Wątek: szkoły muzyczne
Wróć do listy wątków2 z 2
Poprzednia21 z 28: Monte
Moja kariera w szkole muzycznej skończyła się na trzeciej klasie podstawówki. A potem był chór i schola.
Give me a sign.
21.04.2022 14:35
22 z 28: Julitka
No, w ośrodkach edukacyjnych nie będących szkołami muzycznymi czasem się rozpracowywało współczesne kawałki, chociażby do akompaniamentu wokalistom. Tego w brajlu nie uświadczysz.
-- (Tygrysica):
Nigdy nie odczuwałam, że mam za mało repertuaru. Beethoven był, Bach był, Chopin był, Schumann i Schubert też byli, czego chcieć więcej?
--
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
24.04.2022 12:47
23 z 28: Julitka
No dobra, Ty możesz tak pisać nuty, ale ktoś dla Ciebie już nie, a przecież o to chodzi.
-- (tomecki):
Nie chozi mi o Finale czy nawet Musescore. Teraz nie pamiętam jak się to zwie, ale jest coś takiego, gdzie w notatniku pisze się nutki, to to ma swój format od tego i potem robione są z tego pdf, który wygląda jak normalne nuty.
--
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
24.04.2022 12:48
24 z 28: skrzypenka
Nie rozumiem, napisałaś, że uczyłaś się metodą beznutową, a potem, że notacją brajlowską się wspomagałaś. To czytałaś te nuty brajlem, czy nie?
-- (Mimi):
Jestem absolwentką II stopnia - śpiew klasyczny i studiów podyplomowych z zakresu edukacji muzycznej. Tak, wiem, miało być o szkole muzycznej. :) Ukończyłam ogólnodostępną, na I stopień wcale nie uczęszczałam. Uczyłam się głównie metodą beznutową. Notacją brajlowską się wspomagałam... Materiałów - brak. Nauczyciele brajla nie znali. A nut uczyłam się na pamięć - ze słuchu, ewentualnie przepisywałam własnoręcznie... Materiały dźwiękowe nagrywałam. Na teoretycznych przedmiotach pisałam brajlem. Dyktanda z harmonii, form i kształcenia słuchu i rytmiki realizowałam, śpiewając, wystukując rytm, grając lub improwizując dodatkowe głosy.
--
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
01.05.2022 18:45
25 z 28: agnieszka
U mnie ogólnodostępne szkoły, później akademia. Z braille'a korzystałam sporo, analogicznie jak inni z pisma tradycyjnego. Dyktanda z ks odśpiewywałam :) to z takich różnic na szybko :) a, harmonia w sposób mieszany. Piśmiennie i przy pianinie, to dobra metoda :)
06.01.2023 22:05
26 z 28: skrzypenka
bo na fortepian jest więcej, na skrzypki trochę mniej, ale to się zmienia.
-- (Julitka):
No, w ośrodkach edukacyjnych nie będących szkołami muzycznymi czasem się rozpracowywało współczesne kawałki, chociażby do akompaniamentu wokalistom. Tego w brajlu nie uświadczysz.
-- (Tygrysica):
Nigdy nie odczuwałam, że mam za mało repertuaru. Beethoven był, Bach był, Chopin był, Schumann i Schubert też byli, czego chcieć więcej?
--
--
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
07.01.2023 12:39
27 z 28: agnieszka
Niestety nie zmienia się to tak szybko jak byśmy chcieli z powodu niewielkiego zapotrzebowania. Sporo osób nie korzysta z nut, a jedynie z nagrań, więc ten przedruk nowych pozycji nie jest tak częsty.
07.01.2023 15:08
28 z 28: skrzypenka
To prawda, muszę się z tym zgodzić i fajnie by też było, gdyby więcej tych nut było w formacie bmml.
-- (agnieszka):
Niestety nie zmienia się to tak szybko jak byśmy chcieli z powodu niewielkiego zapotrzebowania. Sporo osób nie korzysta z nut, a jedynie z nagrań, więc ten przedruk nowych pozycji nie jest tak częsty.
--
Weź moje skrzypce i zagraj tak, jak ja.
07.01.2023 15:32