Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: A gdzie jest zamkniętość Maca?

Wróć do listy wątków

1 z 3

Następna

1 z 48: pajper

Tak się przyglądam temu systemowi coraz bardziej. Jednym z głównych argumentów przeciw niemu jest paplanina o zamkniętości tej platformy.
I tak jak wiele sam mogę mu zarzucić, szukałem, szukałem i wielkiej zamkniętości nie znalazłem. Niewiele większej od tej w Windowsie.

Mac czy Windows działają na zamkniętym kodzie źródłowym, to jest wiadoma sprawa. Ale więcej?

Mikołaj (mikolajholysz) wspominał tu jakiś czas temu, że Microsoft idzie w stronę Maca, zamknie zupełnie system i nie będzie mogło działać NVDA.
No więc sprawdziłem czy mamy to, co wymagane jest dla screenreadera.

Mamy przechwytywanie klawiatury globalne, dane o innych oknach, funkcje do pobierania zawartości ekranu, wszystko daje nam API Cocoa.
Nie widzę żadnych przeszkód dla napisania czytnika ekranu, nie ma go, bo Voice Over jest dobry. Ale można.

Brak rejestru? Owszem, ale jest folder /etc z pełną konfiguracją.

Mamy rozbudowany wiersz polecenia, dość szczegółowe logi.

I zastanawiam się, co ludzie mają na myśli, mówiąc o zamkniętości Maca, co mi umknęło...
Bo ja nie widzę tu wiele większego zamknięcia, niż to, co przynosi nam Microsoft.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
10.08.2018 22:29

2 z 48: nuno69

Appstore ktory chce dominowac calym rynkiem aplikacji
- "Intelligence and wisdom is like jam. The less you have, the harder you're trying to spread it arround." - French proverb
10.08.2018 22:30

3 z 48: pajper

Ale Microsoft też ma swoje Windows Store.
No tyle, że to Windows Store jakoś słabo się rozwija, fakt.
Nie może się z Appstore równać.
Ale idea i warunki są podobne bardzo.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
10.08.2018 22:31

4 z 48: pajper

Powiem więcej, to w Macu można wyłączyć aktualizacje, aktualizować programy pojedynczo itp.
W Windowsie 10 tak nie ma.
Aktualizacji systemu nie wyłączysz wcale (przynajmniej oficjalnymi sposobami), a aplikacje w Home możesz aktualizować wszystkie albo żadną.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
10.08.2018 22:34

5 z 48: nuno69

No tak, to prawda, jezu co to się dzieje, że ludzie przemawiający za zamkniętością maca zaczynają kłamać. bo zwyczajnie się to zmienia. :(
- "Intelligence and wisdom is like jam. The less you have, the harder you're trying to spread it arround." - French proverb
10.08.2018 22:37

6 z 48: mikolajholysz

Gatekeeper, Dawidzie, Gatekeeper. Instalacja niepobłogosławionych przez Apple'a, zewnętrznych appek. Tak, jeszcze się da, ale grzebaniną w terminalu. Nie wiadomo jednak, jak długo to potrwa i kiedy ta opcja zniknie.
w związku z przesiadką na Maca, prawie mnie tutaj nie ma. Inne sposoby kontaktu w wizytówce.
10.08.2018 22:38

7 z 48: pajper

Mikołaju, wybacz, ale widać, że Maca nie znasz.
Instalacja appek bez, jak to ująłeś, błogosławieństwa Apple jest możliwa i wcale nie wymaga terminala.
W Finderze otwierasz plik i tylko potwierdzasz wyjątek bezpieczeństwa.

A z resztą mamy interpretery Rubiego i Pythona...
I co, każą podpisywać pliki .py i .rb ?
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
10.08.2018 22:40

8 z 48: pajper

Prawdę mówiąc to mnie dziwi, że tak mało jest wirusów dla Maca.
Oczywiście, trzeba skłonić usera do uruchomienia pliku, ale że socjotechnika miałaby tu zawodzić?
A napisanie keyloggera nie jest tu wcale trudniejsze, niż na Windowsie.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
10.08.2018 22:45

9 z 48: mikolajholysz

Tyczy się pewnie podpisanych, zob. http://osxdaily.com/2016/09/27/allow-apps-from-anywhere-macos-gatekeeper/
w związku z przesiadką na Maca, prawie mnie tutaj nie ma. Inne sposoby kontaktu w wizytówce.
10.08.2018 22:47

10 z 48: pajper

Powiem ci tak.
Nie znam Maca z roku 2016.
High Sierra domyślnie ma włączone akceptowanie aplikacji z Mac Appstore i od zaufanych deweloperów.
I, rzeczywiście, jak pobierzesz np. Spotify, to uruchomisz bez problemów.

Ale jak chcesz zainstalować coś z trzeciego źródła, np. Teamtalka (niepodpisany nie wiedzieć czemu) albo kilka tweaków, otwierasz taki plik i pojawia się miłe okienko, że program nie jest podpisany; czy otworzyć mimo to?
Wciskasz ok i nie ma problemu.

I wcale terminala nie trzeba, bo wyłączyć tzw. gatekeepera można w preferencjach systemu, a więc nie zapowiada się, by Apple się miało z tego wycofywać.
A nawet jak go wyłączysz, można potwierdzić wyjątek, co też już sprawdziłem.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
10.08.2018 22:51

11 z 48: talpa171

Mikołaju, popieram Dawida w całej, że tak powiem, rozciągłości. :D

Miałem Macbooka przez kilka lat i bardzo często zdarzało mi się instalować aplikacje z zewnętrznych źródeł. System po prostu wysyłał do mnie bardzo grzeczne zapytania, czy ja na pewno chcę zburzyć ten cudowny ład, który zaplanował sobie Apple i zainstalować jakiś nowy, niesprawdzony program. :D
Ja potwierdzałem i się wszystko instalowało.

Inna sprawa, że Apple rzeczywiście ma bardzo zamkniętą politykę i niechętnie patrzy na instalację obcego oprogramowania na Macach, jednak spokojnie daje się to zrobić.

10.08.2018 23:04

12 z 48: Lowca_Androidow


Ale w microsoft nie musimy urzywać microsoft store, aby cokolwiek zainstalować.
Nie musimy korzystać z dodatkowego oprogramowania, aby cokolwiek wgrać na dysk, jest kompatybilny z innymi urządzeniami, iOS nie połączy się po bluetooth z innym systemem, tylko urządzenia z iOS
To jest ta zamkniętość.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
10.08.2018 23:36

13 z 48: hryniek

BYć może nagonka w Internecie dla tych co nie znają. Też nie raz się spotykam z tekstami, że terminal do nie podpisanych appek, bo kto ma Maca? Internety piszą no to tak musi być, taka tam szeptana reklama Microsoftów, a jeżeli chodzi o zamkniętość... BYć może chodzi o to, że Ci co przyzwyczajeni są do WIndowsa raczej nie ściągają appek z windowsowego repo czyt. Store, w Macu być może zachodzi sytuacja odwrotna i o to chodzi, taki trend upychania wszystkiego w sklepy, więc jak tam czegoś nie ma... To nie będę szukał, bo się rozleniwiłem, a i w Internetach piszą, że ściąganie ze źródeł trzecich na ANdroida to na pewno wirusy, więc już znowóż sterujemy ludzkim myśleniem, troszku przejaskrawiam, ale wiecie o co chodzi takie nastawianie czlowieka na poczucie zagrożenia, więc nastraszmy jednego z drugim, co by sklepik zarobił, ale najciekawsze jest w tym wszystkim to, że CI straszący mają poniekąd rację. w takim Androidzie musisz zaznaczyć, że chcę ze źródeł trzecich instalować, w WIndowsie też już zaczyna się cuś takiego pojawiać patrz: WIndows 10 s, na Applach nie wiem jak to wygląda.
Powiem Ci jedną rzecz dziewczyno. Tak mi się podobasz, że rwałbym CIę niczym trawę w STW
11.08.2018 00:02

14 z 48: pajper

W Macu też nie musimy używać Appstore, choć to wygodne i bezpieczniejsze.
Ale nikt nie zmusza.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
11.08.2018 03:53

15 z 48: camila

Hej ;) myślę jednak, że większość takich przekonań wynika z kontrowersyjnych decyzji apple, oraz np. tego, że dzwonka na iPhone'a nie zgra się po ludzku, tylko jakieś Ajtiunsy. Takie małe, prozaiczne rzeczy mogą denerwować i automatycznie konsument może się zrazić bo coś tam usłyszał. Po 2 - cena. Plotki o zamkniętości Maca wynikają z chorych cen komputerów Apple, a to raczej się już nie zmieni. Gdyby każdy był w stanie kupić Macbooka, myślę, że ilość herezji stanowczo zmniejszyłaby się. Tych kontrowersyjnych decyzji Apple z biegiem lat pojawiło się więcej - kastrowanie napędów, wyrzucenie wejścia RJ-45 i nie wiem, czy jest coś w zamian, bo wejście jest grubsze od samego komputera, w zamian oczywiście oprócz rozbudowanych hubów z lepszym wyborem portów współpracujących z Mac OS, najnowsze Macbooki z wejściami USB C, wciskanie bezprzewodowych rozwiązań kiedy rynek jeszcze nie jest na to gotowy w pełni, najnowsze Macbooki Pro z procesorem i9, który pełny potencjał osiągnie dopiero wtedy, gdy jest porządnie schłodzony, co jest fizycznie niemożliwe w tych komputerach, a przy dużych projektach profesjonalistów to ma wielkie znaczenie, bo przecież zapłacił za najmocniejszą konfigurację, często i9 gdy w środku zrobi się gorąco, a komputer chce być jednocześnie cichy i wydajny nie potrafi utrzymać nawet bazowego taktowania. no i oczywiście słynny brak szybkich ładowarek w zestawie, kwoty z nikąd za kable a wiadomo, żę te od Apple uwielbiają się łamać, niemożliwie drogie usługi serwisowe. Myślę, że od takich smaczków się tylko zaczęło. Pazerność firmy doprowadziła do tego, że powstała ta nienawiść, a każdy geek doznaje orgazmu, kiedy uda mu się znaleźć błąd w Mac OS, co Apple podobno nie przystoi ;)
"I have become comfortably numb."
11.08.2018 06:51

16 z 48: hryniek

I pewnie @Camila w tym co mówisz masz dużo racji. Ja sam np. zamiast wifi w domu używam rj-ki, no, ale sami widzicie jak jest, to już doszło do takiego momentu, że tylko Ci co mają Maca mogą pewne rzeczy zweryfikować. I dlaczego miałbym nie wierzyć, bo co jak co @Pajper wg mnie jest bardzo obiektywną osobą co niestety u ludzi używających sprzętu Apple, albo i nie jeest no... Mało popularne. Jest albo skrajna nienawiść, albo skrajne uwielbienie.
Powiem Ci jedną rzecz dziewczyno. Tak mi się podobasz, że rwałbym CIę niczym trawę w STW
11.08.2018 10:30

17 z 48: pajper

Z zamkniętością iOS się zgadzam w zupełności.
To skrajnie kontrolowane i zamknięte środowisko.
Ale nie dotyczy to Maca.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
11.08.2018 16:26

18 z 48: talpa171


Android nie jest zamknięty i, działa jak działa...Ale dzięki tej zamkniętości IOS działa tak stabilnie. To znaczy, może teraz już mniej, niż kiedyś, ale jednak to pozwala zachować stabilność, elastyczność i płynność działania.

11.08.2018 22:22

19 z 48: zywek

Ehhh, kiedy wy zrozumiecie, żę Android musi działać wszedzie a iOS jest dostosowywany pod konkretne modele urządzeń od razu przez Apple?

11.08.2018 22:35

20 z 48: Lowca_Androidow

Dokładnie, to co mówi Żywek, android ma zadziałać na każdym urządzeniu, nmodeli telefonów jest masa, tak samo jak windows i to są te różnice mięcdzy iOS, a androidem i Windows, a Mac.
Co do stabilności iPhone'a, zamkniętość nie ma tu nic do rzeczy, zamkniętość jest bardziej utrudnieniem niż dobrodziejstwem iPhone'a.
Nic by nie stracił na stabilności gdyby mógł działać jako UsB, aby można było bezpośrednio, z pominięciem iTunes'a wgrywać na niego pliki, gdyby mógł łączyć się przez bluetooth również z telefonami androidowymi i innymi, a nie tylko z iOS'em. W czym straciłaby stabilność systemu gdyby mieli gniazdo pamięci microSD?
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
11.08.2018 22:42

Wróć do listy wątków

1 z 3

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper