Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Koty, mróczki, nazwijcie jak chcecie.

Wróć do listy wątków

3 z 35

Poprzednia
Następna

41 z 690: daszekmdn

Mówić do nich od malękości po imieniu.


06.06.2017 17:01

42 z 690: lwica

wołąsz kici kici dajmy nato jakaś tam kotka o imieniu mruczka no to tak wołąsz kici kici mruczka poczym
dajesz jej nagrode jak przyjdzie do ciebie typu kuleczka suhej karmy czy coś co kotka lubi no i tak
najlepiej jej sie zapamięta

Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
06.06.2017 17:02

43 z 690: pates

No nasza ma 10 tygodni dopiero,

Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
06.06.2017 17:03

44 z 690: lwica

to już pora zacząć ok 45 min dziennie treningu potem do ok 10 min i sie nauczy

Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
06.06.2017 17:04

45 z 690: pates

No trzeba będzie zrobić próbę. Tylko jak wyjdzie z pod starego biurka gdzie postanowiła spać, tam też
ma kuwetę.

Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
06.06.2017 17:05

46 z 690: lwica

ale wiesz macie czas do roku bo jak bendzie mialą rok to będzie sie dwa razy puźniej uczyła danych rzeczy



Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
06.06.2017 17:06

47 z 690: pates

No tutaj to spoooko. Narazie nie chce wyjźć.

Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
06.06.2017 17:24

48 z 690: lwica

jak wyjdzie to napisz prosze jestem ciekawa

Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
06.06.2017 18:13

49 z 690: daszekmdn

Generalnie jak ma dopiero 10 tyg to nie reaguje bo jest mały i mało rozumny, ale mówcie do niego wciąż
po imieniu i dawajcie mu przekonanie, że o niego chodzi.


06.06.2017 18:33

50 z 690: lwica

no tak daszek ma racje ewentualnie moge się podzielić plikiem gadka o kocie ale musze go poprawić

Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
06.06.2017 18:36

51 z 690: pates

dawno wyszła, 6 razy się na mnie opopatrzyła.

Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
06.06.2017 20:32

52 z 690: zywek

Mi kot ostatnio nie chciał mruczeć... Może dlatego, że leżał na namiocie i obudziłem go o piątej rano
xD


08.06.2017 20:06

53 z 690: misiek

Kot może też mieć swoje humory.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
09.06.2017 01:34

54 z 690: moozgish

Ja należę do tych, którzy koty uwielbiają. Już tu na forum pisałam, że jestem wła?cicielką półtorarocznego
kota o imieniu Misha, rasy rosyjski niebieski. Misha jest moim najlepszym przyjacielem. Jest wychowany
w ten sposób, że w ogóle nie wychodzi z domu, w związku z tym jest bardzo czyściutki. Jedyne, gdzie wychodzi
to od czasu do czasu na taras, ale to pod kontrolą, żeby gdzieś nie uciekł, ponieważ na podwórku z kolei
żyj? u nas jakieś dzikie koty. Koty lubiłam zawsze, ale Misha to jak dla mnie fenomen. Może nie jest
takim typowym kotem, kt?ry będzie się do Ciebie ciągle przytulał i leżał na kolanach, ceni sobie to minimum
niezależności, jakie posiada, mieszkając wyłącznie w domu i ja staram się to szanować. Ale jeśli chodzi
o jego przywiązanie, ja coś takiego, zanim go poznałam, kojarzyłabym raczej z psem. Zawsze jak wracam
do domu, czy jak wraca ktokolwiek z mojej rodziny, Misha ładnie się wita, takim specjalnym, powitalnym
miauknięciem, rozkłada się na ziemi i chce, żeby go miziać. Nie lubi, jak wychodzimy z domu, wtedy bardzo
głośno i rozpaczliwie płacze, dopóki nie uśnie. Lubi przychodzić do mnie, żeby go pomiziać, ale wtedy,
kiedy on ma na to ochotę, przychodzi bardzo cichutko, ociera się i kładzie się obok mnie. Jak jestem
sama w domu, zawsze dotrzymuje mi towarzystwa, czasem wręcz trochę nachalnie i włazi mi pod nogi. Reaguje
na swoje imię. Koty rosyjskie są w ogóle podobno bardzo inteligentne, nie wiem, jak Misha wypada na tle
innych kotów rosyjskich, ale my?lą, że rozumu mu nie brakuje. Reaguje, jak zawołam go Misha, Mishunia,
Misheczka, Mishątko, Tatul też nauczył go, żeby przychodził, jak się zagwiżdże w taki specjalny sposób,
bo uważa, że wszystkie koty, jak zawołasz kici kici, przyjdą do Ciebie, nawet jak nie jesteś ich panem,
bo każdy kot jest nauczony reagować na kici kici i każdy człowiek przyzwyczajony jest tak wołać kota.
Nasz Misha akurat na kici kici reaguje bardzo słabo.

https://drimolandia.wordpress.com/
29.06.2017 09:16

55 z 690: daszekmdn

A jak można kota do siebie przekonać jeśli w ogóle można? W sensie, moja kocica jakoś rzadko do mnie
przychodzi sama z siebie, zazwyczaj muszę do niej sam przyjść a do innych przychodzi częściej.


30.09.2017 22:37

56 z 690: misiek

Jeśli jest dorosła to raczej nijak. Już taki charakter.

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
01.10.2017 00:32

57 z 690: daszekmdn

Ma dopiero około rok.


01.10.2017 05:22

58 z 690: longshoot

spoko, moja kotka ma mniejwięcej tyle samo, i też już zabardzo do mnie nie przychodzi no chyba że chce
jeść :D albo coś


01.10.2017 10:06

59 z 690: Milena132

Sądzę, że to dlatego, że nie ma Cię w domu zaczęsto, bo w roku szkolnym mieszkasz w internacie, a wakacje
to za mało czasu, żeby się przestawić. ;D

MilkaMalinowa https://t.me/milkamalinowa
01.10.2017 13:28

60 z 690: biedrona333

ja lubię koty za to, że są, można się do nich przytulić i są kochane sama mam dwa.


26.10.2017 11:46

Wróć do listy wątków

3 z 35

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper