Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Gdy podczas wchodzenia do muzycznych folderów uruchamia się tyyyyle procesów

Wróć do listy wątków

1 z 2

Następna

1 z 27: tomecki

Od dłuższego czasu wpieniało mnie, że gdy wchodziłem do dowolnego folderu z muzyką uruchamiało się kilkanaście, czasem kilkadziesiąt procesów Backgroundtaskhost.exe czy jakoś podobnie. Najpierw myślałem, że to jakiś program, który se kiedyś tam doinstalowałem ma jakiś super analizator dźwięku czy nie wiem czego i próbuje na wszelki wypadek na dzień dobry sprawdzić sobie pliki, których być może będę używał. No nic, kiedyś tam przeinstaluję kompa i pewnie będzie ok. Tym czasem nowy laptop, nowy system i... to samo. Co za cholera! czyli to ten przebrzydły Windows! no, już ja cię nauczę! Motywacja była niemała, bo to coś potrafiło namnożyć się w taskmgr nieprzeciętnie. Bywało, że i trzysta kopii tego miałem zwłaszcza gdy z jakichś powodów musiałem szybko odwiedzić sporo folderów z muzyką. No dobra. No to co to jest ten tam jakiś backgroundtaskhost? ano, to jest, proszę państwa, coś od Cortany. Mhm. To gawno nie dość, że nie działa po polskiemu to jeszcze śmie się mnożyć jak króliki bez mojego pozwolenia? a co będzie, gdy cię, chamie zbolały wyłączę? ano puki co jest w porządku. Nowych procesów nie ma, komputer chodzi sobie leniwie, a podczas wchodzenia do muzycznych folderów święty spokój i żadne nieproszone goście nie pukają do menedżera zadań.
To pieroństwo wyłącza się z tego tam edytora zasad grup.
Wchodzimy do konfiguracja komputera, szablony administracyjne, składniki systemu windows, wyszukaj i tabem na listę, znajdujemy tam "Zezwalaj na cortanę" na tym enter, ustawiamy na wyłącz i wystarczy ponownie przeuruchomić komputer.
Piszę to po jakichś kilkunastu minutach od wykonania tej operacji więc może jeszcze jakiś wybuch mnie czeka. Innymi słowy robicie na własną odpowiedzialność, a przy okazji jeśli zrobiłem głupotę to z łaski swojej powiadomcie mnie jakoś o tym.

24.06.2022 00:25

2 z 27: misiek

Huehuehue, ostatnio Microsofcie jesteś co raz bardziej zajebisty.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
24.06.2022 01:24

3 z 27: zywek

Ale to gpedit.msc? To nie ma takich rzeczy w windows home.

25.06.2022 13:27

4 z 27: tomecki

Ano fakt. Tam trza w rejestrze.

25.06.2022 13:51

5 z 27: adelcia

ja to właśnie użiłam na win10:

Wyłącz Cortanę za pomocą Rejestru
Jeśli system Windows nie jest wysyłany z zasadami grupy, wpisz regedit na pasku zadań i naciśnij Enter, aby otworzyć Edytor rejestru.
Przejdź do klucza śledzenia:
HKEY_LOCAL_MACHINE SOFTWARE Policies Microsoft Windows Windows Search
Teraz w lewym panelu, kliknij prawym klawiszem Windows Search i wybierz Nowy> Wartość DWORD (32-to). Zostanie utworzony w lewym panelu. Nadaj nowo utworzonej wartości DWORD nazwę AllowCortana i ustaw jej wartość na 0 , aby wyłączyć tę funkcję.
Aby ponownie włączyć Cortanę, możesz usunąć to AllowCortana wartość lub zmień wartość z 0 na 1.

25.06.2022 17:23

6 z 27: Numernabis

Cortanę można przecież odinstalować
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
25.06.2022 17:57

7 z 27: adelcia

wwłaśnie chyba nie można.
-- (Numernabis):
Cortanę można przecież odinstalować

--

25.06.2022 18:34

8 z 27: Numernabis

Ja nie mam, zastosowałem się kieyś do poniższego:
Jak odinstalować Cortanę.
Uwaga, można to jedynie zrobić w systemie od wersji 2004 w górę, w starszej wersji może to uszkodzić system operacyjny, gdyż jest ona nieodłącznym elementem systemu, dopiero w wersji 2004 jest samodzielną aplikacją.

Otwórz PowerShell z uprawnieniami administratora. Aby usunąć Cortanę dla bieżącego użytkownika, wprowadź następujące polecenie.
Get-AppxPackage -allusers Microsoft.549981C3F5F10 | Remove-AppxPackage
Aby usunąć Cortanę dla wszystkich użytkowników, tj. Z całego systemu operacyjnego, uruchom następujące polecenie.
Get-appxpackage -allusers Microsoft.549981C3F5F10 | Remove-AppxPackage
Po zakończeniu polecenia Cortana zostanie odinstalowana z systemu.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
25.06.2022 19:09

9 z 27: adelcia

aaa zrobiłam, więc może się udało.
-- (Numernabis):
Ja nie mam, zastosowałem się kieyś do poniższego:
Jak odinstalować Cortanę.
Uwaga, można to jedynie zrobić w systemie od wersji 2004 w górę, w starszej wersji może to uszkodzić system operacyjny, gdyż jest ona nieodłącznym elementem systemu, dopiero w wersji 2004 jest samodzielną aplikacją.

Otwórz PowerShell z uprawnieniami administratora. Aby usunąć Cortanę dla bieżącego użytkownika, wprowadź następujące polecenie.
Get-AppxPackage -allusers Microsoft.549981C3F5F10 | Remove-AppxPackage
Aby usunąć Cortanę dla wszystkich użytkowników, tj. Z całego systemu operacyjnego, uruchom następujące polecenie.
Get-appxpackage -allusers Microsoft.549981C3F5F10 | Remove-AppxPackage
Po zakończeniu polecenia Cortana zostanie odinstalowana z systemu.

--

25.06.2022 19:10

10 z 27: daszekmdn

W ogóle powyłączałem sobie teraz tyyle rzeczy, zapomniałem o gpedit przez ostatnie kilka lat.
Ram spadł do trochę ponad 3gb z około 4.40-4.60, folder z 3000 plików audio załadował się od razu. Wow!

26.06.2022 07:56

11 z 27: djdenismusic

A potem te wątki w stylu win10 robi mi na złość :P

26.06.2022 09:47

12 z 27: daszekmdn

A potem te posty Denisa które nic nie wnoszą. Jak ktoś wie co zmieniać i ogarnia to nie zepsuje, a jak ktoś szuka zaczepki, to zawsze znajdzie.

26.06.2022 13:27

13 z 27: djdenismusic

Problem w tym, że czasem teoretycznie po świadomych zmianach niezamierzenie przy okazji wysypie się milion innych rzeczy na raz. Bo coś było zależne od czegoś innego. To jest windows. Tego do końca nie zrozumiesz. A wyłączanie czegoś tam dla uzyskania kilku mb więcej w ramie zupełnie nie przekłada się na realną wydajność. To nie czasy win xp, gdzie system nie za bardzo potrafił sprawnie zarządzać dostępnymi zasobami, i trzeba było go dopalać za pomocą różnych dziwnych sztuczek. Może nawet w dalszym ciągu nie jest idealnie, bo windows średnio radzi sobie z wyciekami pamięci, ale śmiem twierdzić, że takie wywalanie wszystkiego, co teoretycznie mogło by nam przeszkadzać w uzyskaniu perfekcyjnej wydajności, nie przekłada się na realne wyniki. A już na pewno nie zapobiega wyciekom pamięci/spadkom zużycia cpu. Aż żałuję, że nie ma jakiegoś dostępnego narzędzia do testowania zasobów sprzętowych. Bo chętnie zrobił bym test porównawczy na ile takie wywalenie wszystkiego realnie wpływa na zwiększenie wydajności. Bo to, że mamy teoretycznie te kilka nigger bajtów więcej po starcie systemu niczego nie zmienia. jak ma cieknąć, to i tak wycieknie, i system nie ma tu niestety nic do gadania.


26.06.2022 20:36

14 z 27: Numernabis

Dokładnie.
Poniżej treść posta z forum komputerowego:
O usługach należy wiedzieć, że wyłączanie niczego nie przyspiesza. Wiedzieć należy, że usługi nie dość, że są od siebie zależne, to również od nich zależne jest wszystko co w systemie się dzieje.
Żeby lepiej zobrazować o co chodzi przykład usługi izolacja klucza cng



Z lewej zaznaczony opis tej usługi, wydawać by się mogło, że jest to usługa zupełnie zbędna, jednak wystarczy przejść do karty Zależności i popatrzeć co jest od tej usługi zależne, a mamy tam automatyczna konfiguracja sieci bezprzewodowej, jeśli więc wyłączysz tą "niepozorną" usługę nie będzie można korzystać z sieci Wi-/Fi. To jednak najmniejszy problem, co ważniejsze, od niej zależne są usługi DCOM. Rzućmy więc okiem na usługę Program uruchamiający usługę serwera DCOM:



Jeśli obiekty COM/DCOM niewiele mówią, to należy zajrzeć do karty Zależności gdzie widać piękną litanię. Wyłączając więc w/w usługę można narobić ładnego bałaganu w całym systemie.


Modny kiedyś Windows XP Speed miał tak namieszane w usługach, że nie dało się tam uruchomić drukarki (był usunięty serwer RPC)


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
26.06.2022 21:08

15 z 27: misiek

A oprogramowanie jednego z producentów na literkę D, które psuje wiele rzeczy w systemie m.in audio, zapycha ram, a dostępność tego pozostawia wiele do życzenia. Pewnie powiesz, to nie wybierać tej marki. I w sumie to myślę to samo.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
27.06.2022 01:50

16 z 27: tomecki

Czasem to właśnie słowo klucz. Czyli jednak nie zawsze, ale też nie nigdy. Cała zabawa polega na tym aby wiedzieć kiedy można, kiedy nie i to chyba wiadomym powinno być nie od dziś. Jeszcze co do zapychania ramu to mi ostatnio podczas przeglądania sporej ilości folderów właśnie z muzyką naprawdę pojawiło się ponad 200 procesów związanych z Cortaną, o czym Denis jakoś nie wspomniał. Każdy po 20mb w ram czyli w sumie 4gb. To się po jakiejś minucie wyłączyło, chociaż też nie wszystko. TAk, czy inaczej w momencie gdy chcę korzystać z instrumentów wirtualnych, które są zrobione tak, że w większości całe ładują się w ramie to przy bardzo ograniczonej dostępności ddr5, a takie kości mam w lapku jednak optymalizacja ma znaczenie.

27.06.2022 07:27

17 z 27: daszekmdn

Taaak? To sprawdź wątek o zapychającym się ramie i podaj mi na tacy przyczynę albo chociaż sposób na odnalezienie procesu, który mi tak żre. Najpewniej jest to sam Windows, więc takie jego zarządzanie i powstrzymywanie się przed uzyskiwaniem odpowiednich ilości, gdy to co kilka godzin musisz robić restart kompa, bo do tego zapycha się również często łącze chociaż na innych sprzętach jest stabilne jest niepoważne. I nie, w tedy nic po za ewentualnym panelem ustawień czy panelem sterowania w systemie nie zmieniałem.
A, Tomecki dobrze prawi. Jak wiesz co wyłączać, ogarniasz temat i sobie posprawdzasz wszystko to, co chcesz ubić to wiesz czy można, czy nie. Mi foldery przyspieszyły, ładowały się czasem mega długo a teraz działa i przeładowuje się gdy mu pozmieniam sortowanie od strzała.

27.06.2022 11:59

18 z 27: djdenismusic

@daszekmdmmdnmnmnmnb Z tego co czytałem, to ktoś wyjaśnił tobie, że wina najprawdopodobniej leży po stronie skopanych sterowników. Pytanie tylko, które tak ciekną. W dellu jest to ich ta śmieszna usługa od zarządzania dźwiękiem w komputerze. Niby można ubić proces, ale wtedy komputer nie wykryje ci słuchawek, i przestaje działać vasapi.

27.06.2022 17:39

19 z 27: mojsior

zawsze przed takim wyłączeniem czegos warto sobie zrobić punkt przywracania albo kopię zapasową na przykład takim image for windows, którego sam używam i wtedy jak coś poleci to można sobie z kopii przywrócić .
Ja tam korzystam z ostatniej wersji win 10 i mi się ram nie zapycha, jedyny system gdzie tak się działo to jedenastka.
Słyszałem o tych delowskich sterownikach że potrafią namieszać z tą pamięcią.
Ja tam nie wyłączam niczego, bo nie narzekam na wydajność.
Ale jeżeli ktoś ma licencje pro, a nie nawidzi windowsa 11, a chce mieć dziesiątkę wydajną to jest mod zwany atlas.
Zdaje się że jest o nim wątek.
Zdaje się, że można w nim pewne rzeczy związane z aktualizacjami wyłączać więc nahalna jedenastka nie powinna się wgrywać.
Nie posiadam licencji pro, więc atlasa nie testowałem, ale zdaje się, że ktoś testował, jest to właśnie dziesiątka odchudzona z niepotrzebnych usług która dobrze działa z tego co wiem, no i ma updater swojej dystrybucji.


29.06.2022 14:42

20 z 27: zvonimirek222

ale, w tym modzie sapi nie działa.
Nuno, który sam po pewnym czasie promował atlasa, z niego zrezygnował.
Student studentowi wszystko
01.07.2022 10:00

Wróć do listy wątków

1 z 2

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper