Wątek: Wojna a pandemia w przestrzeni informacyjnej

Strona: 2 z 4

21 z 71: cinkciarzpl

Nie namawiam do ich likwidacji ani ich nie obrażam. Stwierdzam tylko fakty.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
09.04.2022 22:25

22 z 71: magmar

Czy określenie analny rząd nie jest obrazą?
Myślę, że jest, może nie pałką po głowie, ale jednak jest.

Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
10.04.2022 09:20

23 z 71: zywek

Nie noszą. I bardzo dobrze, nadal będę twierdził, że jak niewielka jst cząsteczka wirusa a jakiej wielkości cząsteczki przepuszcza maseczka. Ale kto chce niech się nadal upiera przy tym, że ddm cokolwiek dawał.

10.04.2022 09:38

24 z 71: magmar

Zywek tu nie o to chhodzi, odnoszę wrażenie, że ktoś (niekoniecznie nasz rząd) manipulował statystykami i teraz to wyszło.
Wojna to pokój. wolność to niewola. Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
10.04.2022 10:24

25 z 71: MarOlk

Rozmiar wirusa, a rozmiar przepuszczanych cząsteczek w maseczkach. Pozamiatane chłopie. Nikt tego argumentu nie obali. Kij z tym, że człowiek wykaszluje czy tam wydala z ust mikrocząsteczki śliny, a nie wirusy w stanie wolnym, ale co tam... Pozamiatałeś.
Każdy ma swoje Wejherowo.
10.04.2022 10:24

26 z 71: zvonimirek222

Nie wiem. U nas w Chorwacji też wszystkie obostrzenia znieśli.

Student studentowi wszystko
10.04.2022 10:38

27 z 71: zywek

Nie pozamiatałeś, nic nie pozamiatałeś.

10.04.2022 16:28

28 z 71: papierek

Poza tym maseczki były stosowane dużo dawniej, dużo wcześniej, niż był covid. A jak nie maseczki, to kawałki materiału, chustki etc.
po co mi sygnatura?
11.04.2022 07:24

29 z 71: zywek

No i coś to dało realnie? Lockdowny coś dały? Maseczki / szmaty na twarz coś dały? 35 kafli przypadków w 2021 w szczycie. W tym roku chyba z 50 było. I i tak tylko 29 procent testów pozytywnych ze wszystkich robionych. Wszystko to stek bzdur.

11.04.2022 17:12

30 z 71: grzegorzm

Pamiętaj,że nie masz odniesienia co by było gdy by tego wszystkiego nie było, więc nie można powiedzieć czy coś dały czy nie bo tego nie wiadomo.
-- (zywek):
No i coś to dało realnie? Lockdowny coś dały? Maseczki / szmaty na twarz coś dały? 35 kafli przypadków w 2021 w szczycie. W tym roku chyba z 50 było. I i tak tylko 29 procent testów pozytywnych ze wszystkich robionych. Wszystko to stek bzdur.

--

11.04.2022 19:34

31 z 71: balteam

Można powiedzieć analizując dane chociażby mówiące, że maski zmniejszały rozprzestrzenianie się korony.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
11.04.2022 19:39

32 z 71: grzegorzm

Tu to jasam nie wiem. z jednejstrony dane, że maski pomagały a z drógiej, że ileś zachorowań tysięcy dziennie to brak kontroli nad pandemią więc... Innąsprawą jest ile osób stosowałosię do noszenia maseczek i tak dalej.
-- (balteam):
Można powiedzieć analizując dane chociażby mówiące, że maski zmniejszały rozprzestrzenianie się korony.

--

11.04.2022 19:43

33 z 71: misiek

Yyy, gówno?
-- (zywek):
No i coś to dało realnie? Lockdowny coś dały? Maseczki / szmaty na twarz coś dały? 35 kafli przypadków w 2021 w szczycie. W tym roku chyba z 50 było. I i tak tylko 29 procent testów pozytywnych ze wszystkich robionych. Wszystko to stek bzdur.

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
12.04.2022 01:16

34 z 71: MonikaZarczuk

Misiek, zważaj na język, którym się publicznie posługujesz, tak naprawdę powinnam usunąć post, który jest przed moim.
Szanuję zdanie innych, co nie oznacza, że nie mogę mieć własnego.
21.04.2022 20:46

35 z 71: papierek

Nie rozumiem tego ciągłego oburzenia na maseczki i to akurat teraz, kiedy maseczki zostały dawno wymyślone, kawałki szmat, chust i tak dalej owijane wokół twarzy, żeby chronić się przed wieloma zakażeniami, a nie tylko covid. To tak, jakby covid zaczął generować maseczki. Jasne, czasem przepisy regulujące te sprawy było nielogiczne, różne posunięcia polityków mogły wołać o pomstę do nieba, ale dajcie spokój tym maseczkom.
po co mi sygnatura?
22.04.2022 10:46

36 z 71: grzezlo

Chamskie tony wypowiedzi pod adresem oponentów, tym bardziej wypowiedzi kierowanych w stronę kobiet, już wystarczająco dobrze pokazują, komu tu mentalnie bliżej do żołnierzy z nad Wołgi.
A wrzucanie wszystkich, którzy się nie dali dziabnąć i nie są entuzjastami maseczek do wielkiego wora z napisem trole Putina, to słabiutkie i śmieszne.
Dotychczas o podobnych zabiegach tylko czytałem, że w PRL takimi metodami się zohydzało wszystkich, którzy nie byli po linii partii i na bazie, albo byli wprost z opozycji.
To już teraz wiem, jak to mogło wyglądać w praktyce.
I koleżanka Magmar wcale nie złe zadała pytanie, bo gdyby było tak, że mamy wściekle szalejącego po kraju wirusa, nawet 3 dawki świetnej szczypawki przed nim nie chronią, więc trzeba się maskować, a tu nagle Rosja atakuje Ukrainę, miliony ludzi muszą uciekać, no to logicznym rozwinięciem byłoby przecież, że na granicy prócz kanapek i herbaty rozdaje się maseczki, jednocześnie intensywnie namawiając do przyjęcia pierwszej lub kolejnej dawki szczypawki, a społeczeństwu się gorąco zaleca, no może nie tak gorąco jak w Szanghaju, ale jednak noś trzy maski, oddychaj tylko przez długą rurę od odkurzacza, wszyscy którzy mogą na prace i nauczanie zdalne, bo wiadomo, że sąsiadom w kłopotach trzeba pomóc, więc pomagamy, ale jednocześnie minimalizując ryzyko wielkiej fali której byśmy nie przetr-fali.
A co się dzieje?
Nagle po dwóch latach spece odkrywają, że sam test pozytywny nie może być jedynym czynnikiem kwalifikującym pacjenta, że ma koronę, maski już dłużej nie są potrzebne, a z pracami zdalnymi w budżetówce koniec.
Cinkciarz, a skąd to info, że niemiaszki notują po kilkaset k dziennie, bo na stronie worldometer[2] dzisiaj wygląda, że całe 0.

[1]: Zielone ogrodzenia przed domami w Szanghaju, mieszkańcy oburzeni. "Zoo homo sapiens"
https://tvn24.pl/swiat/koronawirus-w-szanghaju-zielone-ploty-przy-ulicach-i-mieszkaniach-5685994?source=rss
[2]: https://www.worldometers.info/coronavirus/#countries


27.04.2022 16:19

37 z 71: Numernabis

W końcu jakiś głos rozsądku @Grzezlo.
Dodam jeszcze, że skoro jest ten wirus tak zabójczy to jak to się stało, że nagle z dnia na dzień przestał być tak śmiertelnie niebezpieczny?
Rozumiem mutacje, ale rzecież wirus ot tak sobie nie zanika, skoro jego zakaźność jest tak wysoka jak wciąż to wmediach głoszoo to jakim cudem zanikły poprzednie wersje, i co pozostała tylko ta jedna, łagodna odmiana? A co z tymi którzy przed pojawieniem się omicrona już byli nosicielami delty i innych wariantów? Przecież zarażali, a mimo to nie rozniosło się to dalej, na innych, nie następował wprost proporcjonalny przyrost zainfekowanych. A klu wszystkiego jest to co opisał poprzednik, tyle ludzi z Ukrainy do nas wpuszczono i to bez maseczek, czyżby tam również, wśród tych wszystkich ludzi nie było innych wariantów, nagle wszyscy mają ewentualnie jedynie omicrona?
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
27.04.2022 16:25

38 z 71: cinkciarzpl

Ja tak tu to tylko zostawię. Nie chce mi się wierzyć, że taki spec jak ty grzezlo przeoczył. Nawet na worldometers poniżej masz info o wartości o wiele więkrzej od zera a zakładam, że świadomie nie trollujesz.
https://experience.arcgis.com/experience/478220a4c454480e823b17327b2bf1d4
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
27.04.2022 21:06

39 z 71: grzezlo

Ni w ząb nic żem nie zrozumiał, a tłumaczenie w Chrome też coś nie pykło.
Jakieś wykresy, ale te 400000 to jest raczej na osi wykresu wartość, a nie, że tyle było.
Zresztą się tam też szerokie spektrum dat przewija, od marca 2020...
A jak się przewinąłem jakoś pagedownem, to mi przy 26 kwietnia 2022 podało 95, erkrankunktzdatum, cokolwiek to jest.



27.04.2022 21:18

40 z 71: grzezlo

Na podawanej przeze mnie wcześniej stronie worldometer coś się odświeżyło i Germany wykazują 98 tys. nowych przypadków.
Ciekawe ile populacji mają zaszczepionych, bo tego tabelka nie pokazuje.
A ponieważ wiadomo, że ilość przypadków zależy od ilości wykonanych testów, to w Polsce będzie ich mało i coraz mniej, bo już od jakiegoś czasu NFZ nie płaci za wykonane testy[1],
Edit: do cinkciarz, oczywiście, że nie troluję, i komórkę tabelki miałem parę godzin temu pustą.
I oczywiste, że od 98 tys. przypadków do wspominanych przez ciebie setek tysięcy, to jednak dość daleka droga.
[1]: cyt:
Od 1 kwietnia nie ma już powszechnego, bezpłatnego testowania w aptekach i punktach wymazowych. Zniknęła już możliwość rejestracji na test online. Nie zaleca się też testowania pacjentów z gorączką lub objawami górnych dróg oddechowych.
https://www.prawo.pl/zdrowie/od-1-kwietnia-znikaja-testy-na-covid-19,514322.html

27.04.2022 21:23