Wątek: Asysta i podróże pociągami.

Strona: 2 z 8

21 z 141: cinkciarzpl

Czytajcie ludziki wątek ze zrozumieniem. Asysta dworcowa działa w 30 minut od zgłoszenia.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
21.04.2019 22:56

22 z 141: papierek

dokładnie. Trzeba odróżnić asystę od strony intercity, która ewentualnie uwzględnia asystę w pociągu, a pomoc zamawianą na dworcu przez numer do ochrony dworca. A i tak po pierwsze, pomoc w pociągu nam niepotrzebna, a jeżeli nawet, to no właśnie... konduktorzy są pomocni, a po drugie tak czy tak wszystko trafia do ochrony dworca.
po co mi sygnatura?
22.04.2019 08:16

23 z 141: mikolajholysz

A co z dworcami, na których nie ma ochrony, np. w małych miejscowościach? Takie są problematyczne, bo nie zawsze jest nawet wsiadający człowiek.
w związku z przesiadką na Maca, prawie mnie tutaj nie ma. Inne sposoby kontaktu w wizytówce.
25.04.2019 19:41

24 z 141: balteam

Niestety odpowiedź brzmi, nic. Pytać pasażerów pozostaje.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
25.04.2019 19:45

25 z 141: piter9521

ALe na małych dworcach konduktor zawsze wychodzi, więc można zapytać, a i tak można się zorientować jaki pociag, bo jest ich mniej.

25.04.2019 19:46

26 z 141: Monia01

Ja tak miałam, jak sobie zamawiałam, że na dworcu, na którym nie ma ochrony, o tym, że wsiadam, wiedział konduktor. Nie wiem, jakby było, gdybym wybrała miejsce spotkania inne niż peron, ale tak po prawdzie to nie było za bardzo innego do wyboru. :D
*** ?? ??
25.04.2019 19:57

27 z 141: waldek19

W mojej miejscowości też jest tylko peron i nic więcej, ale akurat tak się składało jak wsiadałem to ktoś mnie przywoził na stację i pomagał mi wsiąść,zresztą zawsze ktoś wsiadał i raczej nie było z tym problemu. Alepewnego razu jadąc pociągiem inter city zapytałem konduktora jak ten problem rozwiązać i on podał mi numer telefonu do dyżurnego ruchu poprzedniej stacji i zasugerował, żeby na przykład dzień wcześniej zadzwonić do niego i wyjaśnić o co chodzi i wtedy wiadomo, że konduktor danego pociągu będzie zwracał uwagę, jeśli wie, że na danym przystanku będzie wsiadał niewidomy i pomoże mu wsiąść.A nie jest to takie proste, gdyż w nowoczesnychskładach samemu naciska się przycisk otwierajacy drzwi a znalezienie go samemu niejest proste.
Aśka Kaśce paćka w kaszce
28.04.2019 20:28

28 z 141: waldek19

A wyobraźciesobie, że ostatnio spotkała nas z żoną bardzo miła niespodzianka. Otóż jedziemy sobie do Gdańska Głównego, konduktorka sprawdziła bilety i zapytała czy przy wysiadaniu nie będzie nam potrzebna pomoc. Stiwerdziliśmy, że jakoś sobie poradzimy. Kiedy wysiedliśmy konduktorka powiedziała, że poprosiła, żeby nam kotś pomógł. Przyszła po nas dwójka bardzo sympatycznych ludzi, którzy zaprowadzili nas na przystanek autobusowy i poczekali z nami na autobus. Podobno jest tak, że asystę trzeba zamawiać 48 godzin przed planowaną podróżą, ale może rzeczywiście niektórzy konduktorzy mogą to zrobić kiedy dojeżdżamy do stacji docelowej. Moim zdaniem, to bardzo by się przydała asysta kiedy na przykład wysiądzie się z autobusu przy dworcu, a dotyczy to zwłaszcza dużych miast, bo czasami odnalezienie kasy biletowej graniczy z cudem. Mam na myśli ten nieszcęsny Gdańsk Główny, gdzie trwają i trwają remonty. A jak się już dotrze na peron drugi, bo tylko na ten przyjeżdżają i wyjeżdżają pociągi dalekobieżne,to jest taki zgiełk, że może człowieka coś trafić nie będę wulgaryzował. Z jednej strony peronu słychać przeraźliwe cięcie metalu a jak się przejdzie dalej to tego przykrego zgrzytu już aż tak nie słychać, ale z kolei włącza się silnik jakiejś spychokoparki, która też "daje" po uszach a jak jeszcze dodamy przyjeżdżające co kilka minut pociągi, to nawet zapytanie kogokolwiek o nasz pociąg musi być z konieczności wrzaskiem.
Aśka Kaśce paćka w kaszce
21.05.2019 23:11

29 z 141: balteam

z tego numer 22 42 coś tam, zamawiałem 16 godzin przed i było ok, jak godzinę przed pociągiem jesteś, to dzwoń pod 22 474 13 13 i mów, że tylko pomocna dworcu, ja na tym numerze 22 42 chciałem tylko pomoc na dworcu, to i tak info dostał konduktor i czekał na mnie i mnie wprowadził i wgl heh
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
21.05.2019 23:53

30 z 141: Zuzler

To ja miałam wręcz takie przygody, że kilkukrotnie szłam sobie sama przez dworzec w Poznaniu, tak tak, ten sam okropny dworzec w Poznaniu!, a asysta sama osfeorała pomoc. I tak było ze 3 razy.

27.05.2019 11:18

31 z 141: cinkciarzpl

Zuzer, mi też tak się zdarzyło kilka jak nie więcej razy.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
27.05.2019 11:27

32 z 141: waldek19

To ja Wam teraz opiszę jeszcze inną dziwną sytuację. Otóż pewnego dnia wsiadłem sobie do pociągu na swojej stacyjce, przychodzi konduktor, pyta dokąd ma wypisać biletja mówię, że tu i tu a konduktor mówi, że będziemy się przesiadać na autobus, bo są remonty czy pomóc przejść. ja mówię, że bardzo proszę, Udało się te przesiadki jakoś pokonać a trzeba dodać, że nie było to proste, bo dojście do peronu stacji, z której ponownie wsiadało się do pociągu nie było łatwe. Na stację wchodziło się przez dziurę w siadce ogrodzeniowej, potem trzeba było przejść przez tor, na którym były betonowe bloki no i wyjście na wysoki peron. Jeśli ktoś jest z okolic Stalowej Woli, to chodzi o stację Lipa. No dobrze, siedzę sobie w pociągu i już jadę. Po dojechaniu do stacji docelowej konkretnie Lublinnie pchałem się taranem do przodu, bo pociąg kończył bieg, więc i tak chwilę będzie stał. Kiedy wysiadałem konduktorka spytała mnie czy mi nie pomóc przejść do budynku stacji, bo na dworcu jest remont. Zgodziłem się z ochotą. A nie wiem co by było, gdyby konduktor sobie poszedł nie zwracając uwagi na jakiegoś tam ostatniego pasażera, bo i tak się może zdarzyć, trzeba byłoby samemu dojść do kasy? Trzeba było iść na około przez tory i skąd miałbym to wiedzieć. A przecież mogło się też zdarzyć, że konduktor w ogóle nie sprawdzałby biletów, bo też tak bywało i co wtedy?Stacja Lublin jest prosta i najlepiej słuchać jak przemieszczają się ludzie i po prostu za nimi iść, jednak w sytuacji, gdy ktoś idzie a nie słychać, żeby ktoś schodził po schodach do przejścia podziemnego, to już kłopot. Najlepszym rozwiązaniem była by jakaś aplikacja informująca, że w tym i w tym dniu na takim i takim dworcu jest remont.A przecież nie zawsze przyjdzie nam do głowy, żegy spytać konduktora, o ile przyjdzie sprawdzić bilety, czy przypadkiem na danym dworcu jest remont, bo trudno będzie się nam przemieścić a jak wiadomo Polska kolejowa dużymi remontami stoi. No i co Wy na to?
Aśka Kaśce paćka w kaszce
31.05.2019 00:34

33 z 141: Lowca_Androidow

Tak czytam i jakoś się pogubiłem.
Mogę prosić o numery do zamawianie asystenta podróży.
Jak tu w ostatnim poście napisano, że są dwa numery, a ja doczytałem tylko jeden, a drugiego nie mogę namierzyć.
Proszę o podanie obu.

A skoro tu już napisałem to co do asystey w pociągu to się przydaje, dlaczego? Ano dlatego, że drzwi odblokowują się automatycznie jak tylko pociąg się zatrzymuje, ja tak wracałem z Wrocławia do Krakowa Płaszowa i pociąg się zatrzymał, czasowo powinien to być Kraków Płaszów, a okazało się, jak otworzyłem drzwi, schodzę po stopniach, ale niemogę namacać peronu, okazało się, że pociąg zatrzymał się sporo przed dworcem, miał czerwone światło i dobrze, że to byłwagon z konduktorami, szybko się wycofałem i zapytałem, w Płaszowie stoi chwilkę więc raczej nie ma czasu na gonitwę do przedziału i pytanie ludzi czy to już peron.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
31.05.2019 00:59

34 z 141: cinkciarzpl

łowca, chodzi tobie o ic?
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
31.05.2019 10:57

35 z 141: balteam

chodzi mu o numer 41 205 coś tam, ten numer jest teraz bezpłatny i możesz zamówićsamąpomoc na dworcu, ale jak stestowałem i tak konduktor dostaje info, że jest osoba niewidoma i ci pomaga w pociągu.
numer aby zamówić tylko dworcową ochronę to 224741313
niestety z tego pierwszego numeru wolniej sięzamawia, jak dzwonicie to miejcie przygotowany wagon i miejsce
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
31.05.2019 11:55

36 z 141: cinkciarzpl

łowca, asystę pociągową, czyli tą wewnątrz pociągu, zgłasza się zawsze u przewoźnika którym jedziesz. Zatem jeśli będziesz jechał pociągiem dalekobieżnym, to potrzebna ci infolinia PKP Intercity, jeżeli będzie to kolej regionalna, to odpowiednie infolinie każdej kolei regionalnej z osobna.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
31.05.2019 13:32

37 z 141: Lowca_Androidow

Nie chcę tej wewnątrz, chcę tą zewnętrzną, żeby mnie ktoś do pociągu doprowadził i do niego wrzucił
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
31.05.2019 15:16

38 z 141: cinkciarzpl

łowca, ten numer o który ci chodzi podał balteam, ma na końcu 13.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
31.05.2019 15:21

39 z 141: balteam

tak ten nr to
224741313
ale jak zadzwonisz na intercity nr któego nie pamiétam, ale możesz pogooglować, to też ochrona ci pomoże teraz. No i jak pisałem nr już darmowy.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
31.05.2019 15:41

40 z 141: Lowca_Androidow

OK, dzięki.
Wprowadził mnie w błąd wcześniejszy post gdzie napisałeś nr 22 42 coś tam, a tu jest 22 47 cośtam :D
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
31.05.2019 16:17