06.2021 19:26

30 z 32: grzegorzm

Patent, jest, ale zależy jaka buteleczka, są takie, nie wiem jak dokładnie się to nazywazakraplacze/dozowniki kropel, wkładasię takido buteleczki, naciska takie coś w ksztaucie kropjli na końcu, to jest gumowe i to wyciąga kroplę z buteleczki.

21.11.2021 11:39

31 z 32: camila

Pipetka, ale te pipetki mają przeróżne pojemności i kropla to wartość względna.
"I have become comfortably numb."
21.11.2021 11:54

32 z 32: grzegorzm

No właśnie, wydaje mi się, że krople olejków eterycznych są raczej mniejsze niż te uzyskiwane pipetką.

21.11.2021 11:56

Wróć do listy wątków

2 z 2

Poprzednia

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper