Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Koty, mróczki, nazwijcie jak chcecie.

Wróć do listy wątków

1 z 35

Następna

1 z 690: daszekmdn

Cześć.
Jest już wątek o zwierzętach, ale postanowiłem stworzyć ten jeden konkretny.
Większość osób lubi raczej koty, ponieważ pomimo ich zachowań np skakanie i robienie bałaganu są miłe.
Osobiście uwielbiam mruczenie. Najlepiej gdy jest wieczór, głaszczemy kota lub kotkę i słyszymy mruczenie.
Koty mają też działanie hmmm... uspokajające, przy mruczeniu dało by się łatwo zasnąć.
Lubię je także za to, że po prostu są, za miauczenie. Za co wy lubicie, lub nie lubicie kotów? Porozmawiajmy
w tym wątku o wszystkim co z nimi związane :).


23.04.2017 23:46

2 z 690: hryniek

Czy raczej koty... To mam wątpliwości, z resztą o gustach się nie dyskutuje. W każdym razie... Taak..
Lubię je. Mam dwa, przy czym jednego ponad 17 lat i muszę się zgodzić co do mruczenia. Ono swoją drogą
ma właściwości regenerujące chociażby kości, gdyż na te konkretne częstotliwości na których one mruczą
przyczyniają się do tego. :)

Powiem Ci jedną rzecz dziewczyno. Tak mi się podobasz, że rwałbym CIę niczym trawę w STW
23.04.2017 23:49

3 z 690: misiek

Nie lubię, nie mam i miał nie będę. Chyba za całokształt, ale przede wszystkim za złośliwy charakter
I straszliwy smród jaki po sobie zostawiają. Po stokroć wolę psy.
Podstawowa różnica jest taka w mniemaniu psa i kota- pies: Mój pan jest dla mnie najważniejszy, karmi
Mnie, bawi się ze mną, jest ze mną cały czas, dlatego ja zrobię dla niego wszystko i go nie opuszczę.
Kot: skoro ja dla mojego pana jestem najważniejszy- to musi mnie karmić, bawić się ze mną, przystosować
Się do mnie. A ja i tak mam go w dupie. Jak mi się znudzi to znajdę sobie nowy dom, albo ucieknę w holerę.

24.04.2017 01:20
4/105

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
24.04.2017 01:05

4 z 690: daszekmdn

Nie zgodzeę się, to raczej psy zostawiają po sobie zapach.


28.04.2017 22:02

5 z 690: misiek

Serio- to niech kot ci się załatwi w domu, albo zaznaczy swój teren to zrozumiesz o co mi chodzi.

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
29.04.2017 00:25

6 z 690: grzegorzm

dokładnie koty pod tym względem są straszne.


30.04.2017 19:05

7 z 690: misiek

Kot potrafi być hamski do tego stopnia, że przy zabawie potrafi ci na pościel narobić.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
30.04.2017 23:59

8 z 690: iskierka1983

Eeej no kuuurcze nie róbmy z tych kotów jakieś niewiadomo co. Może kot podsikuje, może jego zapach jest
nie dowytrzymania, ale warto włożyć w to posiadanie kota trochę hmmm.. pieniążków i wykastrować go,
to wtedy nie będzie podsikiwał.
Nie zgodze się też z tym, że kot, to kawał cholery i se pana opuści bo go ma w dupie.
Może kot, no to ok.
Ja mam kotkę już od sześciu lat z kawałkiem i nie narzekam.
Moja kochana kicia przyszła, raczej przybłąkała się, jak miała 7 miesięcy.Nie podsikiwała ani nic, szybko
nauczyła sie siusiać do kuwetyi jest ok.
Poza tym jak se wychowasz kota, tak będzie ci robił.
Moja kochana kicia o tysiącu imion wybiega sobie rano i przyjdzie, dajemy jej wolność i ona zawsze wraca.
O mojej Zuzie mogłabym rozprawiać godzinami i WGL o kotach.
Raz cierpiałam na dość mocną migrene w nocy, że nawet tabletka nie pomogła.Ona jakoś podświadomie wiedziała,
że coś jest nie tak i połoyła się na mojej głowie i unieruchomiła ją i zaczęła mruczeć.
Jest takie coś, jak felinoterapia, czyli koty coś leczą, ale czytałam to dawno temu i nie wiem, co to
powoduje.
A jeszcze jedno.
Mówisz Łysy,że leprze są psy, ale po 1. Psa trudniej udaje się oduczyć podsikiwania, a po drugie często
się słyszy, że jakiiś psiór pogryzł człowieka?


Słuchaj tego, co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci - oni też mają swoją opowieść.
01.05.2017 21:02

9 z 690: misiek

Czy tródniej- to już zależy od psa. Ja tam wolę wyjść z pieskiem czy go wypuścić na dwór niż sprzątać
śmierdzącą kuwetę, ale ok. Ja mam takie zdanie, ty masz inne, ale je szanuję.
Co do pogryzień i tak dalej- kot może człowiekowi zrobić większą krzywdę niż pies.
Jak wiadomo kot broni się pazurami i wyciąga je nazbyt często. Nie daj Boże by ci je np- w oczy wbił.
W skrajnym podkreślam przypadkach jest w stanie nawet udusić człowieka we śnie, dlatego że latającą grdykę
Może wziąć za zabawkę. Pies nie robi takich akcji- nie wyciąga zębów bez potrzeby. A to, że kogoś pies pogryzł to jest raczej wina tylko człowieka. Po co ludzie kupują psy, jeśli nie potrafią
Ich wychować? Lub mają takie rasy, o których nie mają zielonego pojęcia, ale kupują, bo taka a nie inna
rasa im się podoba oczywiście z wyglądu i jest modna. Ja sam jak widzę Amstafa czy Rottfeilera, albo
Amstafa czy Rottfeilera z małym dzieckiem, albo Owczarka kaukazkiego czy Nowofunlanda na trzecim piętrze
W bloku to mnie krew zalewa.

02.05.2017 01:48
10/95

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
02.05.2017 01:31

10 z 690: daszekmdn

Witajcie.
Zgadzam się co do wychowania z wpisem poprzedniczki.
Osobiście mam kocicę od prawie roku, robi bałagan etc ale coraz bardziej się statkuje.
Po drugie czy pies ci mruczy? Nie, pies nie okaże ci swojego zadowolenia w słyszalny sposób.
Po trzecie co do felinoterapii, chodzi tutaj o przebywanie z kotem i o jego mruczenie, nie wszystkie
koty się do tego nadają. Generalnie mruczenie oraz głaskanie owego zwierzęcia z tego co czytałem i z
własnego przebywania z kotem wiem że uspokaja. Mruczenie np trochę usypia, oczywiście jeżeli jest spokojne.


04.05.2017 19:07

11 z 690: misiek

Od prawie roku? Moja sunia ma 7 miesięcy i można powiedzieć, że już nauczyła się wszystkich zasad panujących
w domu. A z czymś takim jak robienie bałaganu miałem problem nie całe dwa miesiące. Pies też okazuje
radość, ale w całkiem inny sposób. I co z tego, że nie mruczy? Z resztą mruczy, ale robi to w innych
okolicznościach, i w inny sposób. Pies po prostu inaczej okazuje swoje emocje.

05.05.2017 00:34
12/92

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
05.05.2017 00:27

12 z 690: iskierka1983

Ja tam uważam, że bałagan, to kwestia wychowania.
Mam 2 psy i kota i całość stanowi harmonijną rodzine.
Psa, jak nie wychowasz, to też sam z siebie się nie nauczy niczego. Kocham taką samą miłością zarówno
psy, jak i koty.
Z resztą, jak się szuka dziury w całym, to jeden człowiek będzie kradł, gwałcił i zabijał, a drugi będzie
żył w poszanowaniu dla natury, zwierząt i człowieka i będzie obdarzał cały świat miłością.
Pies psu nie równy, kot kotu nie równy i człowiek człowiekowi też nie równy.
Co do sprzątania kuwety, to skąd wiesz jak się ją sprząta jak nigdy kota nie miałeś? Tak sie składa przyjacielu, że jest specjalny żwirek, który pochłania zapachy i nie śmierdzi prawie wogóle.


Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, to powiedz mu o swoich planach na przyszłość.


07.05.2017 13:42
13/91

Słuchaj tego, co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci - oni też mają swoją opowieść.
07.05.2017 13:31

13 z 690: Celtic1002

Ja tam kocham koty i mam nadzieję, że kiedyś, w przyszłości, będę miała kotka albo kotkę. Uwielbiam kociaki,
zwłaszcza jak przychodzą, łaszą się do nó, albo wskoczą na kolana, ułożą się, zacznie się je głaskać
i zaczną tak słodko mruczeć. A małe kocięta, to dopiero słodziaki. :) U mnie w domu, jak kotka urodziła,
to jej małe w pewnym momencie były tak sprytne, że łapkami się po kartonie wspinały, żeby tylko z niego
wyjść. To zawsze podchodziłam i brałam je po kolei na ręce. Naprawdę, z całego serca kocham koty. Psy
lubię, owszem, ale koty wręcz uwielbiam. :) A w ogóle apropo kotów, to mieliśmy kiedyś w domu kotkę,
Ruda się wabiła i to była świetna kotka. Zawsze przychodziła, kładła się w nogach łóżka i spała albo
ze mną albo z mamą. A jej pierwszy poród, jak małe rodziła, zawze ich było w okolicach pięciu, sześciu,
to u mamy na łóżku. I żeby to sama urodziła, nie. Mama musiała być przy porodzie i masować jej brzuszek.
Jak mieliśmy remont w mieszkaniu któregoś razu i zaczęła rodzić, w pewnym momencie mama do miasta musiała
pojechać, no to ją zostawiła. Ile jej nie było? Może z piętnaście minut. Wróciła i zastała jednego kociaka
martwego, bo Ruda nie dała rady go urodzić bez jej pomocy. Wszystkie inne przy mamie urodziła, tylko
tego jednego nie.

"Trzeba być wielkim przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę." Anna Frankowska
07.05.2017 19:32

14 z 690: misiek

Nie wiem, ale dziękuję koleżanko za informację. Ja tylko wyraziłem swoje zdanie i mam nadzieję, że Z tego powodu nie będzie tutaj żadnych kłótni. Jeden woli Bmw, drugi Mercedesa.
Ja zdecydowanie wolę psy i raczej tego nie zmienię.

08.05.2017 01:20
15/89

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
08.05.2017 01:19

15 z 690: iskierka1983

I o to chodzi. Gdyby każdy chciałby mieć BMW, to byłoby nudno.

Słuchaj tego, co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci - oni też mają swoją opowieść.
10.05.2017 19:02

16 z 690: misiek

I było by od groma wypadków, a blacharze by się nie wyrabiali hehe..
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
11.05.2017 00:48

17 z 690: lwica

co do tego, żę koty sąwredne to nie prawda bo koty wyhowuje człowiek tak samo jak i psy, zwierze nie
ma harakteru to człowiek ształtuje to znaczy ma harakter, ale człowiek jest w stanie go zmienić


Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
12.05.2017 21:15

18 z 690: misiek

Widzisz- nie koniecznie. Pewnych ras psów nie nauczysz pewnych rzeczy, bo nie do tego zostały stworzone.
A koty to już w ogóle- praktycznie wychowują się same. Jak myślisz- czemu kot nie może być przewodnikiem,
kotem policyjnym i td? Kot po prostu się do ciebie przyzwyczai i do puki mu się nie odmieni będzie z
z tobą. Z resztą, z niektórymi psami też tak jest. Zwłaszcza z nierasowymi, ale też nie zawsze. Wszystko
zależy od zwierzęcia, które jednak ma swój charakter i instynkty. Porównaj sobie np- zachowanie Pitbula
i Labradora. I to są właśnie psie charaktery. Jeden w skrajnych sytuacjach nawet zabije bez mrugnięcia
okiem, drugi będzie łagodny jak baranek. I właśnie dlatego niekażda rasa pasuje do każdego człowieka.

13.05.2017 00:37
19/83

Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
13.05.2017 00:27

19 z 690: daszekmdn

Witaj.
Powiem w ten oto sposób, kota też da się nauczyć i zmienić bo chociażby są koty wykonujące felinoterapię.
Nie każdy kot może, ale wybrane rasy potrafią, tak jak psy


13.05.2017 01:41

20 z 690: misiek

Tak tylko powiedz mi ile procęt ludziw Polsce ma koty rasowe? I najważniejsze czy i ile wie o danej rasie?
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
14.05.2017 01:19

Wróć do listy wątków

1 z 35

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper