Wątek: Kontrowersyjny artykuł o karalnym procederze w ośrodku w Laskach

Strona: 2 z 14

21 z 277: magmar

Czy obowiązkowe msze są w statucie, jak to wygląa?

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.10.2022 18:24

22 z 277: zywek

Są. Ale albo idziesz tam i się na to zgadzasz, albo przestajesz się przypieprzać wiecznie o wszystko i szukasz innego ośrodka.

23.10.2022 18:27

23 z 277: daszekmdn

W artykule podano, że istnieje możliwość rezygnacji z uczestnictwa jeżeli jest się innego wyznania.

23.10.2022 18:28

24 z 277: magmar

Jeśli jest to napisane czarne na białym to rzeczywiście jest tak jak mówisz, Zywku.
Co nie zmienia faktu, że problem patologii w ośrodkach po tylu latach ujrzał światło dzienne, za co chwała autorom.


-- (zywek):
Są. Ale albo idziesz tam i się na to zgadzasz, albo przestajesz się przypieprzać wiecznie o wszystko i szukasz innego ośrodka.

--
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.10.2022 18:31

25 z 277: zywek

Ależ ja się z tym zgadzam, no tylko nie wiem, po co szukać dziury w całym po 30 czy 40 latach od samego zdarzenia? Co to komu da? Ja wiem, że to teraz jest modne, bo przecież wszyscy atakują kościół itd., ale co im to daje?

23.10.2022 18:32

26 z 277: magmar

Problem jest taki, że na przestrzeni lat słyszę o różnych patologiach w różnych ośrodkach. i nikt o tym nie wie.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.10.2022 18:34

27 z 277: daszekmdn

Jest to może w pewnym sensie autoterapia. Po tylu latach może dopiero potrafią o tym powiedzieć? Puściło ich na tyle plus działa to na zasadzie skoro już ktoś się odważył, to ja też się odważę i cała machina idzie do przodu.
Jak dla mnie dalej w internatach potrafią dziać się patologie, i warto takie sprawy nagłaśniać.

23.10.2022 18:35

28 z 277: magmar

Tez o tym pomyślałam, Daszku.
Szacunek do tego człowieka za odwagę, za to, że ruszył lawinę.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.10.2022 18:36

29 z 277: matid25

Owszem lawina ruszyła ale ten artykół nie stety po części jest prawdą po części nie.
Zapraszam do mojej biblioteki dźwiękowej :)
23.10.2022 18:37

30 z 277: zywek

@matid25 a Ty skąd wiesz? Byłęś tam wtedy?

23.10.2022 18:39

31 z 277: matid25

Tak to są moje czasy
Zapraszam do mojej biblioteki dźwiękowej :)
23.10.2022 18:39

32 z 277: magmar

Pojawił się problem, o którym się nie mówiło od kilkudziesięciu lat.
Tak samo jak w rodzinach dotkniętych przemocą też są dobre chwile.
Najlepiej Matid jakbyś opisał z czym się zgadzasz.


Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.10.2022 18:44

33 z 277: matid25

Powiem tak: nie wiem czy jakaś przemoc była bo byłem dochodzący a w artykule napisane jest że było to wieczorami. I fakt siostra miała swój pokój i zapraszała czasami ludzi na rozmowę co się tam działo? Nie wiem. Raz jedynie siostra mnie ochrzaniła ale słósznie bo zniszczyłem zegarek rzucałem nim itp itd. A z czym się nie zgadzam napewno siostry Marianny nie było w Rabce. Pamiętam sytuacje że jednemu z kolegów zginą dyktafon. I jedynie siostra powiedziała żeby się przyznać kto to zrobił mnie dochodzącego też oto pytała ale nie było żadnej sytuacji z jedzeniem twarogu i kto odejdzie pierwszy jest winny. \
Zapraszam do mojej biblioteki dźwiękowej :)
23.10.2022 18:55

34 z 277: matid25

W rabce też byłem rok ze względu na moją chorowitość a z tego co mówi Mikołaj siostra opowiadała im że była w szkole w Rabce. Tylko tu jest nie halo bo szkoła w Rabce została otwarta w 1995 roku. Wtedy pierwszym rokiem ja byłem jak szkołę otworzono jeszcze jakieś remonty były i dobudowywanie obiektów. Było przedszkole w Rabce w latach wcześniejszych ale tam w artykule było napisane, że był dojrzewający chłopak i go siostra pytała na ile batów zasługuję. Więc takiej możliwości nie ma zabardzo. Bo wcześniej 2 3 lata przedszkola i powrót do lasek.
Zapraszam do mojej biblioteki dźwiękowej :)
23.10.2022 19:04

35 z 277: zywek

No i dobrze, dobry łomot to coś, czego mi w obecnym sposobie wychowywania dzieci brakuje, a potem wychodzą takie rozpieszczone gnojki zapatrzone tylko w telefon.

23.10.2022 19:32

36 z 277: magmar

To na inny wątek.
Jest taki o karach cielesnych.
Problem nie dotyczy jak Ty to mówisz "dobrego łomotu".


Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.10.2022 19:34

37 z 277: Zuzler

Tylu ludzi, którzy w tych czasach się tam uczyło mówi mniej więcej to samo, co Matid, że muszę uwierzyć w prawdziwość ich słów. A zatem te, droga Magdaleno, najwyraźniej odwrotnie - nie tak, jak w patologicznym domu zdarzą się dobre chwile, tylko raczej w każdym normalnym domu zdarzają się rzeczy, które osobom postronnym wydają się niedopuszczalne albo nawet takie są, tylko na co dzień ogół domowników ich nie dostrzega.

23.10.2022 23:30

38 z 277: magmar

Składałaś jakąś przysięgę, że będziesz dbała o dobre imię ośrodków czy co?

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.10.2022 23:44

39 z 277: magmar

A teraz dobrze, załóżmy, że w ośrodkach jest cud, miód i malyna.
Obojętnie w jakiej enklawie byś nie żyła przez kilkanaście lat swego żywota.
Mówię o tym najważniejszym czasie, w którym kształtuje się psyche to zawsze nie pozostaje bez wpływu.
Bo jednak, - zaprzecz, ośrodki są taką enklawą.
Każda enklawa powoduje takie konsekwencje, a dołóż do tego opisane patologie.
Skoro ktoś chce o tym mówić, tzn. że problem istnieje.
A co powiesz o artykule "Niewidzialne dzieci?"
On traktuje sprawę kompleksowo i nie skupia się na jednej zakonnicy.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
23.10.2022 23:51

40 z 277: pajper

Miałem się nie wypowiadać, ale chyba dla równowagi powinienem.
Po pierwsze, celem artykułu jest ewidentnie zbudzenie sensacji. I niezależnie od tego, na ile prawdziwe są te wydarzenia, trzeba o tym pamiętać. Nie jest to artykuł napisany neutralnie, choć próbuje taki miejscami udawać.
Po drugie, metody wychowawcze 30, 40 lat temu wyglądały inaczej. Można się z tym zgadzać lub nie, ale np. lanie było po prostu powszechne.
Nie byłem uczniem Lasek ani wtedy, ani w ogóle nigdy. Słyszałem wiele dobrych słów, słyszałem też złe słowa. Są rzeczy, których nie zrozumiem i nie potrafię zaakceptować. Ale w tym przypadku znam wiele osób, które tę szkołę wspominają dobrze, również w tym okresie.
Nie poznałem siostry Marianny, ale miałem zaszczyt poznać siostrę Agatę, jedną ze wspanialszych wychowawców osób niewidomych. Można zarzucić, że inaczej odnosi się do gościa, a inaczej do wychowanka, ale znam też osobiście wiele osób (dziewcząt i chłopców) wychowywanych przez nią. Każde z nich, absolutnie każde, ma niezwykle ciepłe wspomnienia.

Magmar, twoje czarnobiałe patrzenie na ośrodki jest już na eltenie znane. :(
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
23.10.2022 23:51