Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Change my mind

Wróć do listy wątków

2 z 2

Poprzednia

21 z 34: Paulinux

Dużo mówi się o tej magicznej świadomości, ale tak naprawdę nie wiem czy coś realnego z tego wynika. Na przykład uświadomiłeś teraz niektórych że takie zjawisko występuje i dam sobie rękę uciąć, że nikt nie stwierdził, dobra rzucam wszystko, idę ratować ę. Nie wiem czy cokolwiek z naszej perspektywy da się zrobić. Może wspieranie organizacji które zajmują się szkoleniem tych ludzi w różnych rzeczach może jakkolwiek pomóc, bo zakładam że najchętniej szkolą się młodzi, a jeśli uda się zgromadzić na tyle dużo wiedzy żeby samą siłą rynku wypchnąć dziadki na dalszy tor to będzie OK. Przynajmniej tak to sobie wyobrażam oczywiście maksymalnie upraszczając sytuację, żeby nie elaborować na nie wiadomo ile znaków.
ENTJ
21.05.2023 15:08

22 z 34: Paulinux

Dobra, no to teraz petarda.
Długotrwałe związki na odległość nie mają sensu, może poza uczeniem się paru rzeczy na własnych błędach.
ENTJ
22.06.2023 23:32

23 z 34: MarOlk

Prawda, ale diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Zależy bowiem na jakim etapie związku ta duża odległość sie pojawiła, w jakim wieku zawierany jest dany związek etc. Jednak faktycznie jest to bardzo niekomfortowa sytuacja dla obu stron.
Każdy ma swoje Wejherowo.
23.06.2023 11:06

24 z 34: MarOlk

Z drugiej strony taki związek na odległość może jednak w jakiś sposób zaspokajać potrzeby emocjonalne obu stron.
Każdy ma swoje Wejherowo.
23.06.2023 12:06

25 z 34: tomecki

Kiedyś taki dowcip słyszałem: Czy można kochać się na odległość? można, jeśli długość jest większa od odległości.
Co do związków to chyba to trochę zależy. No bo co to znaczy długotrwały? albo czy na odległość konsekwentnie czyli bez jakiegokolwiek spotkania w realu?

23.06.2023 23:13

26 z 34: MarOlk

Jeżeli temat wyczerpany to narzucam nowy. Klauzula sumienia u lekarzy i aptekarzy. Uważam, że jeżeli ktoś wybrał świadomie te zawody, a raczej należy to domniemywać to powinien stosować się do obowiązujących procedur medycznych i korzystać z aktualnej wiedzy. Nie ma tu absolutnie miejsca na mieszanie osobistych przekonań z pracą. Dotyczy się to szczególnie kwesti związanej z rozrodczością, antykoncepcją i aborcją.
Każdy ma swoje Wejherowo.
24.06.2023 15:29

27 z 34: misiek

Nauczyciele są gorsi.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
24.06.2023 17:34

28 z 34: misiek

O wychowawcach internatowych nie wspominając.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
24.06.2023 17:34

29 z 34: MarOlk

Ale co mają nauczyciele i wychowawcy do klauzuli sumienia?
Każdy ma swoje Wejherowo.
24.06.2023 21:22

30 z 34: tomecki

A jeśli te procedury się zmieniły podczas wykonywania zawodu? tzn. jeśli zacząłeś gdy było inaczej niż teraz?
Po za tym jeśli główną dewizą lekarzy jest "nie szkodzić" i przychodzi pani na aborcję to komu nie szkodzić? w sensie czy płód ma mniejsze prawa, bo jest w pani?
Skoro np. lektorzy mogą nie nagrywać książek jeśli są im obce np. ideowo to lekarze winni mieć w tak delikatnej kwestii prawo wyboru. Inaczej może dojść do sytuacji, gdy jakiś zrezygnuje z bycia lekarzem, bo nie chce w jego pojęciu dokonywać zbrodni. Gdyby miał wybór, mógłby inne zabiegi przeprowadzać, ale nie wiem jjak się ma sprawa ewentualnych rezygnacji po zabraniu takowego wyboru. Lekarzy i tak mamy deficyt, a problem niechcianych dzieci po mojemu powinno się rozwiązywać inaczej. W ogóle wychowanie dzieci jest olane sikiem prostym. Macie pincet plus, no to proszę mnie stąd opuścić!

25.06.2023 16:53

31 z 34: magmar

Mają sens paradoksalnie bardziej opiera się taki związek na zaufaniu.
Ważne są solidne podstawy.
Jeśli ktoś na wstępie lawiruje niech sobie da spokój.



-- (Paulinux):
Dobra, no to teraz petarda.
Długotrwałe związki na odległość nie mają sensu, może poza uczeniem się paru rzeczy na własnych błędach.

--
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
25.06.2023 19:55

32 z 34: Zuzler

Trudniej niewątpliwie w takim związku o opcję "mmm, łóżkowo się zbliżyliśmy, więc niech już tak będzie, bo przez to wydajesz mi się fajniejszy/a".

25.06.2023 20:33

33 z 34: MarOlk

Z drugiej strony nie chodzi tylko o łóżko. Jeżeli nie przebywasz z kimś przez jakiś czas 24h to tak naprawdę nie jesteś w stanie sprawdzić jaki ktoś jest w normalnym życiu, normalnym byciu i bezpośrednim kontakcie, jakie ktoś ma nawyki, zwyczaje.
Każdy ma swoje Wejherowo.
25.06.2023 20:47

34 z 34: tomecki

No chyba, że ten związek taki z założenia ma być. Oboje są gdzieś tam i w sumie dobrze im jak się spotkają raz na jakiś czas, a reszta zdalnie. Trudno mi sobie coś takiego wyobrazić, ale ludzie różne są i nie wydaje mi się to takie całkiem niemożliwe, ale wymaga to chyba dość konkretnego eee... zestawu osób.

25.06.2023 22:27

Wróć do listy wątków

2 z 2

Poprzednia

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper