Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Nośniki danych, jakich uużywacie

Wróć do listy wątków

1 z 9

Następna

1 z 165: DJGraco

Witajcie!

Co sądzicie o tych nośnikach danych? Ile ich macie i jakie?
Lista moich nośników będzie aktualizowana tutaj poprzez edycję posta

Ja mam:


Pendrivey: (Nie aktualizowane)
- SanDisk Ultra 32gb USB 3.0
- SanDisk Cruzer Ultra 64 GB usb3.0
- Kingston DT100G 16GB USB3.0 (już nie posiadam)
- Kingston DTSE9H32gb usb 2.0
- Silicon Power Ultima U03 8GB USB 2.0
- Adata UV100 Classic 16 GB USB 2.0
- Adata UV150 Classic 32GB USB 3.1


Dyski:
StoreJet Transcend 25H3 1TB USB 3.0 (ST1000LM024 HN-M101MBB)
AData HD650 2TB USB 3.1 (TOSHIBA MQ04ABD200)
USZKODZONY WD My Passport 5tb usb 3.2 WDC WD50NDZW-11A8JS1
Adata HD830 ST4000LM024-2AN17V
SAMSUNG HM641JI
Goodram CX400 512GB
Druga TOSHIBA MQ04ABD200, ale w kieszeni zewnętrznej jako dodatkowy nośnik maganyzujący.



W moim komputerze MSI mam dysk
SSD Micron 256 gb na którym stoi system
HDD 1tb WD BLUE WDC WD10JPVX-22JC3T0


Moim zdaniem pendrivey to fajne szybkie nośniki danych, można sobie na nich przechowywać dużo rzeczy, ja np audiobooki, muzykę i inne.

18.12.2018 14:57

2 z 165: Lowca_Androidow

Pendrive są dobre, bo małe, ale nie należą do najtrwalszych nośników i nie jest bezpiecznie mieć na takim pendraku jedyną kopię danych.
Ja mam ok 15 pendraków różnej wielkości, najważniejsze mam zaszyfrowane vera cryptem, reszta to pendraki narzędziowe gdzie mam podstawowe oprogramowanie oraz NVDA Portable w dwóch wersjach - pnajnowszą oraz 2017.3 pod XP
Mam też kilka bootowalnych, np. Strelec oraz jeden z wieloma systemami do wyboru, ale niestetyz tego korzystam już przy pomocy widzącego bo nie da się gadaczkiuruchomić.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
18.12.2018 15:40

3 z 165: DJGraco

A, to moją kopię danych trzymam na dysku twardym.

18.12.2018 15:48

4 z 165: tomecki

Jak wszystko tak i to ma swoje wady i zalety. Dyski tańsze ale większe no i cokolwiek bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne, ostatnio można kupić ssd w formie jakby pendrive i to jest duże, cholernie szybkie ale drogie dość. Pena można za dwie dychy kupić i przy najmniej mieć coś na ten tychmiast i zawsze.

18.12.2018 16:08

5 z 165: pates

ja tam mam pare, modeli nie pomnę, niemniej jednak
toshiba 32gigowa,
intenso 16gb,
sony16gb,
coś xdziwnego 4gb,
pendrive z dyktafonem 8gb,
jeszcze 1 intenso16gb, inny.
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
18.12.2018 16:40

6 z 165: Lowca_Androidow

Są jeszcze dyski SSD typu M2, to jest jedna czwarta kości pamięci RAM, również małe, a o sporej powierzchni i o znacznie większej trwałości, o znacznie większej ilości cykli zapisu.
Pendraki i owszem, nie posiadają ruchomych części, ale te tańsze niestety potrafią odmówić posłuszeństwa po upadku z niecałego metra, potrafią odmówić dostępu do danych z dnia na dzień.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
18.12.2018 16:40

7 z 165: pates

a ile takie małe ssd kosztuje? Coś na dane dość trwałego by się przydało
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
18.12.2018 16:41

8 z 165: pates

zapomniałem o sandisku 32gb tak wgl
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
18.12.2018 16:45

9 z 165: misiek

Aktualnie- Sony 32 gb biały, Goodram 16 gb niebieski, stare jak świat Toshiba 8 gb, oraz Maxel 4 gb. Kingstona 32 gb czarnego dałem bratu i nie polecam tych penów. Często się psują i dodatkowo mój nie chciał współpracować za bardzo z moją wieżą. Niby odtwarzały się pliki, ale za holerę nie chciała odtwarzać z automatu następnego. Z innymi pendrivami nie ma tego problemu.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
18.12.2018 17:55

10 z 165: tomecki

Ja mam jeszce Sandiska 64gb dual coś tam tj. ma usb standardowe i micro do smartfonów. To się czasem przydaje.

18.12.2018 17:58

11 z 165: Lowca_Androidow

Kingstony to jedne z wolniejszych, ale np. włosi uwielbiają tą firmę i najchętniej ją kupują, uważają je za najlepsze :)
Kingstony zawsze robiły problemy, np. tworząc bootowalnego pendraka z płytką Hiren's BootCD kingston nie chciał za nic bootować, one się zachowują nie jak peny, ale jak karty pamięci, a to jest niewielka, ale jednak różnica, z kart pamięci nie chciały za cholerę bootowaćnarzędzia bootowalne.
Ale oni są z kolei prekursorami w tworzeniu dużych pojemnościowo pendraków, jako pierwsi wypuścili pena 256 GB, cena kosmiczna była bo ponad 2500 zł, ale jeśli ktoś chciał mieć wmałym gwizdku sporo miejsca to musiał kasić :)
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
18.12.2018 18:23

12 z 165: DJGraco

No, i np. niektóre modele kingston są w metalowej obudowie. A są np jakieś sandisc metalowe?

18.12.2018 19:27

13 z 165: sanklip

Również mam sandisk - 32gb,
ale plastikowy.
Metalowychpenów tej firmy nie widziałam.
Mam jeszcze jakiegoś 4gb, ale nie pamiętam modelu.
Posiadam też mały dysk przenośny
Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
18.12.2018 19:32

14 z 165: pates

są, ja mam metalowy sandisk
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
18.12.2018 20:01

15 z 165: misiek

Jedynego metalowego pena Kingstona jakiego widziałem to jakaś ósemka z metalową wsówką okręcaną w okół pena. Jeśli chodzi o dyski to posiadam Verbatim 1 tb, oraz stareńki Samsung 500 gb. Niestety oba hdd.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
19.12.2018 00:43

16 z 165: Lowca_Androidow

Ja mam metalowego kingstona 64 GB USB 2.0 i koszmarnie wolny zapis, ale sporo na niego wchodzi danych :)
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
19.12.2018 01:56

17 z 165: daszekmdn

Otworzyłem szufladę z nośnikami danych.
Gdy będę mieć tutaj kogoś widzącego i będzie mi się chciało uaktualnie listę o nazwy firm.
No, to lecim:
Stary pendrive 4GB, jakiś noname, który aby działał musi być odpowiednio włożony z uwagi na jego wiekowość i wyrobione złącze.
Drugi, którego nazwy nie znam również 4 z podobnego czasu sklejony taśmą, aby to się jakoś trzymało. :P.
Pendrive 14GB, nie powiem co to za firma, bo podpisany Win10.
2 Kinkstony oba 14GB, 1 podpisany Kocica.
Następny 14 GB ale nie wiem jaka firma bo podpisany Antergos. Linuxowa dystrybucja gdyby ktoś nie wiedział.
Sandisk 32GB w praktyce 28,6GB.
Kolejny bez możliwości sprawdzenia nazwy 14GB. Jedynie mogę powiedzieć że podpisany jest jako Merdaj.
Jeszcze 1 gdzieś jest, ale zaginął w akcji, 16GB.
Karty pamięci:
Producentów kart to już w ogóle nawet z widzącym nie wymienię. Stare są.
Karty MIkro SD:
252MB;
4GB;
8GB;
16GB;
Ostatnio kupiłem i nawet jeszcze nie rozpakowałem 32GB.
Karty SD:
1GB;
2GB
4GB;
4GB;
8GB;
16GB.
Dyski:
3,5 i 2,5(Wewnętrzne do komputerów i laptopów):
160GB;
200GB(Lekko uszkodzony);
80GB(Zepsuł się trzeba naprawić bo miałem tam dane).
2x 500GB
Zewnętrzne:
WDElements10B1TB;
2tb nazwy nie pamiętam, ale chyba Seagate;
Adata HD330 1GB;
I SSD 250gb na projekty.
Włożone dyski:
Laptop Del: 160GB.
Laptop Lenovo: WDC WD10 1TB.
Netbook HP Nie pamiętam nazwy 320GB.
Netbook Toshiba (80GB, ten który padł, obecnie jeszcze nic ale najprawdopodobniej również jakiś mały będzie).
Składany laptop(W naprawie) 29GB, nazwy również nie pamiętam.
Komputer stacjonarny HP Dysk 500GB.
Nośniki, które odeszły:
Karta SD 4GB;
Dysk wewn. 320GB.
--
Gdzieś w domu BTW chyba nawet i jakąś dyskietkę bym znalazł.
Aa, jeszcze mam kasetę do Segi czy innego ustrojstwa tego typu ;) i parę kardridży (nie wiem jak to się pisze) do Nintendo :D.

19.12.2018 04:57

18 z 165: pates

z kart mam 2x2gb, 2x16gb, 2x32gb, to są microsd, sd mam 1 16gb i 1 32gb
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
19.12.2018 06:44

19 z 165: mucha

@mucha pilnuj interpunkcji,
ja mam kinkstona 8 gb, no i jeszcze dysk 1000gb seagate. Wolę kupić dysk niż pendriwe. jeżeli hodzi o ważne dane pendriwe jest dobry na tkie mało ważne dane

19.12.2018 10:58

20 z 165: DJGraco

Nom, to co do kart pamięci mam:

32gb Samsung,
32gb SanDisc
i 8gb Kingston.

19.12.2018 16:20

Wróć do listy wątków

1 z 9

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper