Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Robienie kanapek

Wróć do listy wątków

1 z 3

Następna

1 z 58: gadaczka

Wątek o tym jak po niewidomemu przygotować kanapkę. Techniki, akcesoria itd.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
16.07.2019 22:11

2 z 58: agakrawcow

Chlebek dziś pokroi krajalnica, tylko trzeba odpowiednią grubość kanapki ustalić i na paluszki uważać, żeby nie obcięło.
Masełko to nożem po całym chlebku, najlepiej wzdłóż, bo wtedy mamy pewność, że rozsmarujemy je na całym chlebku i nie trzeba będzie macać po całym chlebie, który za chwilę mamy gościom podać.
Serek czy wędlinkę to też można krajalnicą.
Ogóreczka obrać obieraczką, potem ustalić paluszkiem grubość i nożem lub może i też krajalnicą plasterki odkrajać.
Tak samo można pokroić pomidorka czy co tam kto lubi.
Zawsze mam problem z sałatą, ie umiem tak oderwać, żeby ładnie na chlebku położyć.
No i pamiętajmy o rzeczy oczywistej, aby warzywka umyć przed pokrojeniem.

Radość, moja mała przyjaciółka idzie ze mną przez świat.
16.07.2019 22:22

3 z 58: gadaczka

Myślę, że dla zupełnych nowicjuszy dobre może być kupienie chleba, wędliny i sera już pokrojonego.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
16.07.2019 22:26

4 z 58: agakrawcow

O, to bardzo dobry pomysł jest.
Chociaż osobiście nie lubię chleba krojonego, ale w pełni się z Tobą zgadzam.
Gdy mnie w Laskach uczono sposobu robienia kanapek, byłam wtedy chyba w 5 klasie podstawówki, to nie było krajalnic i obieraczek, wszystko robiło się że tak powiem samemu nożykiem.
Wychodziły mi wtedy strasznie grube ogórki.
Dobrze, że są sposoby ułatwiające życie niewidomym.
Radość, moja mała przyjaciółka idzie ze mną przez świat.
16.07.2019 22:28

5 z 58: gadaczka

Oddzielną kwetią jest smarowanie masłem, które ma różną konsystencję.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
16.07.2019 22:40

6 z 58: agakrawcow

To prawda, a jeszcze osobną np. serek topiony czy jakaś gęsta mutella.
No ale radzić sobie trzeba.
Radość, moja mała przyjaciółka idzie ze mną przez świat.
16.07.2019 23:57

7 z 58: gadaczka

Zgadzam się, że żeby dobrze posmarować należy wzdłóż kanapki, jednak uważam, że lepiej rozpocząć na jej środku.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
17.07.2019 00:06

8 z 58: agakrawcow

Ja smaruję z góry na dół.
Pewnie każdy sposób jest dobry.
Radość, moja mała przyjaciółka idzie ze mną przez świat.
17.07.2019 00:08

9 z 58: sanklip

Kanapeczkę bierzemy wpoprzek
i smarujemy wzdłóż.
Paluszkiem i tak sprawdzić trzeba.
Jak
smarowidła za mało,
to delikatnie,
od brzegu pojemniczka
nożem nabieramy i na kanapeczkę dokładamy.

Mi łatwiej
smarować masłem twardym,
bo lepiej swoje łapy czuję,
jak chodzą że tak nie ładnie powiem.
A jak coś gęściejszego smarować chcesz,
bo np. twarożku Ci się zachciało,
to przyda Ci się widelec i nóż. Widelcem na chlebek nakładasz,
na środek kanapeczki precyzując,
i potem nożem rozsmarowywujesz.

Chlebek krojony.
Ogureczka,
pomidorka czy warzywo inne jakieś,,
najlepiej
bardzo ostrym nożem krój!
Tak.
Nie trzeba zbytnio naciskać,
tylko do warzywka przyłożyć,
i przejechać.
Pomidora jak kroisz,
to wiesz kiedy ukroiłaś(eś),
bo na deskę jak spada to chlupiący dźwięk wydaje.
Ser,
tu szczerze przyznam,
że mam problem.
Znaczy,
miałabym.
ale są sery w plasterkach!
To samo z wędlinami wszelakimi.
A jak ten ser w kostce już masz,
i do tosta potrzebujesz,
to zetrzyj na tarce.
Efekt ten sam,
bo i tak on się roztopi i ładnie na chlebku ułoży.

Toster.

Ja szczerze się boję trochę,
bo mam taki do kitu,
kanapki lubią się przypalić.

Ale i na to jest rozwiązanie.
Mikrofala!

Efekt estetyczny nieco inny,
ale w smaku i kompozycji baardzo podobnie.
Mikrofalę
mam z dwoma pokrętłami.
Jedno na temperaturę,
drugie na czas potrzebny do obróbki dania i już,
starczy.


Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
17.07.2019 03:17

10 z 58: Zuzler

Grubość odkrawanego plasterka warzywka czy innej kiełbasy można regulować, krojąc tóż za palcem albo nawet za dwoma palcami, obejmującymi krojone coś, żeby wyszło równo.

18.07.2019 13:56

11 z 58: denis333

A ja to przyznam się wam szczerze, że zawsze miałem problem z równym rozsmarowaniem czegokolwiek. Niby smaruję soie od góry wzdłóż kanapki, niby próbuję różnymi metodami, a i tak zawsze psia mać w miejscu, gdzie położę to masło to jest i tak go więcej niż na reszcie kromki :P

18.07.2019 13:58

12 z 58: gadaczka

Ostatnio widziałam w sklepie gotowe kiełki rzodkiewek, ale być może można znaleźć ruwnież innych warzyw. Jest to chyba całkiem spoko alternatywa dla początkujących.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
21.07.2019 20:37

13 z 58: denis333

Powiedzcie mi tak apropo warzyw, choć nie wiem, czy to na ten wątek. Macie jakiś patent na odkrajanie tego twardego środka z pomidorów? Bo ja szczerze mówiąc wymiękam.

21.07.2019 20:52

14 z 58: tomecki

Mnie uczyli smarowania niejako w każdą stronę. Kanapka wzdłóż i z góry na dół, raz koło razu. Odwracamy o dziewięćdziesiąt stopni i powtarzamy, potem znowu i jeszcze raz aby zrobić jakby pełne koło. Z czasem ograniczyłem się do jednego, czasem dwóch przejść tj. raz wzdłóż i czasem raz w poprzek i jakoś to jest.
Inna rzecz, że raczej używam różnych smarowideł okołomargarynowych, bo łatwiej.
Jeśli chodzi o różne konsystencje to polecam eksperymentować np. z nożami dedykowanymi do smarowania, bo szerokie bardzo, a nawet łyżeczkami. W ogóle różnych akcesoriów kuchennych jest cała masa i warto pochodzić po sklepach, pomacać i wybrać coś, niezależnie od oficjalnego przeznaczenia, bo może się przydać.

22.07.2019 02:53

15 z 58: Mimi

Co do kiełków, można kupić między innymi brokułowe, jarmużowe, fasoli mun, lucerny, buraków... Bardzo lubię. Fajnie wyglądają na kanapce.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
22.07.2019 09:57

16 z 58: gadaczka

Tomecki, łyżeczką nakładasz, czy ruwnież nią smarujesz?
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
22.07.2019 10:06

17 z 58: Elanor

Nóż do smarowania jak najbardziej.
Ja mam znowu problem z ilością tego smarowidła. Nigdy nie wiem ile tego wziąć. Zawsze biorę za mało.

22.07.2019 10:34

18 z 58: Zuzler

A ja niestety bez pomagania sobie łapskiem niewiele poradzę. I Denisie, ja jak mam za dużo w jednym miejscu, to próbuję zeskrobać ostrzem noża część tego "za dużo". Jajca zaczynają się w takim wypadku kiedy chlebuś za miękki.

22.07.2019 12:15

19 z 58: denis333

Oo to to. Dlatego muszę namówić moich domowników, żeby w końcu kupili krajalnice. Bo dość mam tych cienkich kromek chleba :P

22.07.2019 12:17

20 z 58: Zuzler

A z tym środkiem pomidora radzę sobie tak, że staram się uciąć grube plastrzysko, które wawierałoby całość tego czegoś, a potem wycinam sobie z niego całą kostkę miąższu, w której tej są te patyki.

22.07.2019 12:17

Wróć do listy wątków

1 z 3

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper