Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: dostawa do domu

Wróć do listy wątków

2 z 6

Poprzednia
Następna

21 z 106: Tygrysica

Nie tylko innym. Ułatwianie życia sobie samemu jest najlepszym z możliwych objawów. Należy sobie życie ułatwiać, a nie utrudniać, zwłaszcza mając na celu: "bo ja im pokażę, że ślepy może normalnie żyć i iść do sklepu".
Miarą miłości jest miłość bez miary
31.05.2022 18:58

22 z 106: Zuzler

No akurat w tym wypadku byłoby to pokazywanie bardzo na siłę i na wyrost. :) Chyba że się jakimś dziwnym trafem nie musi korzystać z pomocy obsługi i nie zawadza wszystkim wokół. Ale w realność tego przestałam wierzyć jakiś czas temu.

01.06.2022 02:12

23 z 106: mustafa

Inaczej, jeśli potrzebujesz jednego produktu, czy dwóch i wiesz gdzie one leżom, to można próbować.
Kiedyś robiłem zakupy w pewnych delikatesach, i wiedziałem gdzie leżą moje produkty bo zawsze kupowałem te same. Więc kilka razy zakupy zrobiłem sam. Natomiast była to kwestia może sześciu produktów. Teraz też, np. z ewerli często mi nie przywozili mojego ulubionego twarogu. Ja ogólnie uwielbiam twaróg, ale tylko klinki, i najlepiej tłuste. A tu zamiennik na jakiś w foli. No ok, od bidy się zje, ale jak zaznaczałem nie szukaj zamiennika, to nie miałem w ogóle, i co? Tup-tup do lewiatana, po głosie do lodówki, i szukamy, 2 minuty i jest. Wystarczyło zapytać, przypadkową osobę, a w sumie zazwyczaj sami pytali czy nie pomóc, żeby pomogli wybrać tłusty, i do kasy. Łącznie nie całe pięć minut z czekaniem w kolejce, a gdybym chciał asysty, to na samą nią pewnie czekałbym z 10.
Także, nawet, jak nie wiem gdzie coś leży, to jeden produkt czy dwa, chętnie sam próbuję namierzyć, albo przy pomocy innych klientów, żeby później wiedzieć, bo to się przydaje. Z niektórymi produktami w ogóle nie musisz o nic nikogo pytać, no bo powiedzmy chcesz banany. No to banan jest bananem, nie ma czy tłusty, czy chudy. Nie ma wersji o obniżonej ilości cukru. No bierzesz pięć pod pachę i heja do kasy.



-- (Zuzler):
No akurat w tym wypadku byłoby to pokazywanie bardzo na siłę i na wyrost. :) Chyba że się jakimś dziwnym trafem nie musi korzystać z pomocy obsługi i nie zawadza wszystkim wokół. Ale w realność tego przestałam wierzyć jakiś czas temu.

--
Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
01.06.2022 08:24

24 z 106: monstricek

Absolutnie się zgadzam. Nie mam problemu z zakupem produktów w sklepie, jeśli wiem, gdzie są rzeczy, których potrzebuję, jednak jeśli chcę dokładnie przeczytać skład, dowiedzieć się, czy pojawiło się coś nowego i ciekawego, porównać ceny, to nigdy nie pójdę do zwykłego sklepu, ale będę zamawiać dostawę online. Jasne, że Co innego jest kupić chleb, a co innego kupić jedzenie na tydzień. Mam znajomych, którzy twierdzą, że zakupy w Internecie to oznaka niesamodzielnośći. Owszem, warto umieć robić zakupy w zwykłym sklepie, ale w żadny sposób nie pokazuje to, jak jesteśmy samodzielni czy nie, bo i tak za nas niemal wszystko będzie robić pracownik tegoż sklepu.
Osobiście pójde do zwykłego sklepu jeno z konieczności, np tylko, gdy albo nie mam innej możliwości, albo wtedy, gdy jest tam coś, czego niema gdzieś w internecie. Mam np parę ulubionych cukierni.
Zawsze mówię, że wolę spokojnie być w domu i kupować to, co chcę, niż iść do sklepu, marnować czas osoby, która miała zajmować się nie mną, ale czymś innym, kupować to, co ta osoba mnie zaproponuje, nie wiedzieć o połowie produktów, które mógłbym kupić, cały czas podpytywać o coś. Dodatkowo w Rosji jest problem z tym, że wielu pracowników sklepów nie zna dobrze rosyjskiego. Mamy np specyficzne rodzaje chleba i pieczywa, które są trudne do rozróżnienia dla osoby z zagranicy. Wielokrotnie natknąłem się na to, że pracownik sklepu po prostu nie wiedział, czym jest tak zwany chleb Borodyński i dał mi zwykły ciemny, albo nie wiedział, co to jest bułka węgierska i zamiast niej dał mi bułkę z twarogiem. Spędziłem dużo czasu wyjaśniając mu różnicę, a następnie próbując znaleźć produkt, którego potrzebowałem, poputnie pytając o daty ważności i tak dalej. W tym czasie mogłem już naspokojnie zamówić wszystko online i za półtorej godziny otrzymać zamówienie zawierające to, czego potrzebuję.
Gdy ktoś mi mówi, że woli kupować w zwykłym sklepie, oznacza to dla mnie, że ten człowiek poprostu ma sporo czasu i cierpliwości. Szczerze powiem, że niemam ani pierwszego, ani drugiej. :-) Cenie swój czas i nie chcę marnować go na byle co.

01.06.2022 10:59

25 z 106: tomecki

No i w wielu sklepach panuje wspaniała metoda na odkrywanie nowości czyli pozamieniamy sobie produkty, niech klient szukając poznajduje ciekawostki.

01.06.2022 12:34

26 z 106: Kat

Wszystko fajnie, pod warunkiem jeno, że jest taka możliwość, żeby te zakupy z dostawą były w naszej okolicy dostępne.
U mnie kiedyś można było zrobić takie zakupy w Sano i namiętnie korzystałam z tej opcji, później jakiś człek postanowił otworzyć działalność, która realizowałaby takie zakupy, ale chyba też tego już nie ma. Nie powiem, że nie omieszkałam skorzystać kilkadziesiąt razy. Everli z kolei nie ma a Glovo to chyba nie ogarniam. :)
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
01.06.2022 21:48

27 z 106: mustafa

W takiej sytuacji znalazłbym jakiegoś życzliwego sąsiada, który za rozsądną opłatą, + koszt paliwa raz w tygodniu by takie zakupy zrobił.
Na lokalnych grupach na pewno by się ktoś znalazł.
Nawet jakiś nastolatek.
Rodzice robią zakupy do domu, a on w tym czasie dla mnie.
Ustalić tylko schematy działania, co jak nie ma produktu, albo przy liście plusikami co zamieniać a czego nie i myślę dałoby się funkcjonować.

-- (Kat):
Wszystko fajnie, pod warunkiem jeno, że jest taka możliwość, żeby te zakupy z dostawą były w naszej okolicy dostępne.
U mnie kiedyś można było zrobić takie zakupy w Sano i namiętnie korzystałam z tej opcji, później jakiś człek postanowił otworzyć działalność, która realizowałaby takie zakupy, ale chyba też tego już nie ma. Nie powiem, że nie omieszkałam skorzystać kilkadziesiąt razy. Everli z kolei nie ma a Glovo to chyba nie ogarniam. :)

--
Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
01.06.2022 21:57

28 z 106: papierek

everli już dla mnie odpada, strasznie się przepłaca. Tak bardzo, bardz bardzo. Czasem różnica na produkcie jest ze 30%
po co mi sygnatura?
02.06.2022 11:09

29 z 106: djdenismusic

wszystko zależy od tego, z jakiego sklepu kupujemy. Są sklepy, dla których ceny produktów nie różnią się od tych, które mamy kupując stacjonarnie, natomiast kupując z biedry czy lidla, różnica w cenie jest nie stety w góre. Nie pamiętam już od czego to konkretnie zależało.

02.06.2022 15:08

30 z 106: Tygrysica

Kupuję przez everli głównie z Kauflanda i nie ma różnicy cenowej.
Miarą miłości jest miłość bez miary
02.06.2022 19:29

31 z 106: monstricek

U nas w ogóle jest tak, że sklepy nie mogą mieć inne ceny na internecie, a inny w zwykłym sklepie.

03.06.2022 10:34

32 z 106: Julitka

Spróbuj z Frisco; świeżych produktów kurierem nie dostaniesz, ale jednak pewne rzeczy można w ten sposób zakupić.
A próbowałaś z Carrefourem, Leclerkiem i paroma innymi sklepami?
-- (Kat):
Wszystko fajnie, pod warunkiem jeno, że jest taka możliwość, żeby te zakupy z dostawą były w naszej okolicy dostępne.
U mnie kiedyś można było zrobić takie zakupy w Sano i namiętnie korzystałam z tej opcji, później jakiś człek postanowił otworzyć działalność, która realizowałaby takie zakupy, ale chyba też tego już nie ma. Nie powiem, że nie omieszkałam skorzystać kilkadziesiąt razy. Everli z kolei nie ma a Glovo to chyba nie ogarniam. :)

--
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
03.06.2022 16:06

33 z 106: mustafa

Ale we frisco już chyba jest tradycyjna dostawa do domu.
Kolega z miesiąc temu alko zamawiał i mówił, że wszystko ok.

-- (Julitka):
Spróbuj z Frisco; świeżych produktów kurierem nie dostaniesz, ale jednak pewne rzeczy można w ten sposób zakupić.
A próbowałaś z Carrefourem, Leclerkiem i paroma innymi sklepami?
-- (Kat):
Wszystko fajnie, pod warunkiem jeno, że jest taka możliwość, żeby te zakupy z dostawą były w naszej okolicy dostępne.
U mnie kiedyś można było zrobić takie zakupy w Sano i namiętnie korzystałam z tej opcji, później jakiś człek postanowił otworzyć działalność, która realizowałaby takie zakupy, ale chyba też tego już nie ma. Nie powiem, że nie omieszkałam skorzystać kilkadziesiąt razy. Everli z kolei nie ma a Glovo to chyba nie ogarniam. :)

--

--
Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
04.06.2022 08:29

34 z 106: Julitka

Jest, ale nie wszędzie. Tam, gdzie nie ma tradycyjnej, jest taka kurierem.
-- (mustafa):
Ale we frisco już chyba jest tradycyjna dostawa do domu.
Kolega z miesiąc temu alko zamawiał i mówił, że wszystko ok.

-- (Julitka):
Spróbuj z Frisco; świeżych produktów kurierem nie dostaniesz, ale jednak pewne rzeczy można w ten sposób zakupić.
A próbowałaś z Carrefourem, Leclerkiem i paroma innymi sklepami?
-- (Kat):
Wszystko fajnie, pod warunkiem jeno, że jest taka możliwość, żeby te zakupy z dostawą były w naszej okolicy dostępne.
U mnie kiedyś można było zrobić takie zakupy w Sano i namiętnie korzystałam z tej opcji, później jakiś człek postanowił otworzyć działalność, która realizowałaby takie zakupy, ale chyba też tego już nie ma. Nie powiem, że nie omieszkałam skorzystać kilkadziesiąt razy. Everli z kolei nie ma a Glovo to chyba nie ogarniam. :)

--

--

--
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
04.06.2022 11:28

35 z 106: mustafa

Właśnie dostałem powiadomienie z Impostu że sami oferują taką dostawę.
Narazie Kraków, Warszawa, Łódź.
Ktoś testował.
Apka nazywa się Impost frsh.
Nie, dostawa nie jest do paczkomatu, a podobno też pod drzwi.

Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
16.06.2022 16:42

36 z 106: Kat

Nic z wymienionych przez Ciebie, Julito w tym zacofanym mieście nie ma, więc nie próbowałam. Koszalin to Biedronką, Lidlem i Stokrotką stoi. :)
-- (Julitka):
Spróbuj z Frisco; świeżych produktów kurierem nie dostaniesz, ale jednak pewne rzeczy można w ten sposób zakupić.
A próbowałaś z Carrefourem, Leclerkiem i paroma innymi sklepami?
-- (Kat):
Wszystko fajnie, pod warunkiem jeno, że jest taka możliwość, żeby te zakupy z dostawą były w naszej okolicy dostępne.
U mnie kiedyś można było zrobić takie zakupy w Sano i namiętnie korzystałam z tej opcji, później jakiś człek postanowił otworzyć działalność, która realizowałaby takie zakupy, ale chyba też tego już nie ma. Nie powiem, że nie omieszkałam skorzystać kilkadziesiąt razy. Everli z kolei nie ma a Glovo to chyba nie ogarniam. :)

--

--
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
16.06.2022 20:56

37 z 106: misiek

Po tym co Inpost wyprawia z paczkami to jedzenia tym bardziej bał bym się zamówić.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
17.06.2022 01:20

38 z 106: mustafa

A co wyprawia?
W przeciągu ostatniego roku odebrałem z paczkomatu pewnie z setkę przesyłek i tylko jedna mi zamienili, ale na drugi dzień już się znalazła.
Nic nie było uszkodzone.
A jeśli chodzi o jedzenie, no to działa to jak ewerli więc...

Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
17.06.2022 14:17

39 z 106: MarOlk

Ja też na Inpost nie narzekam.
Każdy ma swoje Wejherowo.
17.06.2022 14:33

40 z 106: misiek

Do mnie paczka raz dotarła mocno uszkodzona, ras trochę, ale jednak. Do jednego z eltenowiczów tak samo kilkukrotnie mocno uszkodzona i jeszcze dwie osoby z po za Eltena znam gdzie im też paczki przychodziły mocno uszkodzone. Po za tym u mnie paczkomat popsuty, jakby nie zczytuje kodu przesyłek i ostatnio jak kretyn stałem godzinę by wrzucić paczkę, nawet z pomocą osób widzących to nic nie dało i musiałem wrócić się z paczką. Nie polecam tego nikomu. Aha, reklamacje też w dupie mają.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
17.06.2022 16:32

Wróć do listy wątków

2 z 6

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper