Wątek: Wasi instruktorzy od orientacji przestrzennej
Wróć do listy wątków2 z 2
Poprzednia21 z 26: piecberg
Siedmiu instruktorów? Czegoś tu nie rozumiem. Ja miałem jednego w ósmej klasie jak opuszczałem Laski idąc do liceum w swoim mieście i tyle. Podobnie inne osoby z mojej klasy.
-- (Natalia2000):
Hmm, miałam w swoim życiu ... siedmiu instruktorów, co rok, co dwa lata następowała zmiana, najwięcej wyniosłam od... dwóch.
--
Męszczyźni zdradzają a kobiety są tylko wierne w literaturze.
14.08.2023 12:37
22 z 26: Natalia2000
Taak, poważnie, przeliczyłam i w ciągu 15 lat miałam siedmiu instruktorów.
14.08.2023 12:47
23 z 26: Natalia2000
Piecberg, a wcześniej przed tą ósmą klasą miałeś zajęcia z orientacji? ja miałam przez całe 15 lat nieprzerwanie, tylko Mi się instruktorzy zmieniali, ale miałam zajęcia bez żadnych rocznych, dwuletnich przerw, w pandemi było ich dużo mniej, ale jednak.
14.08.2023 12:52
24 z 26: piecberg
Było trochę takich zajęć na początku podstawówki, potem przerwa bo to nie miało sensu skoro nikt sam nie mógł nigdzie pojechać. Dopiero ósma klasa i to też głównie dla tych którzy zamierzali Laski opuścić by pójść do masówki.
-- (Natalia2000):
Piecberg, a wcześniej przed tą ósmą klasą miałeś zajęcia z orientacji? ja miałam przez całe 15 lat nieprzerwanie, tylko Mi się instruktorzy zmieniali, ale miałam zajęcia bez żadnych rocznych, dwuletnich przerw, w pandemi było ich dużo mniej, ale jednak.
--
Męszczyźni zdradzają a kobiety są tylko wierne w literaturze.
14.08.2023 13:29
25 z 26: Julitka
No i może to być błąd @Piecberg. Nie musi, ale może.
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
14.08.2023 14:30
26 z 26: Snajper22
Ja miałam zajęcia z jedną instruktorką przez dwa lata z hakiem, czyli prawie cały pobyt w Laskach, bez zmian.
"Czy ty jesteś bardzo odważny? - Średnio. - A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu? - (...) Wstałem dziś rano."
Cormac McCarthy, "Droga"
15.08.2023 00:05