Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Aktywny samorząd - dziwaczne wymagania

Wróć do listy wątków

1 z 1

1 z 17: Kat

Cześć. Jak już gdzieś tam napomniałam, złożyłam wniosek z aktywnego samorządu o dofinansowanie do kompa i linijki brajlowskiej. Teoretycznie wszystko jest super, wniosek został rozpatrzony pozytywnie, zweryfikowany i zatwierdzony, ale... I tu pojawia się zgrzyt, którego, przyznam, nie rozumiem. Otóż w czwartek zadzwoniła do mnie pani, prosząc o dosłanie jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego moją ślepotę, przy czym nie musiało to być nic aktualnego. Dokument dosłałam, żeby nie było i teraz czekam na ciąg dalszy, niemniej zastanawia mnie, po co im jeszcze dodatkowe dokumenty? Co to ma na celu?
W sumie jakoś nie przyszło mi wtedy do głowy, żeby o to zapytać i teraz mam nielada zagwozdkę.
Czy ktoś z Was wie o co może im chodzić?
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
28.10.2023 23:21

2 z 17: Zuzler

Jak zamawiałaś sprzęt brajlowski, to mogli sobie to wymyślić.

28.10.2023 23:24

3 z 17: Kat

@Zuzler, prawda, na to nie wpadłam.
-- (Zuzler):
Jak zamawiałaś sprzęt brajlowski, to mogli sobie to wymyślić.

--
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
28.10.2023 23:27

4 z 17: tomecki

Też mi się wydaje, że jeśli prosisz o cokolwiek brajlowskiego to chcą wiedzieć, że faktycznie nie widzisz na tyle, że jest to potrzebne. Inna rzecz, że tu dobitnie widać, że stopnie niepełnosprawności są jakby ciut niewystarczające.

28.10.2023 23:32

5 z 17: Julitka

Zwłaszcza, że serio, ślemy to właśnie do PFRON. Nie do jakiegoś, nie wiem, Urzędu Celnego, w którym owszem, miałoby sens, że nikt nie wie, kto zacz. Ale my ślemy to bezpośrednio do instytucji, która za to odpowiada. Owszem, posługuje się jednostkami pośrednimi, ale hej, i tak robimy to przez SOW. Przepraszam za malutki offtop, ale ostatnio PFRON zarządał ode mnie przez pośrednictwo jednej z fundacji, w której coś tam mam, poświadczoną notarialnie... kopię orzeczenia o niepełnosprawności. Nasuwają się dwa popularne sample, ale zacytuję jeden: Say whaaaat?
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
29.10.2023 08:23

6 z 17: Numernabis

Najzwyklejsza papierologia i nawet we wniosku jest wyraźnienapsane, że osoba z pierwszą grupą ze wzroku nie musi dostarczać zaświadczenia od lekarza.
Skoro MOPS wydał orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności to oznacza, że w chwili wydawania orzeczenia (na stałe) miałem wskaźniki wzroku kwalifikujące mnie do znacznego stopnia i ten sam ogran wymaga ode mnie orzeczenia które sami mi wydali i lub zaświadczenia lekarskiego od okulisty czyli jakby podważali sami swoją decyzję.
Paranoja.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
29.10.2023 10:02

7 z 17: Numernabis

Sprawdziłem jeszcze i takie zaświadczenie jest wymagane jedynie w przypadku starania się o sprzęt brajlowski :)
Tak czy inaczej jest to absurd, skoro jestem niewidomy, mam pierwszą grupę to co innego powie lekarz okulista? Skoro komisja uznała mnie za niewidomego i jest to na orzeczeniu to po jaką cholerę ma to potwierdzać jeszcze lekarz okulista?
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
29.10.2023 10:34

8 z 17: tomecki

Bo to nie chodzi o pierwszą grupę tylko o faktyczny brak wzroku. Znam osoby ze znacznym stopniem, którym de facto linijka nie jest potrzebna, bo korzystają jeszcze ze zwykłego ekranu. Taki to mamy system orzekania.

29.10.2023 11:53

9 z 17: Numernabis

Zgodziłbym się z Tobą Tomecki gdyby nie fakt, że kiedy chciałem zakupić laptopa z MOPS na aktywny samorząd to w Krakowie wyły ograniczenia i dawali max 4000 do laptopa, mogli zwiększyć tą kwotę do 4500, ale w przypadku kiedy doniosę zaświadczenie od lekarza okulisty, że jestem niewidomy, a niewidomy według papierologi jest zaliczana osoba, która ma pole widzenia poniżej 15%, ja kiedy stawałem na komisję MOPSowską miałem już 5% i na tej podstawie otrzymałem orzeczenie MOPSowskie jako znaczny stopień.
Dodam, że w dobie czytników ekranu to i dla całkowicie niewidomych brajl nie jest niezbędny równie jak dla osoby słabowidzącej na tle, aby otrzymać znaczny stopień niepełnosprawności.
Ot choćby barwnikowe zwyrodnienie siatkówki, w ciemnościach taka osoba jest jak niewidoma i czy taka osoba nie potrzebuje brajla?
Każda osoba słabowidząca na tle, aby otrzemać znaczny stopień może się wspomóc brajlem, nie mędzy oczu kiedy z takiej funkcjonalności korzysta czyż nie?
Tutaj raczej chodzi o kasiorę, jak najwięcej przyoszczędzić, mieć większe możliwości do odrzucenia wniosku.

Kolejny przykład to składając wniosek, bez brajla czyli tylko na podstawowy sprzęt z aktywnego samorządu w Krakowie musiałem z wnioskiem jako jeden z załączników dostarczyć moje orzeczenie, po co, w jakim celu skoro sposiadam orzeczenie na stałe i składałem już nie pierwszy raz więc posiadają moje orzeczenie.

Poniżej skopiowane ze strony MOPS:
Dokumenty wymienione w punktach 2), 3), 5) procedury nie będą wymagane w przypadku, gdy wynikające z nich fakty lub stan prawny są znane organowi z urzędu lub są możliwe do ustalenia w oparciu o bazę danych Ośrodka lub dokumenty urzędowe przedstawione uprzednio przez wnioskodawcę.
  

a mimo to od lat wymagają podczas składania wniosków orzeczenia i jeszcze do niedawna dodatkowo zaświadczenia lekarskiego.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
29.10.2023 12:19

10 z 17: Zuzler

Dobrze, ale nawet w swoim otoczeniu mam człowieka, któremu w orzeczeniu napisali co innego niż jest w rzeczywistości. Że już nie wspomnę o nie takiej znów skromnej reprezentacji wśród ludzi 50+, którzy dostawali niegdyś 1 grupę za sam fakt, że uczyli się w ośrodku dla niewidomych.

29.10.2023 12:54

11 z 17: Zuzler

CO nie zmienia faktu, że to jest absurd, zgadzam się. I że nie o marudzeniu na polskie orzecznictwo ten temat jest, bo to sobie możemy robić w paru... nastu innych wątkach w tej grupie.

29.10.2023 12:55

12 z 17: Numernabis

Nie ma i nie będzie idealnego orzecznictwa, chorób ocznych i nie tylko jest zbyt wiele, aby dało się to zamknąć w orzecznictwie, jasnym i czytelnym.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
29.10.2023 13:10

13 z 17: tomecki

Inna rzecz, że mnie również się bardzo nie widzi system, który niby daje orzeczenia, chce bardzo żeby były respektowane, ale PFRON niby ma je trochę gdzieś, bo chce zaświadczenie od okulisty, ale jeśli nawet takowe dostanie to i tak orzeczenie jest potrzebne. Swoją drogą ciekawe jak uzasadniliby gdyby ktoś im przyniósł samo tylko zaświadczenie bez orzeczenia. ok, niby okulista stwierdził, że nie widzisz, ale dla nas to tak średnio wystarczy. jeszcze musi inna komisja to potwierdzić, ale dla innych rzeczy niż brajlowskie to już ta komisja wystarczy. Jakieś to bez ładu i składu.

29.10.2023 13:16

14 z 17: Numernabis

No i właśnie Tomecki, składając wniosek o inne urządzenia niż brajlowskie również składamy to do Aktywnego samorządu i jako osoby niewidome potrzebujące wsparcia technicznego więc czym to się różni?
Czytnik książki mówionej, na co osobie słabowidzącej jak to wcześniej padło jako argument do sprzętu brajlowskiego?
Po prostu, sami się gubią i fak jes też taki, że w jednym urzędzie MOPS wymagają w innym nie, to samo się tyczy oddziałoów PCPR. Interpretacja przepisów zależy od biórkowców w danym oddziale.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
29.10.2023 13:28

15 z 17: Kat

Też mam wrażenie, że wiele zależy od tego, kto za danym biurkiem siedzi. Moje zaświadczenie zostało zweryfikowane pozytywnie, nawet otrzymałam pismo z wysokością dofinansowania, nadal jednak czekam na umowę, która jest rzekomo wygenerowana, ale generalnie, to w samym sow jeszcze jej nie ma i w sumie trudno powiedzieć kiedy będzie.
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
10.11.2023 23:16

16 z 17: Julitka

Na pewno nie ma jej w sekcji "Umowy"? Zwykle pojawiały się od razu...
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
12.11.2023 16:05

17 z 17: Kat

Nie, nie ma.
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
12.11.2023 18:44

Wróć do listy wątków

1 z 1


Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper