Wątek: gadające glukometry

Strona: 2 z 2

21 z 29: MonikaZarczuk

Trzeba uważać na te glukometry. Właśnie 2 tygodnie temu kupiłam, mówi po angielsku, napisane było, że dla osób niewidomych i niedowidzących. Zapłaciłam prawie 200 zł.a z dodatkami, typu pasujące do niego igły i paski wyszło ponad 400 zł. Jak przyszło, to się okazało, że mówi, ale bynajmniej nie wszystko, mierzy, ale w dziwnej skali, gdzie wynik, to np. 3,4, albo 4,3, ale co najbardziej wkurzające, jak mierzyłam na drugim glukometrze, który odczytywała osoba widząca, bo to taki zwykły był i przeliczałam konwerterem te wartości, to się okazało, że wychodzą kompletne bzdury. Jak się zgadzało, to naprawdę przypadkowo, w zdecydowanej większości raz mierzyło za dużo, raz za mało i odchylenia są naprawdę duże. Nie wiem czy tak jest w przypadku każdego glukometra, ale przy moim od razu napisali, że nie można zwracać, bo wiąże się to z higieną osobistą, także dla mnie 400 zł. wyrzucone w błoto i duże utrudnienie, bo cukier musiałam mierzyć często. PS Mam pytanie do cukiereczków... Czy paski, te na które skapuje krew, są takie same do każdego glukometru czy to zależy od modelu?
Szanuję zdanie innych, co nie oznacza, że nie mogę mieć własnego.
13.07.2019 23:23

22 z 29: misiek

Przynajmniej w Pl możesz zwrucić towar przez 14 dni od zakupu. Współczuję. Ja mam w rodzinie cukiereczka, ale na twoje pytanie ci nie odpowiem, bo pókico mamy jeden/ jedyny glukometr.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
14.07.2019 21:53

23 z 29: sanklip

Ja co prawda
glukometru nie potrzebuję,
to też nie używam.
Ale przyjaciel,
cukiereczkiem będący,
ma glukometr
X el audio.
On mówi i ponoć mierzy dość dobrze.

Różne glukometry mają różne paski.
Sygnatura: Cis najzieleńszy jest zimą; ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie. Heilung - "Norupo".
15.07.2019 00:58

24 z 29: MonikaZarczuk

Ciekawa jestem Łysy czy wiesz ze sprawdzonego źródła, że glukometr, po jego jednorazowym użyciu można zwrócić. Bo to nie jest kwestia Polski czy zagranicy, a kontaktu z ludzką krwią.
Szanuję zdanie innych, co nie oznacza, że nie mogę mieć własnego.
18.07.2019 16:55

25 z 29: misiek

Z tego co wiem w Pl każdy zakupiony towar możesz zwrócić przez 14 dni. Swego czasu do sklepu zwróciłem epapierosa, a teoretycznie jak najbardziej mógł mieć kontakt z moją śliną.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
18.07.2019 18:27

26 z 29: Kat

Hm, tylko, że z krwią ma kontakt pasek, a igła nakłuwa palec, więc sam glukometr kontaktu z krwią nie ma, no ale pewnie dużo zależy od polityki producenta i sprzedawcy.
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
28.07.2019 23:36

27 z 29: MonikaZarczuk

No ja ostatnio w Polsce właśnie chciałam zwrócić nieotwarte paski do glukometra i Pani w aptece powiedziała, że nie wolno. Były w fabrycznie zapakowanym pudełku...
Szanuję zdanie innych, co nie oznacza, że nie mogę mieć własnego.
19.08.2019 21:39

28 z 29: Pitef

Tak używam sobie xl audio od jakichś 8 lat, i dobrze mierzy, jednak ostatnio miałem okazję testować niezłe rozwiązanie, nazywa się to to Libra. Są to sensory montowane na ramieniu cukrzyka, nosi się to to przez 2 tygodnie, na telefonie mamy zainstalowaną appkę, która wszystkim zarządza. Telefon musi posiadać NFC, ponieważ to właśnie tel przytykamy d sensora, i w trybie natychmiastowym otrzymujemy wynik. Niestety kosztuje to na miesiąc ponad 560 zł.
Sygnatura? A co to jest i do czego :D
21.05.2020 23:09

29 z 29: Milena132

Małam niechlubną okazję korzystać z glukometru powiązanego z Apką Contour Diabetes APP na IOS. Konfiguracji niestetety musiałam dokonywać z osobą widzącą. Wkurzało mnie pilnowanie stanu naładowania telefonu. Nie wiem, czy nie zainwestuję w Xell Audio, choć na razie nie potrzebuję.
MilkaMalinowa https://t.me/milkamalinowa
05.10.2020 21:54