Wątek: Książki naszego dzieciństwa

Strona: 2 z 6

21 z 110: Mimi

To mogło Kingo być zaadaptowane słuchowisko.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
04.09.2018 22:46

22 z 110: lwica

Pani Emilko. Bardzo prawdopodobne. :) W każdym razie, bardzo lubiłam tego słuchać. A "Dynastja Niziołków" Była pierwszą książką, jaką w całośći przeczytałam w brajlu.
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
04.09.2018 22:55

23 z 110: Celtic1002

A ja sobie przypomniałam, właśnie teraz, że słuchałam słuchowisk o Słoniku Bombiku. Ktoś kojarzy?
"Trzeba być wielkim przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę." Anna Frankowska
05.09.2018 07:03

24 z 110: Mimi

Ja to bardziej Emera i Babara zze słoni Kojarzę. I Trąbalskiego tyż..:)
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
05.09.2018 16:08

25 z 110: Zuzler

No... Wiecie, kiedyś niezmiernie pragnęłam poznać drugą część o Bombiku, ale nigdy nie było mi dane w całości, tylko raz fragment. A że jest część trzecia dowiedziałam się parę miesięcy temu :D

05.09.2018 20:22

26 z 110: Mimi

To może jeszcze kiedyś zapoznasz się z całą serią... Wszystko przed Tobą. :)
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
05.09.2018 20:27

27 z 110: Zuzler

Ach, to już nie będzie to samo, może jak będę mieć jakieś dzieci albo znowu się komuś na teamtalku zbierze na słuchanie bajeczek...

05.09.2018 20:29

28 z 110: Celtic1002

Zuzler, mogę Ci podrzucić, jak odzyskam dane z dysku. :)
"Trzeba być wielkim przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę." Anna Frankowska
06.09.2018 07:34

29 z 110: Zuzler

Nie, chyba poczekam na te hipotetyczne dzieci :)

06.09.2018 08:33

30 z 110: Mimi

Ja jestem chętna na Bombika Celtic. Nie znam, a może warto..
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
06.09.2018 08:36

31 z 110: Celtic1002

To podrzucę, ale jak odzyskam dane z dysku. Czyli za niecały miesiąc.
"Trzeba być wielkim przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę." Anna Frankowska
06.09.2018 09:00

32 z 110: jamajka

O, mikołajka też czytałam. Kwiatkowska kojarzy mi się tylko właśnie z dzieciencymi rzeczami, w książkach dla starszych jej nie lubię, bo cały czas mi brzmi, jak dla dzieci.
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
06.09.2018 12:10

33 z 110: Mimi

No, taka charakterystyczna zabawna barwa głosu. Ona też była aktorką kabaretową.
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
06.09.2018 19:31

34 z 110: lwica

UUU. To Ja też się z tym Bompikiem, mogę spróbować zapoznać. Podeślij Andżelu i Mnie, jeśli możesz.
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
06.09.2018 22:18

35 z 110: Celtic1002

Podeślę, podeślę. :)
A kiedyś była taka książka... Niewiele o niej wiem. W każdym razie, że jakaś dziewczynka pisała do kogoś listy. Niestety nie wiem, do kogo ani nie znam tytułu. Może ktoś coś kojarzy?
"Trzeba być wielkim przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę." Anna Frankowska
07.09.2018 07:19

36 z 110: Mimi

Z góry dzięki Celtic. <3
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
07.09.2018 07:19

37 z 110: Monia01

To i przyszedł czas na mnie. Za dzieciaka kochałam „Bambiego”. Boże! To było tak piękne, że po prostu wprost nie do opisania! Pewnie kiedyś znowu przeczytam, ale boję się trochę, że teraz już tak bardzo by mi się nie podobało i... nie, to już chyba lepiej nie czytać. :D Bardzo lubiłam też „tajemnicę Abigail”, zapadła mi w pamięć. Oczywiście „Dzieci z Bulerbyn” i historia Emilki ze Srebrnego Nowiu, chociaż w całości przeczytałam tylko „Emilka na fali życia”, a reszty nie nadrobię, bo teraz już takich rzeczy nie lubię. Już trochę później polubiłam ardzo „Przygody Tomka Sawyera”, ale kiedy zabrałam się za dalszą część, czyli „Przygody Hucka”, to już tak mi się nie podobało i nie przebrnęłam. :)

*** ?? ??
14.09.2018 11:09

38 z 110: Celtic1002

Ooo, Emilka jest super. <3
"Trzeba być wielkim przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę." Anna Frankowska
14.09.2018 11:12

39 z 110: Mimi

A ostatnia część czyli "Tomek Sawyer detektywem" jest według mnie najsłabsza, chociaż najkrótsza. :)
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
14.09.2018 21:25

40 z 110: Zuzler

Oooooo, "Tajemnica Abigail"! Taaaaaak!

23.09.2018 03:04