Wątek: Lekcje orientacji przestrzennej
Wróć do listy wątków2 z 14
PoprzedniaNastępna
21 z 263: grzegorzm
dokładnie tak, ale uważam, że jeżeli ktoś chce pomagać a my znajdujemy się w sytuacji gdziełatwiej będzie
z tej pomocy zkorzystać to nie powinno się jej odmawiać.
08.05.2017 10:23
22 z 263: daszekmdn
Ja tam jak mam oriętacje łażę wciąż w jedno i to samo miejsce i nie wiem co to ma mi dać ale OK.
08.05.2017 19:23
23 z 263: gadaczka
Mało Ci to da. Przecież będziesz kożystał z wielu miejsc.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
08.05.2017 19:26
24 z 263: misiek
A mnie denerwują osoby, które wszystkie rozumy pozjadały i nie są w stanie wytłumaczyć drugiej osobie, że źle robi i powinna daną czynność wykonać prawidłowo. Zamiast dokładnie pokazać jak to ma wyglądać, lepiej na nią czy niego wylać cały swój jad. A potem pisać na forum, że denerwuje mnie to czy tamto. Trzyma się jak się trzyma. żadnej krzywdy tobie tym nie robi. I tu nie ma żadnych powodów do nerwów.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
09.05.2017 00:46
25 z 263: grzegorzm
jeżeli idzie taki niewidomy i chwyta się łokcia przewodnika jak tonący brzytwy czyli albo podrękę, albo
bóg wie jeszcze jak to jak dlamnie jest problem bo to za fajnie nie wygląda a już nie wspomnę, że nie
prawidłowe trzymanie za łokieć przewodnika osobie niewidomej nie daje żadnych informacji czy przewodnik
zchodzi z krawężnika czy zaczyna wchodzić po zchodach.
09.05.2017 08:26
26 z 263: gadaczka
Dokładnie. Dodam tylko jeszcze, że to męczy przewodnika.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
09.05.2017 08:52
27 z 263: misiek
Serio? To taki problem zwrócić mu uwagę i pokazać jak ma się trzymać? U mnie jest odwrotny problem. Jeśli chodzi o moich znajomych, których trzymam się prawidłowo to koniecznie Chcą bym się trzymał za ramie. Oczywiście chodzi o osoby widzące, bo z niewidomymi po średnio znanym lub nieznanym nam terenie bał bym się prowadzić, lub iść z taką osobą.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
10.05.2017 00:10
28 z 263: lwica
Ja miałam ostatni raz orjentacje w pierwszej klasie podstawówki, czyli prawie 7 lat temu. Od tej pory polegam
tylko na tym co sama wiem i poruszam się z laską po masówce jak umiem
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
12.05.2017 22:28
29 z 263: misiek
Oj to przykre.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
13.05.2017 00:23
30 z 263: gadaczka
A może z PZNu, albo jakiejś innej organizacji udałoby Ci się załatwić jakieś godziny z orientacji?
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
13.05.2017 10:19
31 z 263: lwica
nie mam kiedy 2 szkoły bo podstawowa i muzyczna oraz wiele wiele innych zajęć nie dają mi czasu na jeszcze
więcej mam mało czasu na komputer bo nie mam kiedy whodzić, ale od kąd jest elten będe się starała tu
codziennie zaglądać
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
13.05.2017 11:28
32 z 263: daszekmdn
Wiem, że bez oriętacji ciężko ci będzie w późniejszych latach.
13.05.2017 11:32
33 z 263: gadaczka
Rozumiem, ale może chociaż udałoby Ci się mieć zajęcia z orientacji w wakacje? Kiedyś tak sobie załatwiłam.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
13.05.2017 11:55
34 z 263: lwica
nie wiem w radomiu jest mało takich osub no i wiecie jak to jest w wakacje to sie doucze na własną ręke
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
13.05.2017 12:13
35 z 263: gadaczka
Ciężko będzie Ci uczyć się na własną rękę. Do tego potrzebny jest wykwalifikowany instruktor. Później
oczywiście trzeba samemu ćwiczyć.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
13.05.2017 12:33
36 z 263: lwica
no jasne żę tak, ale muwie no miałam kiedyś trohe pamiętam ale nie wiele ale cuz ciezze sie zę trafiląm
na eltena i żę tu ktośmi odpisuje a nie na klango
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
13.05.2017 12:46
37 z 263: misiek
Z pznu to nie jest tak prosto załatwić przynajmniej u mnie. Ja miałem przez miesiąc, ale Pani zażyczyła
sobie wyjechać do Anglii i później już nikogo mi nie dali. Z resztą apropo jakichkolwiek zajęć jest ciężko
z nimi się dogadać.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
14.05.2017 01:11
38 z 263: lwica
ja mówie nikomu sie nie chce a ja radze sobei jakoś bez tego i nie mam zbytnio wyjścia
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
14.05.2017 11:35
39 z 263: grzegorzm
właśnie dla tego mimo wszystko szkoła z internatem jest lebsza. nie wyobrażam sobie nauki orientacji
samodzielnie od początku mając miesiąc czasu jakieś zajęcia. nie uważam, że zajęcia prowadzone w ośrodkach
są prowadzone dobrze, ale to kwestja instruktora i z dwojga złego to lebsze niż jakaś samodzielna nauka.
samodzielne doskonalenie tego co się już nauczyło to jest spoko.
15.05.2017 19:34
40 z 263: lwica
no cuż łatwo nie jest
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
15.05.2017 20:18