Wątek: internat i praca naszym drugim domem

Strona: 1 z 2

1 z 26: kamlos

Witajcie.
Zastanawiałem się przez jakiś czas czy rozpocząć taki temat i jednak się decyduję.
Zainspirowały mnie do tego dwie sytuacje z życia wzięte.
Byłem w internacie w szkole dla niewidomych w Bydgoszczy od pierwszej klasy podstawówki.
Mówiono nam tam, że internat to jest nasz drugi dom.
2 Tygodnie temu w pracy moja szefowa powiedziała do koleżanki z pracy, że praca jest drugim domem.
Co o tym sądzicie czy internat i praca faktycznie jest drugim domem.
Pozdrawiam Kamil.

25.02.2023 11:44

2 z 26: Zuzler

A jak sądzisz Ty - są?

25.02.2023 12:31

3 z 26: kamlos

Ja się z tym nie zgadzam.
Zawsze takie mówienie budziło mój głęboki sprzeciw.
Praca to praca a dom to dom to samo tyczy się internatu.
Nawet niektórzy moi koledzy, którzykawał życia w internacie zostawili i do domu jeździli tylko na święta też nigdy nie przyjmowali do siebie tego, że internat drugi dom.
Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że dla innych może być to drugi dom, gdyż jest to uwarunkowane np. sytuacją życiową poszczególnych osób.

25.02.2023 14:24

4 z 26: misiek

Taa, też to tam słyszałem. Taki to mój drugi dom, że tylko gdy tam wracałem myślałem kiedy pojadę do mojego prawdziwego domu. O tym ośrodku wypowiedziałem się wielokrotnie co myślę w innych wątkach.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
25.02.2023 17:15

5 z 26: kamlos

Ja miałem podobnie. Dużo lepiej jest w pracy, chociaż nadal uważam, że dom to dom a praca to praca, ale w porównaniu z internatem to jest bez porównania lepiej.

25.02.2023 17:44

6 z 26: balteam

Dla mnie to nic specjalnego, przecież nie trzeba tego dosłownie odbierać, istnieje coś takiego jak przenośnia.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
25.02.2023 20:29

7 z 26: Numernabis

Bo nie bez powodu mówi się drugi dom, a nie pierwszy czy po prostu dom.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
26.02.2023 00:04

8 z 26: misiek

Drugi dom to masz gdy masz własną działkę.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
26.02.2023 01:30

9 z 26: Numernabis

Miśku, nie każdy ma własną działkę,
Poza tym jeśli już to gdzie więcej spędza się czasu? Na działce czy właśnie w internacie?
To samo się tyczy pracy, stąd właśnie to powiedzenie się wzięło i nie wiem czemu się do tego ktoś przyczepił.
Pierwszy raz się spotkałem żeby to komuś przeszkadzało.

Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
26.02.2023 08:42

10 z 26: kamlos

Nie jest to sprawa czepiania się tylko zasięgnięcia opini osób, które się z tym stwierdzeniem spotkały, tak z ciekawości.

26.02.2023 10:19

11 z 26: Numernabis

Powiedzenie tak stare jak świat.
I co tu opiniować, to tak jak by opiniować powiedzenie "czym chata bogata" lub "Punkt widzenia zmienia się wraz z punktem siedzenia" i można by tu całą encyklopedię przysłów i powiedzeń przytoczyć
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
26.02.2023 10:33

12 z 26: daszekmdn

Nie bierz pracy do domu, a domu do pracy. :D
Dla mnie obecne miejsce gdzie jestem nie jest stricte drugim domem, aczkolwiek mogę określić to trochę w ten sposób. Mieszkam tam, mam swój kąt, sprzęt do dyspozycji, więc coś w tym jakby jest. Taka bardziej stancja, kawalerka można by powiedzieć dodając, że u nas nawet w pokojach są łazienki.

26.02.2023 13:00

13 z 26: Krzycha

W kontekście samopoczucia jak najbardziej można, bo dla mnie określenie drugi dom jest równoznaczny z miejscem, którego atmosfera przynajmniej w jakimś stopniu może mi zastąpić tę domową. Niestety, o bydgoskim internacie tego powiedzieć nie było można.
-- (Numernabis):
Powiedzenie tak stare jak świat.
I co tu opiniować, to tak jak by opiniować powiedzenie "czym chata bogata" lub "Punkt widzenia zmienia się wraz z punktem siedzenia" i można by tu całą encyklopedię przysłów i powiedzeń przytoczyć

--
„Psy cyrkowe skaczą, gdy treser strzeli z bata, ale naprawdę dobrze wyszkolony pies wykonuje skok bez bata (George Orwell Folwark Zwierzęcy)
26.02.2023 13:29

14 z 26: kamlos

No to już jest zbliżone do warunków domowych, a ile osób jest w tych pokojach?, bo w internackich potrafiło być nawet 13 w jednym pokoju.

26.02.2023 16:03

15 z 26: misiek

No moi sąsiedzi na ten przykład więcej czasu spędzają na działce niż w swoim bloku, nad czym ubolewam :D
-- (Numernabis):
Miśku, nie każdy ma własną działkę,
Poza tym jeśli już to gdzie więcej spędza się czasu? Na działce czy właśnie w internacie?
To samo się tyczy pracy, stąd właśnie to powiedzenie się wzięło i nie wiem czemu się do tego ktoś przyczepił.
Pierwszy raz się spotkałem żeby to komuś przeszkadzało.


--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
26.02.2023 17:20

16 z 26: misiek

Później ktoś w końcu poszedł po rozum do głowy i było po czterech, a nawet trzech z wyjątkiem najmłodszych grup gdzie było siedmiu/ ośmiu.
-- (kamlos):
No to już jest zbliżone do warunków domowych, a ile osób jest w tych pokojach?, bo w internackich potrafiło być nawet 13 w jednym pokoju.

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
26.02.2023 17:22

17 z 26: MarOlk

Co do internatu to może mocno naciągając mógłbym się jakoś tam zgodzić. Natomiazt odnośnie pracy kojarzy mi się to z korporacyjmym pierdzieleniem.
Każdy ma swoje Wejherowo.
26.02.2023 19:19

18 z 26: daszekmdn

3, 4.

26.02.2023 21:04

19 z 26: Numernabis

5, 6
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
26.02.2023 21:08

20 z 26: MarOlk

Że co, że jak???
Każdy ma swoje Wejherowo.
26.02.2023 21:09