Wątek: śmieszne nazwy dań i ciast oraz sałatek i tym podobne

Strona: 2 z 4

21 z 61: bratczyk96

Czyli jak w internecie wpiszę tą nazwę ciasta to przepis wynajdzie mi bez problemu? Dobrze rozumiem?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
01.12.2020 19:04

22 z 61: Krzysztof

Ostatnio wszyscy zapewne słyszeliście o wodzie mineralnej Trzaskowianka z Warszawskiej Czajki.
Władca słońca
08.12.2020 20:28

23 z 61: bratczyk96

Ja nie słyszałem gdyż nie jestem z Warszawy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
08.12.2020 20:32

24 z 61: misiek

Owszem, ale wątek dotyczy raczej dań prawdziwych.
-- (Krzysztof):
Ostatnio wszyscy zapewne słyszeliście o wodzie mineralnej Trzaskowianka z Warszawskiej Czajki.

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
09.12.2020 01:29

25 z 61: Krzysztof

A co powiecie na Leche Frita?
Władca słońca
17.03.2022 18:55

26 z 61: mucha

mrowisko ciasto składające się z takich chrustów odpowiednio ułożonych posypanych rodzynkami, makiem i po lane miodem, Kolejny przysmak podlasia sękacz ciasto w takim wałkowatym ksztaucie a na jego bokach jak nazwa wskazuje są takie sęki

17.03.2022 22:09

27 z 61: MarOlk

Psiocha - to potrawa kuchni lubelskiej. Robi się ją z ugotowanych ziemniaków i zaparzonej mąki. Z powstałej masy, łyżką formuje się kluski. Psiocha najczęściej jest podawana ze skwarkami ze słoniny, ewentualnie z podsmażoną drobno posiekana cebulą.
Każdy ma swoje Wejherowo.
18.03.2022 08:26

28 z 61: Paulinux

Boszszsz, czy tylko u nas mówi się psiocha na waginę?
ENTJ
18.03.2022 14:52

29 z 61: MarOlk

No, nazwa cokolwiek smakowita hehe.
Każdy ma swoje Wejherowo.
18.03.2022 14:53

30 z 61: MarOlk

A danie o wdzięcznej branżowej nazwie ślepe ryby? https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Alepe_ryby
Każdy ma swoje Wejherowo.
18.03.2022 14:58

31 z 61: Zuzler

Ślepe ryby z myrdyrdą! Nie wiem, czym jest myrjdyrjda

18.03.2022 21:22

32 z 61: MarOlk

Zobacz ten link na Wiki, tam jest napisane.
Każdy ma swoje Wejherowo.
18.03.2022 21:43

33 z 61: Krzysztof

A co sądzicie o cieście salceson?
Władca słońca
18.03.2022 21:53

34 z 61: mucha

nie jadłem. Było też ciasto metrowiec tylko nie pamiętam jak ono wyglądało

18.03.2022 21:58

35 z 61: bratczyk96

Akurat salceson to ja jadłem. Jest to ciasto z dużą ilością jabłek z posmakiem kakaowym, a nazwę wzięło od swojego koloru, gdyż te ciasto po upieczeniu ma taki sam kolor jak mięso o takiej samej nazwie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
18.03.2022 22:14

36 z 61: misiek

Metrowiec jest zajebisty, za zwyczaj czekoladowy z budyniem.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
19.03.2022 01:47

37 z 61: sanklip

są też takie kluchy,
które się nazywają: goły.

Z tym że to liczba mnoga, nie wiem jak w pojedynczej.

No i makaron usta teściowej, ale to klasyk raczej.
Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
19.03.2022 03:51

38 z 61: Krzysztof

Może goł?
Władca słońca
20.03.2022 14:38

39 z 61: lwica

Goły mówi się u nas na to, co w innych regionach nazywa się kartaczami bądź cepelinami. :)
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
25.03.2022 10:44

40 z 61: balteam

NO nie, to tylko w tym znaczeniu kobiecym tą nazwę znam :D
-- (MarOlk):
Psiocha - to potrawa kuchni lubelskiej. Robi się ją z ugotowanych ziemniaków i zaparzonej mąki. Z powstałej masy, łyżką formuje się kluski. Psiocha najczęściej jest podawana ze skwarkami ze słoniny, ewentualnie z podsmażoną drobno posiekana cebulą.

--
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
25.03.2022 11:24