Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Jakie łóżko wybrać?

Wróć do listy wątków

2 z 3

Poprzednia
Następna

21 z 53: misiek

Komuś w ogóle przetrwała wersalka komunistyczna w dobrym stanie, bo jakoś nie chce mi się w to wieżyć. Po za tym jak dobrze pamiętam ich nie dało się dosunąć bezpośrednio do ściany, przez co zawsze zostawała szczelina i przez nią mogły po wpadać przedmioty za łóżko.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
11.04.2022 02:24

22 z 53: midzi

Moja babcia do końca życia, tj. do 2017R miała taką komunistyczną wersalkę w dobrym stanie. Słowo klucz: dobry tapicer.

11.04.2022 10:29

23 z 53: MarOlk

u rodziców jest taki stary tapczan. Co prawda przeszedł paręnaście lat temu wymiane tapicerki i sprężyn, ale mebel jest nie do zdarcia.
Każdy ma swoje Wejherowo.
11.04.2022 11:27

24 z 53: Numernabis

Miśku, właśnie te komunistyczne można było dosuwać do ściany, bo kiedy się podnosiło to rozłożone skrzydło, blokowało się na mechaniźmie i kiedy łapaliśmy, aby to opuścić to najpierw trochę się to przesuwało w naszą stronę, aby odsunąć drugą część od ściany i dopiero się zamykało, teraz tak nie jest, teraz się po prostu kręci na bolcu.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
11.04.2022 14:54

25 z 53: misiek

To ja widzę właśnie odwrotność. Dawno już nie widziałem kanapy niedosówającej się bezpośrednio do ściany.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
11.04.2022 16:33

26 z 53: zywek

Miałem przyjemność posiadać taką w którymś z mieszkań. Moja babcia ma w dobrym stanie wersalkę komunistyczną właśnie. A to pierwsze zdanie dotyczy kanap niedosuwających się do ściany.

11.04.2022 17:01

27 z 53: Agata.d

Ja preferuje stelaż z materacem, wygodny i nie trzeba nic rozkładać. Wersalka może być nawet i komunistyczna, chociaż mnie bardziej z czasami słusznie minionymi kojaży się półkotapczan. Lubię też fotele rozkładane.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
15.04.2022 00:02

28 z 53: Numernabis

Wszystko zależy od przestrzeni, jeśli nie mamy jej zbyt wiele jesteśmy skazani na coś składanego.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
15.04.2022 08:11

29 z 53: Agata.d

Nie koniecznie, bo są łóżka jednoosobowe. No chyba, że koniecznie musi być dla dwóch osób to wtedy się zgodzę. Bardzo fajnym moim zdaniem rozwiązaniem na małą przestrzeń są otomany i fotele rozkładane. Moi rodzice swego czasu taką otomanę dwu osobową mieli. Niestety po rozłożeniu zajmowała ona sporo miejsca, ale tak jak by wzdłóż pokoju, więc nie było źle. A co powiecie o łóżkach wysuwanych? Ja spałam na takim czymś w dzieciństwie u kuzynki i powiem, że mam złe skojażenia. Nie wiem czy jeszcze takie łóżka są w użyciu, ale jeśli tak to raczej chyba dla dzieci.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
15.04.2022 10:38

30 z 53: misiek

Agatko sprawdź link, który podałem wyżej do mojej kanapy, bo czy aby przypadkiem to nie jest właśnie otomana? Ja też się zbytnio nie znam. I jeszcze jedna wada wersalek: nie mięliście tak, że one wam się po czasie zapadały?
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
15.04.2022 16:13

31 z 53: pates

Zapadające się wersalki to klasyk. Co to właściwie jest otomana? Czy to nie jest taka kanapka z miękkimi, zaokrąglonymi brzegami, czy jak to tam się nazywa? Fotele rozkładane spoko, spało się na takim przez wiele, wiele lat i było generalnie dobrze, ale teraz jest lepiej. Co prawda sprężyny po wolutku rozpoczynają sekwencję uwierania, ale zanim to się rozwinie to minie sporo czasu.
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
15.04.2022 22:33

32 z 53: misiek

Wydawało mi się, że inaczej sofa, ale dokładnie nie wiem.
-- (pates):
Zapadające się wersalki to klasyk. Co to właściwie jest otomana? Czy to nie jest taka kanapka z miękkimi, zaokrąglonymi brzegami, czy jak to tam się nazywa? Fotele rozkładane spoko, spało się na takim przez wiele, wiele lat i było generalnie dobrze, ale teraz jest lepiej. Co prawda sprężyny po wolutku rozpoczynają sekwencję uwierania, ale zanim to się rozwinie to minie sporo czasu.

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
16.04.2022 00:56

33 z 53: Agata.d

Tak, tak, otomana ma takie zaokrąglone brzegi właśnie i po złożeniu zmieszczą się na niej góra trzy osoby, Moja wersalka też się zapadła po kilku latach użytkowania, a potem nadomiar złego sprężyny przebiły materiał.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
16.04.2022 14:47

34 z 53: misiek

No właśnie, a co do sówanych łóżek to masz na myśli takie coś, gdzie wysówało się tą część gdzie idą głowa i plecy? I dodatkowo można było to otworzyć, gdzie był pojemnik na pościel? Jak tak, to temu rozwiązaniu mówię kategoryczne nie.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
16.04.2022 16:48

35 z 53: Agata.d

Nie, nie, mam na myśli takie jakby dwu częściowe wyrko, z pod spodu wysuwa się jakby drugą część tego łóżka i mogą spać na nim dwie osoby,
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
17.04.2022 10:41

36 z 53: zywek

Aa, myśmy takie mieli, jakby jedną część materiałową się sklda na tą drugą przy składaniu tego łóżka, a w tej części, którą się wysuwa spod spodu jest pościel przechowywana np.

17.04.2022 11:21

37 z 53: pates

Taka podruba piętrówki, ale nawet praktyczna.
Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
17.04.2022 11:53

38 z 53: Monia01

Co? Nie
-- (pates):
Taka podruba piętrówki, ale nawet praktyczna.

--
*** ?? ??
17.04.2022 16:08

39 z 53: zywek

No jak podróba piętrówki...

17.04.2022 21:50

40 z 53: Agata.d

Nie do końca, chociaż istotnie ta wysuwana część jest troszkę niżej, niemniej jednak piętrówką to to nie jest.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
18.04.2022 12:51

Wróć do listy wątków

2 z 3

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper